CRO ma Pani prezident

Kochane Polki kochany Polaci
Chorwacja od pare minut temu ma nowego prezidenta czyli prezidentowom Kolinde Grabar Kitarović.
Kolinda jest bil minister spraw zewnecznich z HDZ. Ivo Josipović jet pierwszim prezidentem ktory nie mial drugiego mandatu. Wigrana Kolindi jest "ciasna" bo tylko 1%.
I tak calkiem niewarzne wigral moj kandidat.
Pozdrawiam Leon

Gratulacje

Leon napisał(a):Kochane Polki kochany Polaci
Chorwacja od pare minut temu ma nowego prezidenta czyli prezidentowom Kolinde Grabar Kitarović.

http://hr.wikipedia.org/wiki/Kolinda_Gr ... rovi%C4%87

Gratulacje

Serdeczne gratulacje dla nowo wybranej Pani Prezydent.

A tak na marginesie.

Bardzo sympatyczną Panią prezydent będą mieli teraz nasi Chorwaccy Przyjaciele, której niezaprzeczalnym i dodatkowym atutem, oprócz niebanalnej urody oczywiście, jest również znaczące doświadczenie, nabyte zarówno w trakcie działalności w polityce wewnętrznej Chorwacji jak też i w dyplomacji.

A tak, troszeczkę po kumotersku, dla wszystkich miłośników tego wspaniałego kraju.

Uważam też, iż wybór Pani Prezydent, jest dobrym prognostykiem na przyszłość dla całej Chorwacji, co dla nas Polaków ma również niebagatelne znaczenie.

Čestitam na pobjedi novoizabranoj predsjednici!

Szczeże ZAZRASZCZAM...oby było Wam lepiej...niż innym...Spoko kobitka..Gratulacje dla Leona i wszystkich Chorwatów,którzy na Nią głosowali...

Gratulacje!

Jednak szansa na zahamowanie recesji, pojawi się zapewne dopiero pod koniec roku,
wraz z nowymi wyborami parlamentarnymi.

Trzymamy kciuki.

Kompetencje Pani Prezydent

http://libr.sejm.gov.pl/tek01/txt/konst ... -r4_2.html

Tyle, że ta pani opiera swój program na zdaniu, że ona chce tego co naród a naród tego co ona I to są konkrety. To nie wiem co może być bardziej ogólne Jedzie na uczuciach i wspomnieniach...

Bocian napisał(a):Tyle, że ta pani opiera swój program na zdaniu, że ona chce tego co naród a naród tego co ona ...

Jestem ciekaw co Ty na jej miejscu, jako polityk, byś wymyślił?

Może to i ogólnikowe stwierdzenie lecz myślę, że powinno przyświecać każdemu parającemu się polityką.

Tyle tylko, że to pobożne życzenie i czysta utopia.

Ale ładnie brzmi.

lechocz napisał(a):

Bocian napisał(a):Tyle, że ta pani opiera swój program na zdaniu, że ona chce tego co naród a naród tego co ona ...

Jestem ciekaw co Ty na jej miejscu, jako polityk, byś wymyślił?

Może to i ogólnikowe stwierdzenie lecz myślę, że powinno przyświecać każdemu parającemu się polityką.

Tyle tylko, że to pobożne życzenie i czysta utopia.

Ale ładnie brzmi.

Ładnie brzmi i zadziałało. To twierdzenie pod tytułem "kiedyś było lepiej". Josipovic miał program mówiący o bardziej konkretnych rzeczach, zmianach ustaw, itp.
Ja nie jestem politykiem.

Bocian napisał(a):
Ja nie jestem politykiem.

Ale może będziesz kiedyś się odgrażałeś, że na emeryturze

PabloX napisał(a):

Bocian napisał(a):
Ja nie jestem politykiem.

Ale może będziesz kiedyś się odgrażałeś, że na emeryturze

Musiałem być jak zwykle nawalony

Bocian napisał(a):

lechocz napisał(a):

Bocian napisał(a): Josipovic miał program mówiący o bardziej konkretnych rzeczach, zmianach ustaw, itp.

A widziałeś kiedy polityka, który by, przed wyborami oczywiście, nie mówił o konkretach?

Oni wszyscy maja plany, wizje, programy, chcą zmieniać ustawy itd itp.

Tyle, że jak już wygrają, to każdy z nich, bez wyjątku, dostaje amnezji wstecznej, i nagle nic, oprócz trzymania własnego stołka go nie interesuje.

Myślę, że to przypadłość prawie wszystkich polityków. No może z małymi wyjątkami, potwierdzającymi regułę.

Więc może stwierdzenie, że: "... ona chce tego co naród a naród tego co ona..." jest po prostu takim zbiorowym, a co najważniejsze chwytliwym hasłem wyborczym, bez wdawania się w zbędne, z ich punktu widzenia, szczegóły?

O tym właśnie pisałem, że ta pani tego nie miała, tylko wspominkowo-narodowe frazesy.