Czarnogóra. Ja, Magda & Ula i Wiola z BB.

Janqes napisał(a):Pamiętam Wszystkich!

Pozdrawiam

Witaj, mnie też - bo awatarek zmieniony

Janqes napisał(a):Pamiętam Wszystkich!
Pozdrawiam

Uff.... żyje ...
Witaj synu marnotrawny z powrotem na ojczyzny łonie ...

Witaj, mnie też icon_question.gif - bo awatarek zmieniony icon_wink.gif icon_lol.gif

Janek! Pewnie że pamiętam! Ale tęsknię za tą Twoją rybką

Uff.... żyje ...
Witaj synu marnotrawny z powrotem na ojczyzny łonie ...

Cześć!
Oczywiście! Dobrze to ująłeś. Bo cro.pl to nasza mała ojczyzna

W skrócie to tak:

- zmieniłem miejsce zamieszkania - teraz Gorzów Wlkp.
- zmieniłem pracę
- pobraliśmy się z Leną
- urodziła nam się córcia
- czas nam się poprzestawiał do góry wskazówkami, zmieniły się priorytety, ale cro.pl pozostało. Może 2 ostatnie sezony poza Bałkanami, ale powrócimy! (2007 - Litwa, Łotwa, Estonia; 2008 - Polska).
- chyba czas odkopać archiwa i przypomnieć sobie lato 2006...

Janqes napisał(a):Janek! Pewnie że pamiętam! Ale tęsknię za tą Twoją rybką

Rybka wróci z pierwszym dniem wiosny 21 marca

Janqes napisał(a):Może 2 ostatnie sezony poza Bałkanami, ale powrócimy! (2007 - Litwa, Łotwa, Estonia; 2008 - Polska).
- chyba czas odkopać archiwa i przypomnieć sobie lato 2006...

Pisz Janqes, pisz. Przez te 2 lata jak Cię nie było przybyło na forum wielu doskonałych autorów relacji.Pewnie niedługo ich odkryjesz, ale Twojego pisania i fotek trochę nam brakowało

Gratulacje z powodu założenia rodziny i pozdrowienia dla córci i Leny

Serdeczne gratulacje Janqes i fajnie Cię widzieć!

No to i ja się przywitam - choć znamy się mało (to znaczy Wy mnie nie znacie w ogóle, a ja Was poprzez Twoją relację) cieszę się, że powstaną inne "cdny".

pozdrawiam

KRZYCHU!!! LENKA!!! WSZELKI DUCH...!!! Ogromne gratulacje dla Was!
Odezwijcie się - ulatoja (mmmaaaałlłłłpa) o2.pl - przy moich różnych zmianach wsysło mi Wasze numery telefonów.

Pozwólcie mi się ponownie zaaklimatyzować. Nawet nie wyobrażacie sobie ile to czasu upłynęło, a ile informacji ominęło Szok.

Dziękuję w imieniu swoim i moich dziewczyn za pozdrowienia! Myślę, że Lenka wpadnie tutaj również, chociaż wczoraj buszowała po forum i wspominała tamte czasy

Tymona. Spokojnie, również odszukam Twoich wypocin

Na razie w miarę wolnego czasu postaram się dowiedzieć kto z Was gdzie bywał, co robił, co narozrabiał, hyh.

Ula. Nosz Ty zarazo! Książki Twoje już korzenie u nas zapuściły. Potem nasmaruję coś na maila.

Cześć!

PS. I nie zaśmiecać mi tutaj tego wątku! Haha!

Janqes napisał(a):PS. I nie zaśmiecać mi tutaj tego wątku! Haha!

Znaczy - już się rozeznałeś w terenie ....

Janqes napisał(a):Tymona. Spokojnie, również odszukam Twoich wypocin

eeee możne jednak znajdziesz coś ciekawszego do roboty - zapewniam Cię, że przez dwa lata nazbierało się wiele rzeczy wartych przeczytania niż moja babska pisanina "o niczym"

pozdrowienia dla pozostałej części rodzinnej załogi

Dopiero teraz przeczytałem wspomnienia Janqesa, dla mnie rewelacja, tym bardziej że w tym roku chciałbym zrobić bardzo podobną trasę, niewiem tylko czy wystarczy mi czasu na Czarnogórę.
Pozdrawiam, Krzysiek.

Smaku narobił i zniknął.


Trzeba by chyba Janqesowi usprawiedliwienie jakieś napisać - ojcem rodziny został i czasu mu ciągle brakuje. Teraz przecież wokół dwóch kobiet skakać musi.

A tak swoją drogą to sama chętnie przeczytam dalszy ciąg.

lenka napisał(a):Smaku narobił i zniknął.

Lenka - to popędź go trochę do pisania ... Kto jak kto ale Ty na pewno masz na niego największy wpływ.A poza tym wierzymy w niego - na pewno znajdzie trochę czasu na pisanie wsród tego skakania ...
Pozdravki.

No i kolejne dwa lata minęły ... A tu cisza ...
Może znowu rodzinka trochę większa, trochę więcej obowiązków ...
Nic to, poczekamy. Może kiedyś Janqes dokończy tą relację.
JANQES ŻYJESZ