Do: Pana Pelki1971
Człowieku piszę to bo już wiem że nie tylko my jechaliśmy tam w nadziei na coś zupełnie innego. Tak nas nakręcili w pewnym Biurze że daliśmy się skusić. Nie piszę że żałuję że byłem w MN, bo tak nie jest. Piszę że wydałem z góry parę tys.zł za coś za co nie warto tyle zapłacić ufając handlowcom.
Piszę głównie te złe strony żeby ostrzec rodaków. Stąd może masz wrażenie że "wszystko mi źle".
Myślę że o pięknych i ładnych stronach tego zakątka już się tyle napisano że nie ma co bić piany.
Jeszcze raz powtarzam. Byłem w różnych miejscach na ziemi. Mieszkałem 5tys.km od domu, w niesprzyjających warunkach, w namiociku na lichej, wyschniętej na wiór twardej ziemi i bardzo mi się podobała. Przykładowo w opanowanej przez huntę wojskową Birmie jest teoretycznie dość niebezpiecznie ale ludzie o tym wiedzą, są na to przygotowani. Lądując samolotem (ze swoim i 4 literami) w bogatej Tajlandii mają w głowie że przed nimi dzień podróży niewiadomym środkiem lokomocji (bywa że tylko buty i plecak) do innej rzeczywistości.
Robią to jeżeli chcą i na własne życzenie. Nikt ich nie oszukuje, Nikt im nie opisuje pięknych widoków i specyficznego klimatu jako jedyny charakter regionu. Ludzie piszą złe rzeczy., piszą i dobre, nikt im nie ma za złe, nikt ich nie krytykuje. Tutaj jak widzę często bywa, że towarzystwo wzajemnej adoracji uprawia "samogwałt" bijąc pianę na jeden, tylko dozwolony temat w jedynej słusznej idei.
Wychwalać może się sprzeda więcej... Sami pojadą , sami zobaczą. Najpierw kasa potem nie przyjmuję żali...
Czy o to chodzi na Forum "o"...?
Nie byłem Kolego Adikos w UK ale już masz pewną informację.
Szok może nie być tak wielki bo przygotowany już jesteś na coś innego.
Nasze Polskie morze choć zimne, a woda wiemy jaka też ma swój urok.
Lubię Polskie może.
Także można jeszcze spotkać miejsca gdzie śmieci tańczą po plaży. Z satysfakcją jednak można rzec że śmieci na Polskich plażach jest już mało, za to piaszczyste brzegi się gdzie nie gdzie kurczą
Myślę że Przy tak niespokojnym morzu jakim jest morze Północne (UK) plaże mogą być regularnie zalewane sztormem ale to już inna para kaloszy.
P.S.
Samochód mój spalił 8 litrów i tą miłą i ciekawą niespodzianką / radością się dzielę, a Ty gdybyś miał trochę wiary w sercu i pewien poziom wyważenia w głowie nie szastał byś tak niepotrzebnym tzw."szlamem".
Do czego to prowadzi? Do ciemnoty i agresji !
Co to, u "proboszcza" jestem czy na Forum? Wyluzuj człeku !
Pozdrawiam
"Tango780"