Czarnogóra + Serbia

Mam zamiar wyjechać we wrześniu do Czarnogóry przez Słowację, Węgry, Serbię. Proszę o informacje o ciekawych trasach i coś więcej na temat Serbii.
Interesuje mnie szczególnie Serbia, o której niewiele jest informacji. Czy ktoś zwiedził ciekawe miejsca w tych regionach?

o ciekawych miejscach w serbii pisalam prace semestralna jakbys chcial to moge ci wyslac tu znajdziesz duzo informacji: http://www.serbia-tourism.org/ http://szymanscy_w_podgoricy.webpark.pl

czesc! ja tez wybieram sie do czarnogory tyle ze pod koniec sierpnia (ale wlasciwie to "zahaczam" o wrzesien). Jestem zalamana tym ze na temat czarnogory mozna znalezc tak niewiele (zarowno w internecie jak i w przewodnikach), z tego co wiem to w polsce mozna dostac tylko 1 przewodnik dotyczacy w calosci czarnogory i jeden nazwany chorwacja i czarnogora i za wiele w nich nie ma. bylabym wdzieczna za kazda informacje! czy to prawda ze jazda po czarnogorskich drogach to tragedia?naprawde jest az tak zle? no i co warto zobaczyc? wiadomo ze wszystkie albo wiekszosc miejscowosci wzdluz wybrzeza a tam starowki koscioly(wlasciwie cerkwie) no i monastyry ale co z parkami narodowymi? slyszalam ze dolina rzeki tary jest przepiekna ale czy jest tam po co jechac jezeli ktos wie juz na poczatku ze nie wezmie udzialu w 2dniowym splywie? a durmitor lovcen? czy spotyka sie w czarnogorze cos takiego jak plitvice,krka ze "wchodzimy ogladamy wychodzimy"?
z gory dziekuje za pomoc

hej!

anya napisał(a):czy to prawda ze jazda po czarnogorskich drogach to tragedia?naprawde jest az tak zle?

Drogi jak drogi, jak wszędzie na Bałkanach i tam są i te dobre asfaltowe i te szutrowe, zależy gdzie jechać. Ale rzeczywiście dla amatorów górskich serpentyn się tam znajdzie dużo ciekawego.

anya napisał(a):slyszalam ze dolina rzeki tary jest przepiekna ale czy jest tam po co jechac jezeli ktos wie juz na poczatku ze nie wezmie udzialu w 2dniowym splywie?

Dopiero co tam przejechałem, owszem są super widoki, most robi wrażenie, ale osobiście wolę drogę niedalekim kanionem Pivy.
pzdr

dzieki

anya napisał(a):czesc! ja tez wybieram sie do czarnogory tyle ze pod koniec sierpnia (ale wlasciwie to "zahaczam" o wrzesien). Jestem zalamana tym ze na temat czarnogory mozna znalezc tak niewiele (zarowno w internecie jak i w przewodnikach), z tego co wiem to w polsce mozna dostac tylko 1 przewodnik dotyczacy w calosci czarnogory i jeden nazwany chorwacja i czarnogora i za wiele w nich nie ma. bylabym wdzieczna za kazda informacje! czy to prawda ze jazda po czarnogorskich drogach to tragedia?naprawde jest az tak zle? no i co warto zobaczyc? wiadomo ze wszystkie albo wiekszosc miejscowosci wzdluz wybrzeza a tam starowki koscioly(wlasciwie cerkwie) no i monastyry ale co z parkami narodowymi? slyszalam ze dolina rzeki tary jest przepiekna ale czy jest tam po co jechac jezeli ktos wie juz na poczatku ze nie wezmie udzialu w 2dniowym splywie? a durmitor lovcen? czy spotyka sie w czarnogorze cos takiego jak plitvice,krka ze "wchodzimy ogladamy wychodzimy"?
z gory dziekuje za pomoc

A ja po zeszlorocznych wakacjach uwazam ze to tylko moda na Czarnogore. Patrzac na spokojnie to nie ma tam nic niezwyklego: cieple morze jakich wiele, ceny wyzsze niz w BG, tlumy wieksze niz w innych srodziemnomorskich krajach. Starowki, zabytki, monastyry - jest tego troche ale warto to raz zobaczyc i starczy (w porownaniu np. z Wlochami to sama Florencja ma wiecej zabytkow niz Czarnogora). Dla osob ktore nie jezdzily po kretych gorskich drogach to niektore odcinki sa bardzo malownicze choc dotyczy to bardziej Serbii czy Bosnii. Kanion Tary w/g mnie mocno przereklamowany. Gdy o nim czytalem relacje to spodziewalem sie nie wiadomo czego a tu wcale mi szczeka nie opadla. Przez wiekszosc trasy nie widac tych ogromnych przepasci a opowiesci ze droga wije sie skalna polka tez sa sporo naciagane. Jezdzac pare dni samochodem po tamtych okolicach znalazlem duzo bardziej widokowe miejsca niz Tare np. droga z Savnika do Mojkowaca.
Nie zmienia to jednak faktu ze po zeszlorocznych 18 dniach w Czarnogorze w tym roku zamierzam tam spedzic kolejne 20 dni lecz pewnie na nastepne wakacje wyjade gdzies indziej. Na wiecej zwiedzania w Czarnogorze to nie ma. Poki ceny tam sa jeszcze troche nizsze to warto pojechac ale gdy osiagna Chorwacki poziom to juz raczej nie.

skoro zdecydowales sie na kolejne wakacje wlasnie w czarnogorze no to nie moze byc tam bardzo zle z tego co slyszalam to czarnogora jest jeszcze ze tak powiem mniej "skomercjalizowana" niz chorwacja, a ty piszesz ze mnustwo tam turystow. ja pamietam jak bylam pierwszy raz w chorwacji a bylo to w 1997 roku i wtedy podobalo mi sie najbardziej mimo ze wcale nie bylo takich luksusow jak teraz, po prostu chorwatom zalezalo na kazdym turyscie i byli duzo bardziej otwarci ( co oczywiscie nie ozancza ze teraz zle traktuja turystow albo ze sa niemilymi ludzmi).

anya napisał(a):skoro zdecydowales sie na kolejne wakacje wlasnie w czarnogorze no to nie moze byc tam bardzo zle z tego co slyszalam to czarnogora jest jeszcze ze tak powiem mniej "skomercjalizowana" niz chorwacja, a ty piszesz ze mnustwo tam turystow. ja pamietam jak bylam pierwszy raz w chorwacji a bylo to w 1997 roku i wtedy podobalo mi sie najbardziej mimo ze wcale nie bylo takich luksusow jak teraz, po prostu chorwatom zalezalo na kazdym turyscie i byli duzo bardziej otwarci ( co oczywiscie nie ozancza ze teraz zle traktuja turystow albo ze sa niemilymi ludzmi).

Oni sa skomercjonizowani. Sa tylko tansi bo przez 10-15 lat nikt tam nie inwestowal i infrastruktura jest stara. Pokoje z lozkami 'a la szpitalnymi', brak pensjonatow sredniej klasy i troche starych betonowych hoteli. Teraz na gwalt wszystcy tam sie z powrotem nastawiaja na turystyke i inwestuja. Zjezdzaja do nich tez goscie "2 kategorii finansowej" Serbowie, Macedonczycy, Albonczycy i z Kosova (no i z nowych krajow UE).
Wybrzeze krotnie, nie ma wysp, malo plaz - stad tez tlumy. Drogi wcale nie sa gorsze niz w Polsce - spokojnie, bez obawy mozna jechac. Ogolnie wyzszy poziom bezpieczenstwa niz w PL - kobiety nosza otwarte torebki lub przewieszone z tylu i nikt nie boi sie kradziezy. Plusem jest jeszcze to ze mozna na miescie zjesc obiad i nie trzeba do tego byc osobą z dyrektorska pensja. Aha - jesli to do Ciebie przemawia to w zeszlym roku bylem w Czarnogorze z 13 miesiecznym dzieckiem - wiec co do poziomu bezpieczenstwa i ogolnego poziomu cywilizacji powinno to mowic samo za siebie.

dzieki za info jakby ci sie chcialo jeszcze napisac to chetnie sie dowiem co zwiedzales i co wedlug ciebie warto zobaczyc (wiadomo ze co innego pisza w przewodnikach a inne zdanie mozna miec po zobaczeniu danego miejsca na zywo)

anya napisał(a):dzieki za info jakby ci sie chcialo jeszcze napisac to chetnie sie dowiem co zwiedzales i co wedlug ciebie warto zobaczyc (wiadomo ze co innego pisza w przewodnikach a inne zdanie mozna miec po zobaczeniu danego miejsca na zywo)

z malym dzieckiem to ciezko jest zwiedzac - w zeszlym roku byl to nasz pierwszy urlop od 2 lat i puszczalismy dziecko bawic sie nad morzem w piasku a sami leniuchowalismy
na pewno bezsprzecznie trzeba zobaczyc Boke Kotorska i 2-3 dni wcale tu nie bedzie przesada - my w tym roku wlasnie tam zamierzamy zrobic na pierwszy tydzien baze by troche pojezdzic po okolicy a drugi tydzien to plazowanie
znany Zabjak to dobre miejsce na baze do wypadow w gory ale sam w sobie nie jest ciekawy, most na Tarze mozna zobaczyc ale na zdjeciach wychodzi nawet ladniej
ja do Czarnogory nie jezdze dla zabytkow a dla widokow - a tych i to pieknych tam nie brakuje
Piotr

dzieki

a na mnie czarnogora zrobila zaj.....wrazenie i juz

no to powiedz cos,powiedz cos wiecej niedlugo sama sie przekonam no ale ciekawa jestem gdzie byles co widziales gdzie warto jechac a gdzie nie.

anya napisał(a):no to powiedz cos,powiedz cos wiecej niedlugo sama sie przekonam no ale ciekawa jestem gdzie byles co widziales gdzie warto jechac a gdzie nie.

Czarnogora przytrafila sie nam troche przypadkiem w 2004 roku,chcielismy jechac droga nr20 z Sarajeva do Dubrovnika ale okazalo sie ,ze jest nieprzejezdna ze wzgledu na wczesniejsze obfite opady deszczu(obsuniecia).Przenocowalismy w Srbinje i pojechalismy do Hum a nastepnie do Niksica i do Dubrovnika,to co zobaczylismy powalilo nas do tego stopnia ,ze w przyszlym roku jedziemy tam na troche dluzej ,kanion Tary, Sv Stefan a potem do Cro.Pozdrawiam.

dzieki