Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cypr - po obu stronach zielonej linii

Cypr jest trzecią co do wielkości wyspą na Morzu Śródziemnym. Hymn państwa nosi tytuł „Imnos is tin Eleftherian, co oznacza „Hymn do Wolności”. Jest to jednocześnie hymn Grecji. Z tego powodu jest nieakceptowany przez Turków zamieszkujących wyspę. Znajdują się tu trzy obiekty, które zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Należą do nich zabytki archeologiczne w regionie Pafos, zdobione kościoły regionu Trodos oraz stanowisko neolityczne Chirokitia. Charakterystycznym dla Cypru gatunkiem fauny jest muflon, który znajduje się tu pod ścisłą ochroną.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 13.12.2011 13:10

Franz napisał(a): ....

helen napisał(a):Ja też towarzyszę, czytam ... oglądam, ale nie piszę. Ostatnio mam przesyt mówienia, co przekłada się i na pisanie.

Helen przyniosła usprawiedliwienie. Uwzględniam.
;)

helen napisał(a):Teraz jestem na zwolnieniu i nadrabiam zaległości.

Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, a w międzyczasie odpoczynku i - mam nadzieję - relaksu.

Pozdrawiam,
Wojtek


Dziękuję, miła pani doktor dała mi zwolnienie aż do przyszłego wtorku, więc z czystym sumieniem i laptopem na kolanach relaksuję się zwiedzając wirtualnie świat. Nie ukrywam, że przy okazji układam plany wakacyjne...
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 13.12.2011 13:32

Franz napisał(a):
Lidia K napisał(a):Fakt rzadko tu zaglądam ale to z nadmiaru innych wątków w których czas jakby szybciej płynął więc straty z powodu nie zaglądania byłyby niedoodrobienia.

Wielokrotnie spotykałem się z twierdzeniani, że trudno za mną nadążyć, więc staram się zostawiać odrobinę czasu na zapoznanie się z kolejnymi odcinkami, przyspieszając jedynie tam, gdzie się większe zainteresowanie ujawnia.
Przeciętnie uaktualniam dziennie dwa tematy, więc zgadzam się, że szybko zmiany następują. Zakładam jednak, że nie każdego wszystko interesuje, więc de facto trochę czasu jest.

No tak. Połowa mnie interesuje. A że niektóre z tej połowy są kosztem tych poczytniejszych rzadziej uaktualniane (albo w ciągu tygodnia o niewielki epizod) mam czasem wrażenie, że długo stoisz w tym samym miejscu (jak w Sybiu pod bramą kościelną). Ja za Tobą też nie nadążam ale to chodzi o ilość wątków. Zwłaszcza gdy coś je łączy oprócz autora. D wa chorwackie wątki mieszają mi się stale. :oops:
Poza tym chyba jednak każdego roku więcej razy wyjeżdżasz w nowe i stare miejsca niż kończysz starych relacji.
Nieważne.

Ważne, że mamy przed sobą na pewno jeszcze dużo do zobaczenia dzięki Tobie.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 13.12.2011 13:42

Lidia K napisał(a):Ważne, że mamy przed sobą na pewno jeszcze dużo do zobaczenia dzięki Tobie.

O ... i to jest budujące i radosne ! 8)

Pozdrawiam.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 13.12.2011 22:28

Franz napisał(a):... z radością, podkreśloną dołączonym uśmiechem, doceniłem stałą obecność Ani. Uważam, że warto.


Ania odnotowała wyróżnienie. Ania jest bardzo rada :oops: :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18983
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 14.12.2011 01:03

No i weź się tu człowieku nie odezwij :roll:

:wink:

Ostatnimi czasy faktycznie czasu jakby mniej na przeglądanie forum , jednak staram się nie mieć zaległości :wink:



Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.12.2011 09:12

helen napisał(a):Dziękuję, miła pani doktor dała mi zwolnienie aż do przyszłego wtorku, więc z czystym sumieniem i laptopem na kolanach relaksuję się zwiedzając wirtualnie świat. Nie ukrywam, że przy okazji układam plany wakacyjne...

Dobrze, że choroba nie jest do tego stopnia dokuczliwa i pozwala Ci na tak konstruktywny sposób spędzania czasu w trakcie rekonwalescencji.

Trzymam kciuki! :P

Lidia K napisał(a):Dwa chorwackie wątki mieszają mi się stale. :oops:

No cóż, w temacie wypraw chorwackich, z konieczności muszę się trzymać jednego kraju. ;)

Lidia K napisał(a):Poza tym chyba jednak każdego roku więcej razy wyjeżdżasz w nowe i stare miejsca niż kończysz starych relacji.

Niektóre wyjazdy (Rumunia, Dolomity, czy szerzej Alpy) nie przyczyniają sie do powstawania kolejnych wątków, tylko uzupełniają istniejące. Zatem potencjalnych nowych tematów nie jest więcej, niż kończonych wątków.

mariusz-w napisał(a):O ... i to jest budujące i radosne ! 8)

mahadarbi napisał(a):Ania odnotowała wyróżnienie. Ania jest bardzo rada :oops: :wink:

piotrf napisał(a):Ostatnimi czasy faktycznie czasu jakby mniej na przeglądanie forum , jednak staram się nie mieć zaległości :wink:

Cieszę się, że wciąż - bardziej czy mniej regularnie - zaglądacie do moich wspomnień. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.12.2011 11:49

Wracamy do samochodu i przejeżdżamy ostatnie kilometry w kierunku centrum Pafos. Właściwie, należy się drobne wyjaśnienie. Centrum dzisiejszego miasta - Ktima - znajduje się bardziej na północ, my zaś kierujemy się do leżącego nad samym morzem Kato Pafos, czyli Dolne Pafos. To, co nas tu przyciąga, to leżące na jego terenie starożytne Nea Pafos. Może zabrzmiało zabawnie, że Nowe Pafos jest takie starożytne? No cóż, istnieje jeszcze starsze Palaipafos, ale tam niewiele pozostało do obejrzenia, więc my się zadowolimy tym nowiutkim Nea Pafos. Trzymam się brzegu i zostawiam wóz na parkingu tuż przy nadmorskim bulwarze. Pierwsze kroki kierujemy do portu, gdzie wybija się sylwetka czworobocznego fortu. Jest to część dawnego zamku postawionego w XIV wieku przez Lusignanów, który później Wenecjanie w znacznym stopniu wyburzyli, pozostawiając tylko ten fort oraz jedną basztę. Z kolei Turcy umocnili budowlę, przeznaczając dolną część na lochy, zaś w nowszych czasach Brytyjczycy urządzili wewnątrz magazyn soli.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obchodzimy fort dookoła po nierównym, ułożonym z głazów falochronie. Do środka nie zamierzamy zaglądać, ale podoba nam się mostek przerzucony nad fosą. Zrobimy zdjęcie. Ba! Musimy czekać - jakaś para na mostku nie może się zdecydować, kto kogo ma najpierw uwiecznić. Występują również wyraźne różnice zdań w kwestii pozy i tła. Czekamy cierpliwie, aż teren zostanie zwolniony, a scena się przedłuża. Podnoszą głosy, wymachują rękami, pokazują jedno drugiemu, jak ma stanąć, jak się wychylić, biegają w tę i we w tę. Daję za wygraną i i chcę już się oddalić, kiedy para przemieszcza się pod samą bramę fortu, zostawiając część mostu wolną. Bea - biegnij! Pstrykam fotkę, zanim para rozpoczyna zabawę od nowa, ale nas to już teraz nie dotyczy. Kierujemy się w stronę prawdziwej kopalni starożytnych pozostałości, jaką jest Nea Pafos.

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.12.2011 19:43

Idąc w stronę, w której spodziewamy się wejścia na teren wykopalisk, trafiamy na szeroko otwartą bramę z ikoną sygnalizującą, że trasa jest dostępna również dla niepełnosprawnych ruchowo. Aż takie udogodnienia nie są nam potrzebne, ale też i nie przeszkadzają. Wchodzimy, rozglądając się za kasą. Nie ma tu takowej - dziwne, ale widocznie będzie gdzieś dalej. Przemierzamy rozległe przestrzenie dawnego Nea Pafos, kierując się najpierw w stronę sporej wielkości budynku. Tu też żadnej kasy nie spotykamy; najwyraźniej jakimś trafem ominęliśmy ją i nie wejdziemy w posiadanie biletów wstępu z Afrodytą. Unikalnych - śmiejemy się.

Budynek, do którego wchodzimy, to Dom Dionizosa. Są tu najpiękniejsze i najlepiej zachowane mozaiki, stąd i ochrona zespołu. Inne zespoły mozaik w pobliżu - na świeżym powietrzu - nazwane są Domem Tezeusza, Orfeusza, Ajona, przy czym nazwy odnoszą się do poszczególnych misternie ułożonych z drobnych kamyków scen. Po nawiedzających Pafos kolejnych trzęsieniach ziemi w końcu miasto opustoszało, zostało zrównane z ziemią i pokryte piaskiem. Pierwsze mozaiki zostały przypadkowo odkryte dla świata w 1962r, później w szeregu prac archeologicznych brali udział polscy naukowcy z prof. Kazimierzem Michałowskim włącznie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Domu Dionizosa chodzi się po drewnianych podestach zamocowanych nad mozaikami. Spotykamy tu personifikowane alegorie pór roku, prężącego swój ogon pawia, szereg scen z mitologii. Są tu nieszczęśliwi kochankowie - Pyram i Tysbe - stanowiący pierwowzór między innymi dla dramatu Szekspira. Widząc lwa biegnącego z szalem kochanki, Pyram jest przekonany o jej śmierci i popełnia samobójstwo, a zrozpaczona Tysbe idzie w jego ślady. Dalej nimfa Akme, przyjmując kiść winogron od Dionizosa, potwierdza ich wyborną jakość, a król Ikarios, przedstawiony z zaprzęgiem wołów ciągnących wóz z bukłakami, staje się pierwszym producentem wina. W innym miejscu Apollo ściga Dafne, a jej ojciec - bóg rzeki - odpoczywa w pobliżu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.12.2011 19:43

Przedziwnie wygląda mozaika, przedstawiająca Zeusa, który pod postacią orła uprowadza młodzieńca Ganimedesa - dobrane kolory mienią się w oczach niczym obraz holograficzny. Jest też wiele scen polowań oraz pogoni drapieżników za ofiarami, a także sporo równo ułożonych wzorów geometrycznych. Pozostałe zespoły mozaik są w gorszym stanie, jednak i tu daje się znaleźć całe sceny z mitologii, jak na przykład pierwszą kąpiel nowo narodzonego Achillesa z asystującymi Mojrami. Takie przedstawienie wydarzenia zaadoptowali później chrześcijanie do sceny narodzenia Jezusa, gdzie Tetyda zastąpiona została przez Madonnę, a Mojry przez Trzech Króli. Zachowało się też w pobliżu kilka kolumn, zapewne przywołanych do pionu w ostatnim czasie, zaś frajdę stanowi możliwość swobodnego spaceru po kilku mniejszych fragmentach mozaik.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 21.12.2011 21:31

Przepiękne te mozaiki. Precyzja ich wykonania poraża 8O
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 21.12.2011 21:47

mahadarbi napisał(a):Przepiękne te mozaiki. Precyzja ich wykonania poraża 8O

Czasu na internet nie tracili, więc nawet jak jeden z drugim taką jedną mozaikę całe życie układał, to przynajmniej zajęcie miał.

Spokojnie mogli układać do skutku ;)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 21.12.2011 21:54

Ja bym tam chętnie poukładała takie cudo, zamiast na fejsie siedzieć :lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 22.12.2011 08:09

mahadarbi napisał(a):Ja bym tam chętnie poukładała takie cudo, zamiast na fejsie siedzieć :lol:


Trzeba na archeologię się zapisać. :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 22.12.2011 08:55

Jacek S napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Ja bym tam chętnie poukładała takie cudo, zamiast na fejsie siedzieć :lol:


Trzeba na archeologię się zapisać. :wink:

Albo puzzle sobie kupić ;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.12.2011 12:11

weldon napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Przepiękne te mozaiki. Precyzja ich wykonania poraża 8O

Czasu na internet nie tracili, więc nawet jak jeden z drugim taką jedną mozaikę całe życie układał, to przynajmniej zajęcie miał.

Nawet nie wiem, jak długo taka zabawa musiała trwać. Wiem, że w czasach antycznych polerowano te kamyki. Teraz się tego nie stosuje, więc są na ogół matowe.
mahadarbi napisał(a):Ja bym tam chętnie poukładała takie cudo, zamiast na fejsie siedzieć :lol:

Face sitting - mówisz? Hmmm... ;)

Jacek S napisał(a):Trzeba na archeologię się zapisać. :wink:

A wiesz, że o tym, że Michałowski tam działał, to dowiedziałem się dopiero po powrocie. Bardziej z Egiptem mi się kojarzył.

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Cypr - Kýpros



cron
Cypr - po obu stronach zielonej linii - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone