piotrmks napisał(a):Artur68 napisał(a):Czy wyspa była zamknięta dla zwiedzających tylko chwilowo,czy jest zamknięta np. na cały sezon letni ?
Wyspę zamknęli bo była konferencja oficjeli od walki z przestępczością zorganizowaną. Doskonały pomysł. Zajecia teoretyczne na Św Stefciu a praktyczne w Budvie.
tango780 napisał(a):Budva od strony Płn.
http://images43.fotosik.pl/997/ce9e2d8add0c41f3gen.jpg
Tutaj ładnie ale to stare miasto, które jest w miarę czyste i naprawdę ładne!
Plaża tylko z daleka i po Płn.stronie Budvy - trzeba przejść zakamarkami za starym miastem na drugą stronę żeby się tam dostać... Z daleka wygląda ładnie prawda? Niestety tam jest troszkę tłoczno... O rybkach zapomnieć...
http://zapodaj.net/4e4e6e8dab66.jpg.html
A to już rzeczywistość od strony Połdn. promenady nad plażą - Budva
http://zapodaj.net/c801664fb298.jpg.html
Starówka - ładna, ładna, w miarę czysta...
http://zapodaj.net/e434ed7709ff.jpg.html
Starówka - ładna, ładna, w miarę czysta...
http://zapodaj.net/4d1ea504d10f.jpg.html
http://zapodaj.net/355357c560c9.jpg.html
A to już część Połdn. plaży Budvy, śmieci nie widać bo są dalej w lewo od obiektywu, wyciąłem - tak jak to robią handlowcy w b.t.
http://zapodaj.net/872573996333.jpg.html
karta dań i cen z miejscowej restauracji na promenadzie w Budva
http://www.fotoszok.pl/upload/24fc3bb3.jpg
To jest tak. Jak jechałem do Afryki (w różne rejony kontynentu) to już wiedziałem czego się spodziewać, to nie szokowało. Przynajmniej wszyscy uprzedzali. Uważaj, tam to, a tam tamto, żebyś nie był zdziwiony, pacz przez palce, nie przejmuj się, nie licz na czystość, nie licz na komfort i rzetelne, uczciwe/ cywilizowane traktowanie. Wiesz co i nie licz na dobrze. Licz na siebie. A jadąc w tym roku do Czarnogóry nasłuchałem się od tzw. naganiaczy/ handlarzyn w B.T. że to tak pięknie, widoki niepowtarzalne, czystość, woda ciepła, spokojna, plaże puste wyludnione, masę dzikich ładnych plaż, że dużo taniej, że ludzie przemili i uczciwi,... itd ...super za mniej...
Nastawiłem się na drugą Chorwację tyle że taniej. Wyszło dużo drożej, dużo gorzej, niesmak. Jedyne co pociesza to widoki (tylko z daleka !)
Szkoda...
Pozdrawiam
"Tango780"
tango780 napisał(a):A to dlaczego taka krytyka. Że piszę szczerze, prawdę - to tak boli?
Może Sprzedajesz imprezy w te rejony... Może opowiadasz w superlatywach o rzeczywistości w Monte Negro?
Spróbuj mi to wytłumaczyć Proszę !
Pozdrawiam
"Tango780"
P.S.
Ja osobiście jestem "wściekły" na tego Pana z pewnego B.T., który nam wciskał "kity", opowiadał z takim zachwytem, dawał opis w samych superlatywach, piękne zdjęcia.... Nie wspomnę o 3*** Hotelu w Budvie, który wyglądał naprawdę jak zniszczony ośrodek z lat 70-tych.
Co ciekawsze już znajdują się ludzie, którzy także dali się nabrać...
Budva, HOTEL - "SLOVENSKA PLAZA" (podobno - 3*** )- omijać z daleka, chyba ze za co najmniej 10 lat... Po sprawdzeniu... może...
Kolego: "Pelkin"
A co takiego pisze tutaj (ku przestrodze innym), że Ci nie pasuje?
Wiem że są ludzie którzy lubią takie klimaty. Ja także lubię poznawać folklor, specyfikę kraju, regionu, nie przeszkadzają mi złe warunki, śmieci na każdym kroku, różne nie szablonowe, nietypowe sprawy itp, itd ALE ! JAK O TYM WIEM !
Przykładowo: Egipt (Hurgada, Safaga i dalej na Płdn.)- jest różnie ale nie przeszkadza. Jest - OK !
Birma, Laos - bieda, bałagan także jakoś nie przeszkadza bo nikt nie wciska kitu o porządku... A jest na narawdę super.
Wyspy Polinezji, archipelag - oprócz całego uroku palm i piasku, rafy jest bieda itd ale o dziwo czysto (!)- ale to także także nie przeszkadza...
Ja także lubię zwiedzać, podpatrywać, smakować miejscowego klimatu, poznawać ... itd
Natomiast nie lubię jawnej ściemy, więc nie oszukujmy Ludzi którzy nastawiają się zupełnie co innego.
To wszystko było by ok, tylko że wciskano mi do głowy inne bzdury!
Byłem w okolicy lata temu, jeszcze jak na tym terenie była Jugosławia. W tedy było tam CZYSTO, ładnie, ludzie uśmiechnięci, uczciwi.
Woda czysta, plaże czyste, brak głośnej ogłupiającej muzyki ze wszystkich stron, mieszającej się razem w kakofonii bazaru budek z błyskotkami i ciuchami.
Do morza / wody w sezonie turystycznym nie lały się ścieki tak jak to ma miejsce dzisiaj. Dzisiaj to ruina. Ubolewam nad tym, szkoda mi tych ludzi. Kojarzy mi się to jednoznacznie. Region wypruty, zużyty, opuszczony, potrzebujący natychmiastowej ręki właściciela i odbudowy.
Po luźnej, okazyjnej rozmowie z Chorwatami trochę mi się wyklarowało. O co chodzi...?
Obecne Rządy Czarnogóry to wciąż komunistyczna sitwa. Choć separująca się i deklarująca prozachodnią politykę utrzymująca z Moskwą zażyłe kontakty. To tak jak by Moskwie na rękę było oddzielenie teoretyczne regionu kontrolowanego wciąż przez tych samych ludzi.
Powrót do Czarnogóra - Црна Гора