Czarnogóra od gór do morza: Kotor, Perast, Herceg Novi

nie kokietuj ,to właśnie Tobie zazdrościmy .

andeo napisał(a)::oczko_usmiech: nie kokietuj ,to właśnie Tobie zazdrościmy .

Nie kokietuję, tez zazdroszczę sobie.
Temu sobie sprzed dwóch lat...

Pozdrawiam,
Wojtek

A no chyba ,że tak

Nie ma rady - trzeba się zbierać w drogę. Wsiadam do wozu i zaczynam zjeżdżać. Już blisko szosy widzę jakąś grupę. Czyżby?..
Tak! Jak najbardziej! To moi znajomi Chorwaci spod Karanfila. Zatrzymuję się i następuje obustronny wybuch radości.
Pytają się o moją trasę - tak, oczywiście, szczyt zdobyty.

- A jak się tutaj znalazłeś?
- Jak zlazłem z Karanfila, podskoczyłem tutaj, żeby rzucić okiem na Ridsko jezero.
- W ten sam dzień?...

Oni trochę dzisiaj odpoczęli po wczorajszej wyprawie, a teraz zmierzają do szałasów, gdzie będą spać. Pytają o moje plany.

- Oo! To życzymy dobrej drogi! I pamiętaj! Przyjedź kiedyś do Chorwacji. Zobaczysz, spodobają ci się nasze góry.
- Przyjadę, na pewno.

Żegnamy się. Trochę mi żal, bo sprawiają wrażenie bardzo fajnych ludzi. Ale cóż - zależy mi na jutrzejszej trasie.

Zjeżdżam do Plav, obieram kierunek na Andrijevicę, tam skręcam na zachód i w pobliżu przełęczy odbijam boczną drogą na południe. Końcówka, to już makadamska cesta, ale w dobrym stanie.

Franz napisał(a):Zjeżdżam do Plav, obieram kierunek na Andrijevicę, tam skręcam na zachód i w pobliżu przełęczy odbijam boczną drogą na południe. Końcówka, to już makadamska cesta, ale w dobrym stanie.

Komovi... ?

plavac napisał(a):Komovi... ?

Kiedyś trzeba dotrzeć do miejsca, gdzie została zrobiona fotka, którą na tym forum posługuję się już ponad pięć i pół roku...

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

plavac napisał(a):Komovi... ?

Kiedyś trzeba dotrzeć do miejsca, gdzie została zrobiona fotka, którą na tym forum posługuję się już ponad pięć i pół roku...

Ha Nie wiedziałem!
Obstawiałem inne góry. A tu jednak - Bałkany.
Abstrahując od wszystkiego - awatar bardzo górski. Górsko uniwersalny.

Pozdrawiam.
Piotrek

plavac napisał(a):Obstawiałem inne góry. A tu jednak - Bałkany.

Jednak Bałkany...

Pozdrawiam,
Wojtek

Kilka kilometrów łagodnego podjazdu i docieram w okolice eko-katunu Stavna.

Bardzo lubię widok takich skalistych górek kopułek, wyrastających sobie z zielonej łąki. Czyżbyś miał zamiar tam wejść? I czy wogóle się da?

Dawno temu Kulki tam weszły i pewnie przed nimi wieeeeelu innych. Kulki co prawda w połowie sierpnia, kiedy nie peszy tak już tak ten śnieg, który przywitał Wojtka.
Od tego opisu, który przed nami, uzależniam częściowo decyzję - czy zawitać tam w czerwcu czy we wrześniu. Mnie ten śnieg też trochę... peszy

Założyłeś bazę w domku? Trochę drogo jak na jedną osobę...

Pozdrawiam!
Piotrek

tercja napisał(a):Bardzo lubię widok takich skalistych górek kopułek, wyrastających sobie z zielonej łąki. Czyżbyś miał zamiar tam wejść? I czy wogóle się da?

A widzisz to malutkie zdjęcie, którego używam jako emblematu?
To tam na górze zrobione.

plavac napisał(a):Założyłeś bazę w domku? Trochę drogo jak na jedną osobę...

Najczęściej zakładam bazę w domku. Dlatego go wożę ze sobą.

Pozdrawiam,
Wojtek

To ta górka nazywa się Stavna?

plavac napisał(a):Dawno temu Kulki tam weszły i pewnie przed nimi wieeeeelu innych. Kulki co prawda w połowie sierpnia, kiedy nie peszy tak już tak ten śnieg, który przywitał Wojtka.
Od tego opisu, który przed nami, uzależniam częściowo decyzję - czy zawitać tam w czerwcu czy we wrześniu. Mnie ten śnieg też trochę... peszy

a ja Ci radzę-jedź we wrześniu

tercja napisał(a):To ta górka nazywa się Stavna?

Nie, każdy z tych szczytów, to Kom. W grupie - to Komovi.

Pozdrawiam,
Wojtek