Re: Cro'17 po raz piąty. Pirovac, Dubrovnik, BaśkaVoda i oko
napisał(a) slawek&gosia » 20.05.2018 21:47
30.08.2017Po śniadaniu i zapakowaniu rzeczy oddajemy klucze żegnamy się z właścicielem i jego kotem
, jedziemy do centrum po pieczywo na kolację, po drodze znów nocujemy w Ptuju. Baśka o poranku jest cudownie leniwa, mało ludzi, upał już czuć, knajpki prawie puste, plaże też, tak bardzo nam było żal, że już koniec, że tak szybko to zleciało, ale było naprawdę fajnie i nie żałujemy już niczego, nawet tej zaludnionej plaży w Makarskiej
W planie mamy przejazd do Imotski, ale tylko z góry popatrzec, porobić zdjęcia, bo jesteśmy już zmęczeni intensywnością naszych wakacji i długa droga przez mężem.
Warto tam pojechać, jest przepięknie, a to tylko jedno jeziorko, w drugim można się kąpać, może kiedyś tego doświadczymy.
Dziękuję, że śledziliście relację i serdecznie Was pozdrawiam