Darkos napisał(a):heca7 napisał(a):Czekamy, czekamy
"Napisalam Ci na skrzynke..."
Agapi
masz jednak czas
nie oszukuj
pisz
może krótkie odcinkiheca7 napisał(a):Czekamy, czekamy
pozdrawiam
i czekamy
arabesqa74 napisał(a):Żaden ze mnie krytyk literacki, ale masz tak fantastyczny styl i lekkość pióra, że nie można się oderwać od Twojej opowieści. Przy tak obrazowo napisanej historii, zdjęć mi w ogóle nie brakuje (chyba, że przez czystą ciekawość ).
Wracając do polonistki, to mój starszy syn - fanatyk historii, miał podobne przejście z historyczką, która przygotowywała się tylko "po łebkach" do lekcji i za każdym razem moje dziecko dopowiadało jakieś szczegóły do tematu, a Pani mściła się na nim przy każdej możliwej okazji W porę się zorientowałam i "wyjaśniłyśmy" sobie z Panią od historii różnicę zdań. Od tej pory "współpracują", a nie walczą, z wiadomym dla ucznia skutkiem. Nie często spotyka się nauczyciela z zamiłowania i za często ludzie niekompetentni wykonują ten zawód, zniechęcając dzieciaki do nauki.
Wszyscy czekają na ciąg dalszy - pisz, pisz, pisz!
agapi napisał(a):Nastepny odcinek juz dzisiaj w nocy...Wiec..juz tuz tuz...
Agasz napisał(a):agapi napisał(a):Nastepny odcinek juz dzisiaj w nocy...Wiec..juz tuz tuz...
No i znowu spać późno pójdę po takiej zapowiedzi
a obiecywałam sobie, że dziś już nie będę po nocach na cro siedzieć...
pisz Agapi pisz... bardzo ciekawa jestem zakończenia...
przeczytam na pewno (jedna noc więcej albo dwie nawet różnicy nie robią - spać będę na emeryturze może, jeśli nie będzie nic ciekawszego do roboty)
Ewa i Piotr napisał(a):Agapi, czekam na ciąg dalszy. Codzienne zaczynam przeglądanie portalu w oczekiwaniu na nowe wpisy. Pozdrawiam
Powrót do Nasze relacje z podróży