Cypr - po obu stronach zielonej linii

napisał(a) **Franz** » 07.09.2015 17:56

andeo napisał(a):I mnie się te malowidła podobają ,bardzo intensywne barwy .

Nie wiem, czy prześledziłaś wątek od początku. Tam w kilku kościółkach były barwy nieco wypłowiałe, bo liczące sobie wiele wieków. Piękne...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **andeo** » 07.09.2015 20:50

W tym wątku jeszcze nie jestem na bieżąco,ale pracuję nad tym .Natomiast w wielu Twoich relacjach były już freski i to właśnie takie stareńkie,wypłowiałe ,takie "żywe"i nowiutkie widzę pierwszy raz .

napisał(a) **Franz** » 07.09.2015 23:49

andeo napisał(a):Natomiast w wielu Twoich relacjach były już freski i to właśnie takie stareńkie,wypłowiałe

Mam już takiego fijoła.
W rumuńskiej relacji jest sporo przepięknie wymalowanych cerkwi...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **andeo** » 08.09.2015 10:25

tak,pamiętam .

napisał(a) **Franz** » 10.09.2015 16:49

Sprzed kościółka rozpościera się rozległy widok.

napisał(a) **Franz** » 12.10.2015 00:21

Podchodzimy pod zamkniętą masywną bramą klasztoru, zajmującego cały szczyt wzgórza. Bea, jako kobieta, nie ma żadnych szans na wejście; ja mógłbym, ale o innej porze.

napisał(a) **Franz** » 22.10.2015 00:02

Oczywiście, nie będziemy czekać na moment, kiedy ja mógłbym zwiedzić klasztor, a Bea nadal czekać, tym razem - dla odmiany - na mnie. Wracamy pod mały kościółek, a rzucając spojrzenia w dal, dostrzegamy między innymi odwiedzone wczoraj Larnakę oraz Słone Jezioro.

napisał(a) **Franz** » 29.10.2015 01:13

Decydujemy się na wspólną fotkę w tym miejscu - Bea nie może sobie przy tym odmówić przyjemności uwiecznienia mnie z nosem przy ziemi podczas ustawiania aparatu - po czym wsiadamy do samochodu i rozpoczynamy zjazd.

napisał(a) **Roxi** » 29.10.2015 08:35

Franz napisał(a):Decydujemy się na wspólną fotkę w tym miejscu - Bea nie może sobie przy tym odmówić przyjemności uwiecznienia mnie z nosem przy ziemi podczas ustawiania aparatu

Ale za to jakie ładne, wspólne zdjęcie wyszło

Do albumu w sam raz

napisał(a) **Franz** » 29.10.2015 15:49

Roxi napisał(a):Ale za to jakie ładne, wspólne zdjęcie wyszło
Do albumu w sam raz

Krawata nie założyłem...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tony montana** » 29.10.2015 21:16

Ile kilometrów w linii prostej to mogłoby być do Jeziora z meczetem?

napisał(a) **Franz** » 30.10.2015 00:32

tony montana napisał(a):Ile kilometrów w linii prostej to mogłoby być do Jeziora z meczetem?

Niewiele, jakieś 20km.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 09.11.2015 00:10

Na moment zatrzymujemy się jeszcze przy kapliczce u podnóża góry, na wierzchołku której usytuowany jest Moni Stavrovouni, a następnie wracamy do autostrady.

napisał(a) **Franz** » 17.11.2015 00:12

Szybko i bez niespodzianek docieramy do stolicy tej wyspy. Jak się nazywa? Nikozja? Czyli w lokalnym języku Nicosia. A może Lefkosia? Ba! Niektórzy stwierdzą, że jednak Lefkoşa...

napisał(a) **tony montana** » 17.11.2015 14:40

Cieszę się na serię zdjęć ze stolicy, tam nie dotarłem, ciekawi nie oczywiście teren przy granicy...
:roll: