Dawigs napisał(a):Tam zdjęcia są .
Z naszego wątku o bałkańskich podróżach też nie wyparowały , choć bułgarskiego morza tam nie ma...
A Nessebar ładny, nie powiem... też dlatego że przynajmniej jak dotąd nie zasłaniają go tłumy .
Witam. Za dużo w tym roku nie wędrowaliśmy, ale kilka miejsc udało nam się odwiedzić. Fotek mam sporo, wiec będzie co pokazywać.Dawigs napisał(a):Nadrobiłem zaległości. Z chęcią spojrzę na miejsca, które odwiedziliśmy z Twego punktu widzenia jak i na te do których nie trafiliśmy .
Opinię na temat Bułgarii już mam wyrobioną, ale faktycznie ocena znajdzie się na samym końcu relacji.Dawigs napisał(a):Ciekaw jestem oceny Bułgarii na zakończenie relacji .
Niestety nie trafiłam - proszę o link do tej relacji.Dawigs napisał(a):megidh napisał(a)::
Zaczęłam na forum szukać jakichś bułgarskich relacji. Natrafiłam na relacje, które napisali tony montana i Golden, ale niestety tylko mogłam je poczytać, bo oglądanie nie wchodziło w grę, gdyż wszystkie zdjęcia z nich wyparowały (szkoda!!!).
Trafiłaś na relację z naszych Rumuńsko-Bułgarskich wakacji z 2016 Tam zdjęcia są .
Tutaj też nie dotarłam i też proszę i link.kulka53 napisał(a):Dawigs napisał(a):Tam zdjęcia są .
Z naszego wątku o bałkańskich podróżach też nie wyparowały , choć bułgarskiego morza tam nie ma...
I dalej też tak będzie. Tłumów podczas naszych spacerów w Nessebarze nie było .kulka53 napisał(a):A Nessebar ładny, nie powiem... też dlatego że przynajmniej jak dotąd nie zasłaniają go tłumy .
O tak, grobla z Twojego slajdu wygląda zupełnie inaczej, niż ta obecna.damianisko5 napisał(a):Czytam wątek i wspominam piękne czasy niemal pół wieku temu.
Pokazuję więc slajd z Neseberu. Jak to wszystko się zmienia.
Dzięki.maslinka napisał(a):Gosiu, piękne zdjęcia. To piwko to bym wychyliła
Pamięć ludzka jest ulotna a małego dziecka tym bardziej (a takim wtedy byłaś, co widać na slajdzie z mamą). Ja z mojego pobytu w Bułgarii w 1983 i 1984 też mało co pamiętam, a byłam już wtedy dorosła. Ale dzięki fotkom pamięć zawsze można odświeżyć.maslinka napisał(a):Ja też sobie wspominam i (ledwo ) przypominam Nessebar. Pamiętam wiatrak
maslinka napisał(a):I również odgrzebałam slajdy (chyba z 1988 roku ):
megidh napisał(a):Pamięć ludzka jest ulotna a małego dziecka tym bardziej (a takim wtedy byłaś, co widać na slajdzie z mamą).
megidh napisał(a):Też wyszperałam moje starocie z 1984 roku.
megidh napisał(a):damianisko5 napisał(a):A to zagadka /ja niestety nie pamiętam i nie kojarzę/ GDZIE to jest? kto wie.
To jest Church of Christ Pantokrator, który znajduje się tutaj.
Tylko teraz nie ma tam już tej wielkiej kotwicy na klombie, którą widać na Twoim zdjęciu.
Bardzo spostrzegawcza jesteś, ja nie zwróciłam na to uwagi.maslinka napisał(a):megidh napisał(a):Też wyszperałam moje starocie z 1984 roku.
Na Twoim ostatnim slajdzie widać chyba ten sam samochód, co na moim Czyżby stał w tym samym miejscu przez kilka lat?
Te auta to chyba łady.damianisko5 napisał(a): Mam jeszcze perełkę - auta ówczesnych czasów i inne ujęcie Neseber.
megidh napisał(a):Faktycznie to chyba ten sam samochód.
megidh napisał(a):Tutaj też nie dotarłam i też proszę i link.
megidh napisał(a):Te auta to chyba łady.damianisko5 napisał(a): Mam jeszcze perełkę - auta ówczesnych czasów i inne ujęcie Neseber.
A stoją w miejscu, gdzie obecnie znajdują się przystanki autobusowe. Parkingu już w tym miejscu nie ma.
To inne ujęcie to spojrzenie na północne wybrzeże Nessebaru.