napisał(a) megidh » 15.05.2021 20:08
aga_stella napisał(a):Nie chodziło mi o lokalizację, ale dzięki. Jakby co będzie jak znalazł
Ciekawi mnie co to było - coś w rodzaju balkonu, ganku, czy po prostu murek.
Zabiłaś mi klina tym pytaniem, bo niestety nie wiem, co to było. Zdjęcie jest zrobione moim aparatem, ale ja nawet nie pamiętam, że je robiłam. Waldek w tym miejscu zdjęcia nie zrobił, więc albo go nie zauważył, albo uznał, że nie warto.
A ponieważ bardzo nie lubię nie wiedzieć, to się zacięłam i tak długo szukałam, aż znalazłam. Okazuje się, że to jest
klomb. Roślinności w nim nie widać, bo uschła. Na moim zdjęciu on wygląda na dosyć spory, ale okazuje się, że jest niewielki. Zdjęcie musiałam zrobić z dosyć bliskiej odległości i prawie z poziomu chodnika, dlatego wyszedł taki efekt. Po znalezieniu tego klombu na mapie google najpierw myślałam, że to są inne miejsca, bo otoczenie klombu trochę się różni, ale mapa google pochodzi z 2015 roku, więc sprzed 6 lat mogło się w tym miejscu sporo zmienić. Układ pokrywek jest taki sam, więc to musi być w tym miejscu.
Katerina napisał(a):Kiedyś była u nas w Polsce tandetna moda na ozdabianie elewacji domów potłuczonymi skorupami - fragmentami talerzy (z wzorem kaszubskim, albo "włocławkiem"
), butelek i luster - koszmarek.
Faktycznie było to koszmarne. Ich widok przyprawiał mnie o odruch wymiotny.
Katerina napisał(a):Ale to...
Załącznik DSC_3332.jpg nie jest już dostępny
...wygląda super - dzieło sztuki normalnie
Ha, ha - dzieło sztuki
, ale w pełnym słońcu i w wakacyjnym nastroju mógł się podobać.
Katerina napisał(a):A co do tego plażowicza - to rozumiem Cię - że nie chciałaś go podeptać, zwłaszcza, że chyba goły był
Ta nagość też mi przyszła na myśl, tym bardziej, że widzieliśmy tylko jego nogi wystające spomiędzy skał. Jak nas usłyszał, to się schował i za chwilę wyszedł ubrany w spodenki kąpielowe.