Crkvice

Dzieki za odpowiedź
Mam zamiar kupować w supermarketach a obiady jeść gdzieś poza wsią

...Ale obiady najlepiej smakują na wsi właśnie

Grila też przewiduje
Powiedz mi czy tam mieszkaja rybacy i czy mozna u Nich kupić ryby i inne przysmaki

Można , tak jak w całej Dalmacji zresztą .

Zjazd do Crkvic jest rzeczywiście stromy, samochód musi mieć mały promień skrętu żeby niektóre serpentyny minąć na raz. Ja jechałem tamtędy dzisiaj VW Caddy i w dwa zakręty wchodziłem na dwa razy. Generalnie droga bardzo wąska na jeden samochód osobowy, bez barier z dużą ekspozycją. Żona siedząc obok - zamiast podziwiać widoki - jechała z zamkniętymi oczkami . Kierowcom niedoświadczonym odradzam zjazd nią - czasami występuje konieczność cofania na lusterka na skraju urwiska w celu przepuszczenia samochodu z przeciwka. Oprócz umiejętoności prowadzenia samochodu trzeba być odpornym na wysokość - najlepszy kierowca z lękiem przestrzeni może tam mieć problem. Jednak i tak nic - jak na razie - nie jest w stanie przebić wrażeń z jazdy samochodem do zatoki Duba obok Loviśte - w porównaniu do tej trasy zjazd do Crkvic to jak jazda drogą ekspresową. Po powrocie do domu mogę zamieścić filmik nakręcony na obu trasach. Pozdrawiam z nad Jadranu.

Chętnie bym zobaczyła oba te filmiki. Czy Twoja propozycja jest nadal aktualna?

Na razie jestem jeszcze w Chorwacji do końca tygodnia, gdy wrócę do Polski to zgram z kamery materiał (niestety mam kamerę na kasety DV i jest z tym trochę zabawy), przekonwertuję do jakiegoś mpg i zamieszczę na portalu. Z doświadczenia jednak wiem, że kamera i aparat nie oddają rzeczywistych odczuć jakie są udziałem pasażerów jadących na "żywca" tamtymi drogami - szczególnie pierwszy raz. Nie przytoczę tutaj słów jakie padały z ust pasażerów

W lipcu zjechałem do Crkvic Octavią (a więc autkiem nie najkrótszym) - dałem radę. Fakt, niektóre zakręty na dwa razy, mijanki trochę adrenaliny, ale jak trzeba zjechać to trzeba. Grunt to (w zależnosci od kierowcy) nie spieszyć się!!! i pójdzie. Ja akurat lubie takie drogi - żona nie bardzo, ale dała radę. A same Crkvice - dla rodzin z dziećmi odpadają - zero atrakcji. Ale do odpoczynku miejsce idealne - cisza i spokój. Tylko problem, gdzie autko postawić.

Zgodnie z obietnicą złożoną jeszcze w sierpniu i na prośbę jednego z kolegów z forum, zamieszczam link do filmu, na którym choć trochę widać na czym polega zjazd do plaży w zatoce Duba oraz Crkvic. Film jest kręcony ręką dziecka, więc pozostawia wiele do życzenia, a poza tym kamera nie oddaje w najmniejszym stopniu nachylenia i wrażeń towrzyszących przejazdowi.
Link do filmu:


Pozdrawiam Darek