Dzień 4 27.06.2022 part 1
napisał(a) MCR » 01.07.2022 04:11
Wypożyczyliśmy Suzuki Jimny na caly dzień. Anafi jest malutka, więc czasu powinno wystarczyć na jej spokojne zwiedzenie i objechanie - głównie szutrowymi drogami.
Pierwszy postój to Exo Vagia, a w zasadzie Pyrgi. Znajdują się tutaj ruiny starożytnej twierdzy-wieży obronnej, przebudowane przez miejscowych na jakąś zagrodę dla zwierząt
Miałem plan połatania w okolicach dronem, niemniej jednak zrywający czapki z głów wiatr skutecznie ten pomysł uśmiercił.
Nie poddając się kontynuujemy wycieczkę za zachodnią część Anafi, obierając kierunek na północ.
Bardzo wietrzna, kamienista i niezbyt zachęcająca do dłuższej wizyty plaża Prassa
motywuje nas do dalszej podróży. Finalnym celem tej części wyspy jest Lakkous. Raz - ze względu na tutejeza urocze Aghios Georghios i Aghios Vasilios, dwa - jest tu zaskakująco zielono. A taką kropką nad i były...małe winnice. Czyżby dawna tradycja uprawy winogron na Anafi powracała?
Na pewno, sądząc po stanie zabudowań - tradycja "rolnicza" odchodzi w zapomnienie. Kręcimy się jeszcze chwilę po okolicy i wracamy. Żeby przedostać się do centralnej i wschodniej części wyspy trzeba ponownie minąć Chore.
Tym razem skręcamy w kierunku heliportu i jeszcze trochę na północ. Są tutaj urocze pokoje do wynajęcia - również w ślicznym wiatraku, nas jednak bardziej interesuje Stavros, gdzie droga się kończy.
Zaczyna jednak szlak, w zasadzie dwa - droga nr 4 prowadzi na północ w kierunku Livoskopos, mijając najwyższy szczyt wyspy - Vigla oraz drugi, mniej oficjalny, będący skrótem drogi, do której będziemy chcieli dojechać wracając do rozwidlenia przy heliporcie.