napisał(a) J.Kowalski » 02.12.2021 23:47
Naprawdę nic nie zrozumiałeś? Ręce opadają .
Po pierwsze gdy chodzi o życie i zdrowie nie uznaję kompromisów, dlatego nie mam powodu przepraszać. Co więcej zastosowałbym sankcje karne wobec osób które to życie przez głupotę odbierają . Tych wszystkich przeciwników maseczek , zaszczepień, utrzymywania
dystansu itp. Co 2,5 minuty ktoś umiera w Polsce w wyniku pandemii, nie akceptuję tego.
Po drugie Amatadyna nie przeszła wymaganych badań na większej populacji, a bo badanie na kilkusetosobowej grupie jest po prostu śmieszne i jak dotąd nie jest uznawana za lek pomocny w zwalczaniu pandemii. Chciałbym żeby ten lek przeszedł wymagane badania i pomagał w zwalczaniu pandemii, ale jak dotąd nic takiego nie nastąpiło i z mojego punktu widzenia to nie jest lek na covid , a osoby które go zażywają robią głupstwo.
Po trzecie mam zaufanie do autorytetów, a te są wyłącznie po stronie z którą w kwestii pandemii się identyfikuję. Tak łopatologicznie, autorytetem jest profesor na uczelni, sędzia w sądzie , architekt przy projektowaniu, lekarz w procesie leczenia itd . Nie jest takim autorytetem emerytowany ogrodnik bajdurzący o leczeniu covidu i jemu podobni, a gość był prawdziwym guru dla koronasceptyków. Wystarczy sprawdzić np. na Youtube. Kiedyś mój znajomy nieuleczalnie chory starał się ratować powierzając swoje życie specjalistom o nazwie : „leczenie w imieniu Jezusa Chrystusa przez nakładanie rąk”.
Czyli i tak można.