Czarnogóra od gór do morza: Kotor, Perast, Herceg Novi

napisał(a) **Franz** » 05.08.2013 13:15

marzka napisał(a):Dziękuję wszystkim za pomoc, ja już niestety wróciłam z Czarnogóry
Krajobrazy górskie przepiękne.... Przez 10 lat byłam zauroczona Chorwacją, teraz moje serce jest rozdarte...

Świetnie, że Ci się podobało!

Mogę mieć dla Ciebie tylko jedną radę, żeby uniknąć zupełnego rozdarcia.
Nie rozdzielaj urody tego świata na poszczególne kraje. Podziwiaj go w całości.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 05.08.2013 13:26

marzka napisał(a):I jeszcze jedno - generalnie wymaga się odpowiedniego ubioru w takich miejscach. My oczywiście poubierani jak trzeba rozpływaliśmy się w słońcu, ale kiedy zobaczyłam, że sporo kobiet ma mini miniówki i bluzki bez ramiączek, to szybko ściągałam getry. Także nie trzeba szaleć ze zmnienianiem ubrań, chociaż jakiś umiar moim zdaniem jednak warto zachować, w końcu to święte miejsce dla wielu ludzi.

Różnie bywa z tym ubiorem i zachowaniem - jedni przestrzegają, inni nie.

Najbardziej mnie kiedyś rozbawiło, gdy widziałem kilka młodych kobiet w meczecie - wszystkie w długich, eleganckich strojach, że tylko twarz nie była przysłonięta. Jedna z nich wesolutko gawędziła przez telefon komórkowy...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **marzka** » 05.08.2013 13:34

Mogę mieć dla Ciebie tylko jedną radę, żeby uniknąć zupełnego rozdarcia.
Nie rozdzielaj urody tego świata na poszczególne kraje. Podziwiaj go w całości.

Amen

W przyszłym roku planuję po cichu odrobinkę Siedmiogrodu dla zachęty ( z 5 dni) i potem plażowanie 5 dni w Grecji lub Bułgarii, bardziej chyba mnie ciągnie Grecja, ale nie wiem czy zmieszczę się w 2 tygodniach ze wszystkim. Chciałam jeszcze Ohryd po drodze, ale to już w strefie marzeń ....

Zastanawiam się, czy Rumunia też tak na mnie podziała jak MNE. Widoki nad morzem są urokliwe, ale jednak góry kładą mnie na kolana

Pożyjemy, zobaczymy , co wyjdzie z planów... Kiedyś planowałam Włochy, a w zamian mam słodką córeczkę hi hi :lol:

napisał(a) **Franz** » 06.08.2013 14:22

marzka napisał(a):W przyszłym roku planuję po cichu odrobinkę Siedmiogrodu dla zachęty ( z 5 dni)

Rumunię mogę polecić z całego serca, ale trzeba wziąć pod uwagę, że moje serce jest w jej stronę nieco skrzywione.

Siedmiogród zdecydowanie warty obejrzenia. Gdybyś miała więcej czasu, poleciłbym Ci Bukowinę.
A tak czy owak - kierując się potem na południe, spróbuj zahaczyć chociaż o parę klejnotów, jak na przykład monastyr Cozia.

marzka napisał(a):Kiedyś planowałam Włochy, a w zamian mam słodką córeczkę hi hi

Najważniejsze, że niespodzianka się udała.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 07.08.2013 16:01

W dole Skrka ze swoimi jeziorami - Malo i Veliko Skrcko jezero. Po drugiej stronie głębokiej doliny najwyższe szczyty Durmitoru - Bezimeni vrh i Bobotov kuk, a przede mną zaśnieżony grzbiet Prutasa.

napisał(a) **Franz** » 08.08.2013 22:27

napisał(a) **tompie68** » 08.08.2013 22:55

Franz napisał(a):

Zebranie czy spotkanie rodzinne?
Pozdrawiam Tomek

napisał(a) **Franz** » 08.08.2013 23:59

tompie68 napisał(a):Zebranie czy spotkanie rodzinne?

Nielegalne zgromadzenie.

Żartuję, oczywiście.
Zwykły Gruppensex.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 31.08.2013 14:01

Wierzchołek Prutasa całkowicie zasłany śniegiem. Zabawiam tylko chwilę, po czym rozpoczynam zejście w dolinę, gdzie widać budynek schroniska.

napisał(a) **Vjetar** » 02.09.2013 09:43

Franz napisał(a):

Niesamowity widok.

Pozdrawiam

napisał(a) **te kiero** » 02.09.2013 11:22

fałdowania kaledońskie :roll:

kiedyś się o takim czymś coś uczyłem...
bardzo efektowne...

napisał(a) **Franz** » 02.09.2013 13:49

Jacek S napisał(a):Niesamowity widok.

te kiero napisał(a):fałdowania kaledońskie kiedyś się o takim czymś coś uczyłem...
bardzo efektowne...

Zacne.
W następnym dniu będą widoczne z innego kąta. To Sareni pasovi. Tłumaczenie: Kolorowe pasy.
Chociaż "pas" może znaczyć jeszcze coś zupełnie innego. Ale żadnych dziewczynek tam nie wypatrzyłem.

Nie wiem, czy ktoś z Was zagląda do mojej relacji z Bośni i Hercegowiny. Jeśli tak, to czy zauważył niezapowiedziane, a jednak oczywiste, podobieństwo kształtów. W tej relacji, w poście z 7 sierpnia na szóstej fotce dobrze widać dwa najwyższe szczyty Durmitoru.
Daje się dostrzec podobieństwo do (na przykład) trzeciej fotki?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 03.09.2013 14:56

Zejście zabiera nadspodziewanie mało czasu. Śnieg umożliwia czasem nawet długie zjazdy na butach i wkrótce sięgam soczystej zieleni doliny. Zaglądam do schroniska - jest bezobsługowe i otwarte.

napisał(a) **Franz** » 05.09.2013 13:46

napisał(a) **te kiero** » 05.09.2013 13:50

Franz napisał(a): Zaglądam do schroniska - jest bezobsługowe i otwarte.

ciekawe jakby się u nas długo utrzymało... prawdziwi ludzie gór to okej, a reszta :?: