Oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia dotyczące zakażeń:
3 września 2021 roku ministerstwo zdrowia podało:
Liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką: 1 400 416
Liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki: 10 610
10 września 2021 roku ministerstwo zdrowia podało:
Liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką: 1 403 286
Liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki: 11 398
Oznacza to, że w ciągu tygodnia, od 3 do 9 września, zaraportowano 2870 (1403286-1400416=2870) nowych zakażeń, wśród których 788 (11398-10610=788) przypadków stanowiły osoby w pełni zaszczepione. A więc: tydzień do tygodnia osoby w pełni zaszczepione stanowiły 27,5% wszystkich zakażeń.
17 września 2021 roku ministerstwo zdrowia zaraportowało:
Liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką: 1 407 243
Liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki: 12 505
I znów, patrząc tydzień do tygodnia (10-16 września), w Polsce odnotowano 3957 nowych zakażeń, a wśród nich było 1107 w pełni zaszczepionych. Czyli 28 proc.
Analizując oficjalne dane dotyczące zgonów:
W dniach od 3 do 9 września odnotowano 49 zgonów, z czego 7 stanowili w pełni zaszczepieni. To jest 14,3 proc.
W dniach od 10 do 16 września odnotowano 56 zgonów, z czego 10 stanowili w pełni zaszczepieni. To jest 17,9 proc.
Można też wzorem oficjalnej propagandy zafałszować swoje dane i liczyć ilość zakażeń od początku roku 2020 oraz ilość zaszczepionych w pełni i wyjdzie podawany w mediach przekaz, że 99% zachorowań to niezaszczepieni. Dopiero niedawno urzędnik tegoż ministerstwa przyznał przyparty do muru w wywiadzie coś bardziej prawdziwego:
https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19 ... 0dbf88e694
Powyższe dane (liczby można sprawdzić) są z września. Obecnie liczby mówią o większej ilości zarażonych/hospitalizowanych zaszczepionych.
Należy wziąźć pod uwagę fakt, że niezaszczepieni są każdorazowo testowani, a zaszczepieni rzadziej. Im diagnozuje się np. grypę.
https://pbs.twimg.com/media/E_yrJdDUUAE ... ame=medium
Powyższe liczby są zbieżne z tym, co obecnie mamy np. na Gibraltarze (100% zaszczepionych), Irlandii czy Belgii. MZ tego ostatniego kraju przyznało, ile w szpitalach jest zaszczepionych:
Belgijski minister zdrowia Franck Vandenbroucke poinformował, że aż 70 proc. pacjentów z Covid-19 we flamandzkich szpitalach jest w pełni zaszczepionych, a w całej Belgii liczba ta wynosi 54 proc.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... zczepione/
Wyzywanie innych od głupków (jak powyżej) nie odczaruje rzeczywistości.
Oczywiście pisząc szczepionka, powinienem używać cudzysłów.
https://graf-art.pl/host/jaworzno/drugi ... PSNLiN.pdf
Coś o maseczkach:
https://graf-art.pl/host/jaworzno/maski ... krotka.pdf
Tutaj gdzie mieszkam całkiem spora część lekarzy poleca i przepisuje amantadynę. Oczywiście półoficjalnie z obawy przed narastającym terrorem (postępowania przed izbą lekarską itp.) Sami i swoje rodziny tym leczyli. Dawkowanie:
https://przychodnia-przemysl.pl/mozna-w ... 48-godzin/
Jednym ze strasznych efektów „walki” z pandemią jest ten:
https://zdrowie.wprost.pl/strefa-pacjen ... akiem.html
Inny przykład:
https://www.rynekzdrowia.pl/Psychiatria ... 32,16.html
Jak to ktoś napisał:
Początkowo wydawało się, że jest to walka z pandemią w obronie ludzi. Ale po czasie okazało się, że to walka z ludźmi w obronie pandemii.