witam w upalny poniedziałek, jedziemy dalej
Dzień 2 - plażing i PetrovacPlan na dziś: od rana nic nie robienie, a wieczorkiem idziemydo Petrovaca obejrzeć okolicę i coś zjeść. Słonko pięknie świeci ale najpierw spacer do marketu po zakupy. Hmmmm .... ktoś gdzieś wspominał, że w tej Czarnogórze to bardzo tanio. Wydaje mi się, że nieco taniej niż w CRO czy GRE ale żeby tanio... z drugiej strony nasz market ma we wsi monopol a kurs euro też niezbyt ciekawy (jak wyjeżdżaliśmy to 4,30), a z trzeciej strony ... urlop jest i ceny mamy gdzieś
Jak odnajdę jakieś paragony to kilka przykładowych cen później Wam tu wrzucę.
Za pamięci paliwo, o które się martwiliśmy. W MNE jest sporo stacji sieciowych, z tych nam znanych króluje Lukoil. Cena paliwa jest taka sama na wszystkich stacjach. Diesel kosztował 1,22 eur za litr czyli najtaniej na całej trasie, na resztę nie patrzyłem.
Ok koniec wstawek bo to nie poemat dygresyjny, wracamy do marketu. Kupujemy na testy miejscowe dobra płynne i zestaw kubków jednorazowych. Dwa najpopularniejsze tutaj piwa to Niksicko i Jelen. Cenowo podobnie ok. 0,65-0,7 eur butelka 0,5l. Wino kupujemy białe i czerwone w 2-litrowych plastikowych butlach po 2,3 eur. Wino ma intrygujące nazwy: "Bijelo vino" i "Crno vino".
Dziś czeka je pojedynek, który zdecyduje o lepszej sprzedaży wybranej marki w markecie przez najbliższe 2 tygodnie.
Zakupy zrobione, dziewczyny się już jakoś pozbierały, idziemy. Plaża pusta, cała dla nas. Gdzie jest przycisk "lubię to"? Aha nie wziąłem laptopa. Tak zajęliśmy się tym wypoczywaniem, że nawet zdjęć nie robiłem za dużo. A pojedynek? "Let's get ready to rumble!!!" Powitajmy naszych jurorów! M, P i P z niejednego pieca chleb jedli i z niejednego kieliszka pili. Ich wysublimowany smak pozwoli nam dziś rozstrzygnąć czym będą gasić pragnienie i zabijać wspomnienia o dniu powszednim przez najbliższe dni, a może po prostu jutro spytają: "a nie mate Tyskie?"
Wybór nie był łatwy, decyzje były podejmowane bo długich i burzliwych rozmowach, których tematem przewodnim były uroda czarnogórskich dziewoi i wyższośc Chorwacji nad Czarnogórą, tudzież Czarnogóry nad Chorwacją.
"And the winner is!" W kategorii napoje chmielowe: Niksicko! Jelen został odstrzelony. W kategorii sikacze plażowe: Bjelo Vino! Z czerwonym przeprosimy się jak już wykupimy w markecie całe białe
Napoje zdegustowane, pierwsze snurkowanie i pływanie zaliczone, słońce dało już popalić naszym bladym skórom. Wracamy do domu i potem do Petrovac na obiadokolację.
fotorelacja z pojedynku, po lewej i po prawej dwie ofiary degustacji
Jelen może co najwyżej za kotwicę służyć
i jedno tylko zdjęcie plaży
cdn ...