Cudowne wspomnienia z Primosten 2009

beret napisał(a):My na szczescie w tym roku znów Chorwacja, tylko nie wiemy gdzie sie udac, boimy sie,ze nie zjadziemy drugiego takiego miejsca jak Priomosten

Skądś to znam No i ten dylemat żeby nie być rozczarowanym
U mnie w tym roku pało na Podgorę na riwierze Makarskiej i zwiedzanie tej czesci Chorwacji (szkoda ze nie ma starego miasteczka) i moze ostatnie 4 dni na Hvarze (tu sobie odbiję stare miasteczka i wioski) - od 2 dni mi taka myśl kraży po głowie

beret napisał(a):

O mamo, jaki wielki ananas...

Ach jak miło przypomnieć sobie wakacje z 2008. Bardzo podobne fotki. Nawet kwaterka w tych samych okolicach.

PS A ta z mojego awataru to niby skąd?

CinnamonGirl napisał(a):

beret napisał(a):My na szczescie w tym roku znów Chorwacja, tylko nie wiemy gdzie sie udac, boimy sie,ze nie zjadziemy drugiego takiego miejsca jak Priomosten

Skądś to znam No i ten dylemat żeby nie być rozczarowanym
U mnie w tym roku pało na Podgorę na riwierze Makarskiej i zwiedzanie tej czesci Chorwacji (szkoda ze nie ma starego miasteczka) i moze ostatnie 4 dni na Hvarze (tu sobie odbiję stare miasteczka i wioski) - od 2 dni mi taka myśl kraży po głowie

Plany ciekawe,zycze ich zrealizowania.
My natomiast zastanawiamy sie nad Tucepi moze Baska Voda, a moze znów Primosten. Pewnie okaze się dopiero na miejscu

Wspaniałe wspomnienie minionych wakacji, też odwiedziliśmy w 2009 Primošten. Czekam na cd.

A my mamy rezerwacje w Primosten na te wakacje więc tym bardziej chłonę wiadomości o tych okolicach

mallgola napisał(a):A my mamy rezerwacje w Primosten na te wakacje więc tym bardziej chłonę wiadomości o tych okolicach

W którym miejscu macie apartament? My na Josipa Bana Jelacica 4, dom praktycznie na plaży.

kammaj napisał(a):

mallgola napisał(a):A my mamy rezerwacje w Primosten na te wakacje więc tym bardziej chłonę wiadomości o tych okolicach

W którym miejscu macie apartament? My na Josipa Bana Jelacica 4, dom praktycznie na plaży.

Na Josipa Jelacica 45 o ile dobrze pamiętam ,czyli też przy plaży

Mimo ze bedzie cie przy morzu na Josipa Jelacica 45 warto przespacerowac sie też na plaze przy hotelu w zatoce po drugiej stronie cyplu Raduca. Wg mnie bez porównania i szerokosc i czystosć wody, spokój (a przynajmniej byłw w czerwcu ), w kazdym razie auta nie jezdzą nad głową). No i jakby nie było po stronie Jelacicia jest porcik mały bo mały ale...

Miłego urlopowania w cudnym Primostenie.

CinnamonGirl napisał(a):Mimo ze bedzie cie przy morzu na Josipa Jelacica 45 warto przespacerowac sie też na plaze przy hotelu w zatoce po drugiej stronie cyplu Raduca. Wg mnie bez porównania i szerokosc i czystosć wody, spokój (a przynajmniej byłw w czerwcu ), w kazdym razie auta nie jezdzą nad głową). No i jakby nie było po stronie Jelacicia jest porcik mały bo mały ale...

Miłego urlopowania w cudnym Primostenie.

Dzięki ,wiem ,wiem plaże w okolicy obczajone,o domu przy plaży pomyśleliśmy ze względu na dzieciaki ,bo te chciałyby tylko na plażę ,a małżonek niekoniecznie .

Autora wątku przepraszam za ot

CinnamonGirl z tego co wywnioskowałem ze zdjęć i Googlemaps to mój apartament jest pierwszy zaraz przy tym porciku. Czy to bardzo źle, boję się że mi żona głowę urwie

kammaj napisał(a):CinnamonGirl z tego co wywnioskowałem ze zdjęć i Googlemaps to mój apartament jest pierwszy zaraz przy tym porciku. Czy to bardzo źle, boję się że mi żona głowę urwie

Jesli mowisz o porciku przy grobli to zle nie jest - żona nie powinna urywać ci głowy. Trzeba pamietac ze moje oczekiwania i priorytety nie muszą być takiejak twoje.
Masz co prawda ograniczone wyjscie na otwarte morze itp. Ale blisko stragany z owocami i piekarnia i przepiekny widok na starówkę . No i co wazne jesli lubisz ryby - przed 7 rano w okolicach kapliczki i skwerku rybacy sprzedawali swieżo złowione rybki.
Minusem moze byc gwar wieczorami gdy turysci wylegaja na ulice. Nie wiem kiedy jedziecie i o ktorej chodzicie spać ale w sezonie chyba codziennie są na starym miescie koncerty co moze być zarówno plusem (chorwackie klimaty itp) jak i minusem bo jest po prostu glośno .
Poza tym po tej stronie wg mnie plaza jest taka sobie (mnie nie odpowiada, co nie znaczy ze jest zła !!) - jest raczej wąska no i przy niej ulica z parkujacymi autami ktora oddziela plaze od apartamentów po ktorej łażą ludzie (ale to juz moje opory i kompleksy ).
Ale juz po drugiej strone grobli (jakies 50-100m) jest szersza plaza miejska a ok 5 minut na nogach spacerkiem ta na której ja przesiadywałam i o ktorej wspominam wyżej - szersza, z dzewakami ktore daja cień w razie potrzeby, bez ulicy itp. Tam tez mozna było za 12kn wypozyczyc lezak na cały dzień, były toalety (czyste, na bieżąco sprzatane !!!) i prysznice aczkolwiek płatne chyba 2 kn.
Jesli jestescie miłosnikami zycia podmorskiego i lubicie ogladać rybki warto kiedys odwiedzić skałki przy basenie hotelowym

Generalnie kazdy ma jakies preferencje. Dla jednego wazny jest apartament nad samym mozem bo chce mieć blisko plazę, słyszeć szum morza itp.. Ja chciałam raczej apartament w bardziej ustronnym i cichym miejscu a bliskosc plazy była na dalszym miejscu - miałam dokładnie 510m do tej 'naszej plazy' i 300 do miejskiej . Mieszkałam na 'górce' nad jadranką.

Nieciekawie się zaczęło. Dobrze że wuj mundurowy, a paliwo w dalszej trasie lepsze.
Ja też mam obawy czy mój wozik podoła i najlepiej żeby nie było przygód z awariami.

Jak ktoś lubi zatoczki to za hotelem Zora (o ile dobrze pamiętam) jest plaża przy zatoczce. Drzewa wokół. Sympatyczne miejsce.

Fajnie się czyta. Również zasiadam w czytelni.