napisał(a) Franz » 28.02.2023 18:24
Mimo wciąż obecnych mgieł, skała odrobinę przeschła i trudniejszy odcinek na częściowo ubezpieczonej ściance pokonuje się teraz łatwiej. Poza tym dostrzegam możliwość wariantu, omijającego najbardziej niepewne miejsca, i pomimo że nie jestem pewien, co mnie czeka później, decyduję się zaryzykować. Okazuje się to całkiem niezłym sposobem i wkrótce po piargu dołączam ponownie do szlaku.