Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cro 2013 i po ptakach

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 15.09.2013 13:19

Witam. Zapisuję się do czytania Twojej relacji :D
Pozdrawiam :D
DeKa
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DeKa » 15.09.2013 19:02

No i ja się przysiadam. Cieszę się że dotarliście do domu cali i zdrowi. Niebawem moja relacja a teraz czekam na ciąg dalszy Twojej.
karin74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2434
Dołączył(a): 27.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) karin74 » 16.09.2013 10:34

No to i ja zasiadam, chociaż za z 3 godz. śmigam po raz pierwszy po urlopie do pracy....brbr :evil: :evil: :evil:
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 16.09.2013 18:31

Czesc DeKa wybawicielu moj drogi...... o tym niebawem w relacji hihihihi,
Witajcie rowniez agata i karin74

A właściwie to po zwiedzaniu starowki wyruszyliśmy naszym autkiem w kierunku Splitu i po drodze coś autko na wolnych obrotach szlochało, ale znowu na benzynce jechało wiec dowlokłem sie do Marušići.

Poranek dnia następnego powitał nas nawet ładną pogodą ale około 10 przyszła burza taka, że dachu domu poniżej widać nie bardzo było, ale siedzieć w apartmanie sensu nie było, więc gdy zelżało wybraliśmy się tym razem na wschód w poszukiwaniu słoneczka... i tak jadąc od burzy do burzy wzdłuż Riviery Makarskiej dojechaliśmy na jej wschodnią granicę, na podjeździe pod Bačinskie Jezera auto jadące na benzynie odmówiło współpracy. Kontrolka silnika wybrała sie na disko a jeden z cylindrów do krainy wiecznych łowów.
Na 3 cylindrach auto dostało objawu japońskiego czyli sampanpchej. Jakoś delikatnie na pół gazie dowlokłem się do Makarskiej........
Pogoda w kilka minut zrobiła się piękna, więc pomimo zmartwienia poszlśmy na plażę w Makarskiej, ale w tyle głowy wisiała awaria. Po trzygodzinnym postoju samochód nie był łaskaw się samonaprawić. Jakoś dojechał do świateł na Jadrance, postanowiłem wyjechać w kierunku Tučepi bo zauważyłem mechanikę pojazdową i sklep z częściami po lewej, ale na skrzyzowaniu gurka spora i dziad jeden na tych 3 garnkach nie chciał się zebrać, gaz decha dobra jedzie tylko jeszcze skręt w lewo na podwórko mechaniki pojazdowej ufff jestem........ cholera ktoś trąbi, obracam się a tu jakieś czarne auto z nalepką cro.pl, gość macha -sympatyczni ci Forumowicze:-)

U mechanika termin na piątą więc w porywach normalnej pracy silnika podwiozłem rodzinkę do Maruśki i powrót do Makarskiej......
Ostatnio edytowano 16.09.2013 19:35 przez greg1595, łącznie edytowano 2 razy
Agawa.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1092
Dołączył(a): 29.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agawa. » 16.09.2013 19:01

Z niecierpliwością czekam co dalej, wszak też na gaz auto mam :)
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 16.09.2013 19:32

Rodzinkę wypakowałem na kwaterkę i do mechanika, dojechałem sprawniej gdyż od
Pisaka z górki jest :lol:
Gość widzę, że wie o co chodzi (sam w branży samochodowej pracuję) więc dogadać się łatwiej podpiął skaner i mówi, ze na trzecim cylindrze wypadanie zapłonu jest ( świece, kable wymienione przed wyjazdem, olej i płyn chłodzący na swoim miejscu, nie kopci) no to wychodzi na to że cewka zapłonowa padła, szkopuł w tym że jest wspólna dla wszystkich cylindrów. Mechanik przyszedł z biura i mówi, że "Bobinka 1200 Kuna, sutra"
no to klops. Za diagnostykę wziął 50 Kuna, co na polskie warunki baardzo tanio :D .
Ale pogrzebałem coś przy okazji w kablach WN i się naprawiło :D , ucieszony jadę do Maruśki z bananem na ustach...
wsio gra, heh ulga i po strachu.....

wjechałem na podwórko apartmanu i piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii. znowu to samo. Nie zostało nic tylko kupić Bobinke, podpytałem gospodarza gdzie w Omis jest sklep, rano pojadę heh (a ile to lodów, ryb i czego jeszcze :? ).....................

Zrezygnowany zasiadłem wieczorkiem do forum i mnie olśniło.......napisze posta z prośbą o pomoc:)
a potem jeszcze lepiej - Miałem POMYSŁA niczym Ferdek Kiepski :twisted: i
TUTAJ MYSZA nie przypuszczałem, że twój Kalendarz wyjazdowy będzie tak pomocny:)


i mam znalazłem DeKa wyjeżdża za 3 dni do Pisaka (tam to boso zajdę jak będzie konieczność)
no to info na PW i czekam....... rano jest odpowiedź. :lol:

RÓWNIEŻ W TYM MIEJSCU DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY ODPOWIEDZIELI LICZNIE NA MOJĄ PROŚBĘ O POMOC.

JESTEŚCIE WIELCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A nasz forumowy kolega DeKA, kupił mi na allegro bobinke i wyjechał do Chorwacji w dniu odbioru przesyłki czyli na styk!!!. Czapki z głów. :!:, ale nie poszło tak gładko............. jakiś pech......c.d.n.
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 16.09.2013 19:52

Kolejne dni tzn, czwartek piątek i sobotę (przynajmniej do przyjazdu Dawida) spędzaliśmy bez samochodu.
Przedpołudnie plaża, popołudniu szutrowe spacerki do Pisaka.
Wolno płynący czas i szum cykad przerywały smsy z Polski, (cewka kupiona, cewka wysłana, cewka odebrana) no to połowa sukcesu, druga będzie po wymianie jak się okaże czy to nie komputer silnika.
A i wypoczynek połowiczny, bo nie na zupełnym luzie.

piesza wycieczka szutrem do Pisaka................

DSC_0414.JPG

DSC_0417.JPG

DSC_0503.JPG

DSC_0509.JPG

DSC_0514.JPG
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 16.09.2013 20:07

Spacerów ciąg dalszy

DSC_0532.JPG

DSC_0534.JPG

DSC_0535.JPG

DSC_0536.JPG

DSC_0537.JPG

DSC_0539.JPG

DSC_0541.JPG

DSC_0565.JPG

DSC_0568.JPG

DSC_0569.JPG

DSC_0576.JPG


W końcu sobota rano, godzina 10, sms - mieliśmy awarię drugiego auta, jedziemy, mamy jeszcze 300km nie martw się........... c.d.n
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 16.09.2013 20:56

Witaj greg
Wspaniała Riwiera Omiska. Pisak, Marušići ... może będą też "nasze" Mimice :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11424
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 16.09.2013 21:17

Bardzo efektowne to zdjęcie z tą furą nad morzem, jakby chciała wskoczyć w głębię Jadranu (Jadrana?);
ostatnio popularne relację z awariami, więc chętnie przysiądę, a że podobne miejsca co w 2012 to tym bardziej ciekawie; czekam z niecierpliwością na cd
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 17.09.2013 07:17

No to poszliśmy na plażę, myślę sobie jest 10, 300km to na jakąś 14 będą.....
mija 14.....15......16......17 cisza, dzwonie telefon poza zasięgiem..?..?...? :?:

Myślę jakiś pech... normalnie masakra jakaś, byle Im się nic nie stało...

W końcu zabrałem popsute auto i rodzinkę i pojechaliśmy do Omis, bo Kuny się skończyły..., około 19 odezwał się DeKa, że zjeżdżają z autostrady 8O To gdzie oni byli 9 godzin :?: (pewnie sam opowie :wink: )

Niedługo spotkaliśmy się w Pisaku, odebrałem bobinkę... pozostał wyjazd z Pisaka stromym podjazdem. Przed zmrokiem cewkę wymieniłem --- puki co było OK, na Niedzielę zaplanowałem test drogowy.

Na życzenie żonki jeszcze raz odwiedziliśmy Trogir, a autek został uleczony...

Na Poniedziałek zaplanowałem Dubrownik.... c.d.n
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 17.09.2013 12:54

I nastał ranek poniedziałkowy 02.09. Przepiękna pogoda (w końcu wróciła chorwacka norma) jedziemy do Dubrovnika.

Niby odległość 180 km, ale strasznie się to wlecze. Miasto mieliśmy zaliczone w 2009 roku, tym razem celem naszej wycieczki było wzgórze SRD.

Uwielbiam ten kawałek Jadranki od Slano przez Trsteno aż do samego Dubrownika. Miedzy wyspami zaczyna wyglądać otwarty Jadran i widoki zawsze mnie zachwycają.

A oto nasz cel
DSC_0761.JPG
Srd



Po drodze z podziemnego parkingu kilka ujęć murów

DSC_0762.JPG

DSC_0764.JPG

DSC_0765.JPG

DSC_0766.JPG

DSC_0767.JPG

DSC_0770.JPG


I jesteśmy na górze, do kasy kilka osób i dostajemy się do pierwszego przejazdu.
Podobno najpiękniejsza panorama w Chorwacji - no muszę się zgodzić puki co bo nie zaliczyłem jeszcze Sv. Ilii, Vidowej i Jurka:)

DSC_0774.JPG

DSC_0776.JPG

DSC_0778.JPG

DSC_0808.JPG

DSC_0823.JPG


Górna stacja bardzo ładna, dostępne tarasy widokowe, restauracja, pamiątki i muzeum oblężenia Dubrownika.

Parkin na górze bezpłatny.

Wracamy na dół
DSC_0844.JPG


Po wyjściu z kolejki postanowiliśmy przespacerować się jeszcze po Stradunie.

Wchodzimy w pierwszą bramę miasta i ja z wózkiem, plecakiem widzę coś takiego:

DSC_0848.JPG


no cóż..... trochę męczarni ale dotarłem na Stradun.

Dla osłody zjadłem loda za 10 Kuna (czerwona pomarańcza -super!), jeszcze klika fotek, po kawałku Pizzy i do samochodu.
DSC_0860.JPG

DSC_0865.JPG

DSC_0868.JPG

DSC_0869.JPG

DSC_0872.JPG


W drodze powrotnej coby się nie wlec przez Makarską pojechałem z Ploce na autostradę. Co prawda jest widoczna, ale czynna dopiero od Vrgorac, była okazja auto jeszcze sprawdzić przy wyższych prędkościach.....
Ostatnio edytowano 21.09.2013 08:31 przez greg1595, łącznie edytowano 1 raz
ARTUR_KOLNICA
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 19.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ARTUR_KOLNICA » 17.09.2013 14:17

Póki co miejsca znane z pierwszej i drugiej naszej wyprawy do CRO.

Pisz i wklejaj jak najwięcej!

:papa:
greg1595
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) greg1595 » 18.09.2013 16:36

Wykończeni wycieczką do Dubrovnika utknęliśmy na leniuchowaniu plażowym. Wieczorki tradycyjnie spędzaliśmy na Omiskiej starówce, samochodach na monety i snuciu się po mieście.

Jednego dnia postanowiłem odwiedzić Panią Mile Gosjalica. Trochę na ślepo, wiedząc gdzie mniej więcej mieszka wyruszyliśmy na spacerek.

DSC_1190.JPG

DSC_1191.JPG

DSC_1192.JPG
DSC_1194.JPG


Tutaj należy się zatrzymać i wrócić kilkadziesiąt metrów

DSC_1195.JPG


Niezłe urwiska

DSC_1198.JPG


I jest

DSC_1199.JPG


I da się podejść bliżej.... dla tych co lubią góry i nie kręci się w głowie..

DSC_1200.JPG


Rzut oka na Omis

DSC_1209.JPG


I na kanion z Biokovem w tle

DSC_1213.JPG


I jeszcze Omis:

DSC_0882.JPG

DSC_0884.JPG

Dobranoc...
DSC_1253.JPG


I tak leniwie płynąc czas dobiegł swojego kresu w Cro i ....

Jest 6 września godzina 13.00, temperatura 30 stopni w cieniu, błekit nieba niezanieczyszczony churkami splywa ku morzu i opiera się o drżące Brač, Hvar i Biokovo.
Jadran lekko pofalowany mieniący się kolorami od turkusu przez błękit do głębokiego granatu delikatnie muska poszarpane brzegi Riviery omiskiej, az ku Pisakowi, obok z tafli wody wyglądają Brela, Baška i dalej i dalej..., morze mieni się milionami diamentów. W powietrzu unosi się obłędny zapach ziół, nagrzanych słońcem drzew piniowych, lawendy i sam Bóg wie czego jeszcze.....
Pod Apartamentem stoi zapakowany samochód ....... wracamy do Polski.
Dziękuję :papa:

P.S DeKA czekam na relację! :mrgreen:
DeKa
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DeKa » 18.09.2013 23:44

Mówisz, masz. Temat obok, zapraszam.

Ładne zdjęcia no i pomimo tego, że troszkę na forum się naoglądałem to nie wiedziałem, że w Dubrowniku jest kolejka linowa a w Omišu taki ładny punkt widokowy. Trzeba nadrobić to w następnych wyjazdach.
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Cro 2013 i po ptakach - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone