napisał(a) olwi100 » 31.07.2015 18:53
Zaczynamy
Był to mój drugi pobyt w Chorwacji. Trafiona chorwacką strzałą amora rok temu (Tučepi), stwierdziłam, że w tym roku trzeba powtórzyć wakacje w tym pięknym kraju. Wybór padł na półwysep Pelješac, miasto Orebič.
Trasa: wyjazd z Warszawy-> Czechy -> Austria -> Słowenia -> Chorwacja
18.07Ruszyliśmy z Warszawy. Jako, że w tamtym roku po drodze zwiedziliśmy Wiedeń, w tym roku zajechaliśmy do Grazu. Miasto piękne. Dziwnej, ale ciekawej konstrukcji most na rzece Mur. Wycieczka kolejką na Wzgórze Zamkowe. Wszechobecne budki z ich specjałem: frankfuterkami sprawiły, że nie omieszkaliśmy ich spróbować. I racja, dobre były
Było gorąco, bardzo gorąco...to znaczy tak mi się wydawało dopóki nie dojechaliśmy do Orebiča. Jak się później dowiedzieliśmy od naszej Pani Jasenki (właścicielki apartmanu) były to upały stulecia.
Rzut oka na Graz
Most
Most - widok ze wzgórza
Aaaa i jeszcze znak wypatrzony w Czechach