Witam,
Drodzy forumowicze. Byłem 2 lata temu w Chorwacji pod namiotem i nie zwracałem uwagi na robactwo – było super. W sierpniu wybieram się tam ponownie, tym razem z dzieckiem (3 lata) i zacząłem czytać o niebezpieczeństwach jakie mogą czyhać na dzieciaczki. Okazuje się ,że oprócz jeżowców w wodzie, do sypialni może zawitać skorpion (prawdopodobnie gatunki tam występujące są mało jadowite) i czarna wdowa Napiszcie proszę czy jest to realne zagrożenie, jak uniknąś spotkania z takimi ciekawostkami lokalnej fauny no i przed czym jeszcze chronić maluchy (oczywiście poza oparzeniami słonecznymi)
Pozdrawiam