Syrenka w "szachownicy"...fajnie wygląda.
Pzdr
Pełna zgoda , świetne miejsce i ja tam właśnie się czułem najlepiej , nawet piękna Korcula z zeszłego roku nie zmieniła mojego zdania.renatalato napisał(a):W Tucepi byliśmy dwa razy, jest to dobre miejsce wypadowe i widać że bardzo dużo zobaczyliście
Oczywiście musimy spróbować też regionalnego jedzonka czyli Jagnięciny z chorwackimi przyprawami rolowanej jak nasze mielone:) ajvar z ryżem jako dodatek i surowa cebula pychotka!
czekoladkaaa napisał(a):Super!! Niemoge się doczekać Dubrovnika
Marlenko w tym roku jakies plany na Chorwacje ??
maniek_zl napisał(a):Witam, Marleno mogłabyś przybliżyć mniej więcej koszt "zobaczenia" stadionu Hajduka?? i czy on jest ogólnodostępny w każdy dzień tygodnia czy jak to się ma?? Można tam z miejsca wejść do środka i zwiedzać?? Ja niestety jeszcze na swoją przygodę z Chorwacją muszę rok poczekać
Marlena_Łódź napisał(a):Myślę że każdy Kto był w Chrwacji powinien zwiedzić Dubrownik, nie zwiedzając go to tak jakby się nic a nic nie zobaczyło...CUD ŚWIATA!
tomekkulach napisał(a):
Witam.
Ładna sukienka (zawartość też niczego sobie )
Pozdrawiam.
Tomek.
minimartini napisał(a):Marlena_Łódź napisał(a):Myślę że każdy Kto był w Chrwacji powinien zwiedzić Dubrownik, nie zwiedzając go to tak jakby się nic a nic nie zobaczyło...CUD ŚWIATA!
To prawda. To unikatowe miejsce, tak jak pisałaś - będąc tam, przenosisz się do 'innego świata'. Wszędzie czuć oddech historii. Choć przyznam się, że kiedy odwiedziliśmy go kilka lat temu - zaledwie na jeden dzień - tłumy turystów, tak zakłóciły nam odbiór tego miejsca, że nie potrafiliśmy go tak w stu procentach docenić. Nie minęło kilka miesięcy a podjęliśmy decyzję, że wrócimy w tam, ale nie na jeden dzień, bo to stanowoczo za mało... Pomieszkamy w mieście i poczujemy jego rytm - ale tym razem - poza sezonem. Najlepiej w okresie wczesnowiosennym. Wiadomo, że turystów zawsze tam sporo, ale...
Pozdrawiam
Powrót do Nasze relacje z podróży