Racibor napisał(a):Do maja lepiej tamtejszymi szlakami rowerowymi wędrować na nartach.
Witaj!
Ale już w czerwcu jest w porządku.
Pozdrawiam,
Wojtek
Tam stwierdziłem, że odnalazłem baśniową krainę...
Racibor napisał(a):By nie zaśmiecać Twojej relacji kolejne zdjęcia umieściłem w zapomnianym temacie Albania i okolice.
Racibor napisał(a):1 maja 2012 roku.
Trzy razy byłem w tym roku na Bałkanach.Franz napisał(a): Wiązałem to z sierpniem i ciężko mi się było pogodzić z aż takim ostrym atakiem zimy w lecie.
W maju prawie cztery dni spędziliśmy w baśniowej krainie i jej okolicy. Na ważniejsze szczyty weszliśmy, byliśmy pierwszymi w tym roku.Ale to chyba zbyt wiele po górach nie pochodziliście? Bardziej po drogach zapewne?
Racibor napisał(a):Sądząc po wpisach w ksiązkich wejść niewielu ludzi tam chodzi. Większość ogranicza się do pobytu nad pokazanym przez Ciebie jeziorem.
Racibor napisał(a):Baśniowa kraina przypomina mi trochę wschodnie Prokletije, ale jest znacznie łatwiej dostępna.
Nie był to ani pierwszy ani ostatni mój pobyt w tym miejscu. I na pewno jeszcze kiedyś tam wrócę.
Ewa Zuber napisał(a):Lubię takie miejsca, pełne ciszy, spokoju, prawie bezludne.
Franz napisał(a):Natknąłeś się na jakieś książki z prawdziwego zdarzenia?
Bo ja w tamtejszych górach to głównie pieczątki i poduszki do nich znajduję. Na Stit'ie w Zijevie był mini kajecik - kilkanaście pomiętych kartek.
Racibor napisał(a):Na sąsiednim, najwyższym wierzchołku był bardzo solidny 10 letni zeszyt. Zapisano w nim około 30 kartek (po maksymalnie 5 wpisów, w większości grup, na stronie).
Powrót do Czarnogóra - Црна Гора