COVID - szczepionka

napisał(a) **boboo** » 27.05.2021 14:55

anakin napisał(a):Jestem gotów się założyć o grube pieniądze, że 90 % tych wszystkich anty zmieni zdanie, jeżeli ciężko przechoruje temat.
I najlepiej w szpitalu, kilka tygodni z tlenem, respirator sobie odpuśćmy.
Jest jakiś chętny do zakładu?

napisał(a) **Calapula** » 27.05.2021 15:03

Nie demonizował bym. Ludzie mają różne doświadczenia, wiedzę, zdolności intelektualne i jest jak jest. Na forum narciarskim, którego byłem uczestnikiem, dyskutanci grozili sobie rękoczynami, jeśli się kiedyś spotkają na stoku a problem dotyczył konta ostrzenia krawędzi nart. Forum zniknęło a problem czy kąt ma być 0.5 czy też 0,75 pozostał nierozwiązany.

napisał(a) **krisf62** » 28.05.2021 08:14

Wątek spowodował ponadto nagłe objawienie się tutaj specjalistów na skalę światową w dziedzinie wirusologii. Rozumiem, że te parę Userów, którzy tutaj objawiają nam swoje racje dotyczące wszechobecnej zarazy wraz ze sposobem walki z nią, mają stosowne wykształcenie medyczne w tej konkretnie specjalności, posiadają wieloletnie doświadczenie zawodowe poparte oczywiście pracą zawodową, posiadają stosowne stopnie oraz tytuły naukowe. No chyba tej całej wiedzy, którą tutaj wylewają wiadrami, nie przeczytali w sieci przez tę parę miesięcy bo raczej na tej podstawie nie można odbierać tytułów naukowych jak tutaj jeden profesor chciałby zrobić ze wszystkimi, którzy myślą inaczej. Jak można się wypowiadać w taki sposób, ludzi myślących inaczej z tytułami naukowymi, medycznymi, mającymi opracowania naukowe, publikacje - zabrać im stopnie naukowe bo Pan B... lub drugi Pan B.... tak uważają, a dlaczego tak uważają - bo tak. No przecież właśnie skończyli ekspresowy kurs dokształcający, oczywiście kurs zdalny z wynikiem celującym. Ps. ciekawi mniej jak będzie wyglądała wizyta u stomatologa, który właśnie kończy zdalne studia.
Zdrówka życzę :papa:

napisał(a) **krisf62** » 28.05.2021 08:36

A, żeby nie było, jestem po pierwszej dawce szczepionki.
Zadałem pytanie pani doktor - czy po szczepieniu mogę zarażać, odpowiedź - tak, oczywiście.
Dlatego slogan reklamowy - zaszczep się aby chronić innych jest tylko i aż sloganem reklamowym ( forumowi naukowcy myślą oczywiście inaczej, skończyli przecież kurs internetowy).
Szczepię się żeby móc wyjechać jak 99% ludzi z tego forum. A dlaczego 99%, bo nikt nie wypowiada się tutaj że jestem zaszczepiony i nic złego ze strony covida mnie nie spotka. Każdy tylko - już mogę jechać, czy zdążę żeby wyjechać, żeby nie przesunęli mi terminu bo nie wyjadę, ale prawda jest oczywiście tylko jedna.

napisał(a) **ApropoDefacto** » 28.05.2021 08:56

krisf62 napisał(a):Zadałem pytanie pani doktor - czy po szczepieniu mogę zarażać, odpowiedź - tak, oczywiście.

Rozumiem, że ta Twoja Pani doktor to jakas wyrocznia światowej organizacji zdrowia? I tak jak ona powie tak jest na prawdę? :lol:

Obserwuje ten wątek od dawna i nie rozumiem jednego. Sceptycy/antyszczepionkowcy itp. Po co dzień w dzień usilnie próbujecie udowadniać że macie racje? Nie chcesz? Nie szczep się Twoja sprawa, ale nie próbuj na siłe „udowadniać” że my tez nie powinniśmy

bo to czy my się zaszczepimy czy nie, nie powinno was kompletnie interesować.

Już nagminne jest to że niektórzy zaglądają nam do portfeli i wieszczą na co powinnismy wydawać własne pieniądze. Teraz jeszcze chcą za nas decydować czy możemy się zaszczepić czy też nie :lol:

napisał(a) **Gonzales** » 28.05.2021 09:09

krisf62 napisał(a):Zadałem pytanie pani doktor - czy po szczepieniu mogę zarażać, odpowiedź - tak, oczywiście.

Możliwość zarażania po szczepieniu była wałkowana przez kilka dni. Wystarczy się cofnąć o kilka stron. Nikt tu nikomu na siłę nic nie wciska. Jeżeli już do czegoś przekonuje to podpiera to odpowiednimi odnośnikami do oficjalnych przekazów. Oczywiście można im nie wierzyć i opierać swoje przekonania na informacjach znalezionych np. na youtubie. Wolna wola.

Wątpię aby motywacja większości szczepiących się z tego forum była taka jak Twoja. Ja na ten przykład zaszczepiłem się już w marcu kiedy o wyjazdach można było tylko fantazjować.

Gdybyś spytał pani doktor czy możesz zachorować albo czy możesz umrzeć to odpowiedź też powinna brzmieć tak samo. Niestety ale na nic nie ma 100% gwarancji.

Pozdrowienia.

napisał(a) **walp** » 28.05.2021 09:28

krisf62 napisał(a):Wątek spowodował ponadto nagłe objawienie się tutaj specjalistów na skalę światową w dziedzinie wirusologii. Rozumiem, że te parę Userów, którzy tutaj objawiają nam swoje racje dotyczące wszechobecnej zarazy wraz ze sposobem walki z nią, mają stosowne wykształcenie medyczne w tej konkretnie specjalności, posiadają wieloletnie doświadczenie zawodowe poparte oczywiście pracą zawodową, posiadają stosowne stopnie oraz tytuły naukowe.

Czyli nie rozumiesz.
"Te parę Userów" przedstawiających tutaj argumenty nie pretenduje do miana uczonych, specjalistów w dziedzinie wirusologii, wakcynologii, czy ogólnie medycyny. "Objawiają swoje racje" na podstawie rzetelnych źródeł, a przede wszystkim kładą nacisk na różnice między tymi źródłami a fake newsami i nierzetelnymi informacjami zawierającymi półprawdy i manipulacje w obszarze social mediów.

napisał(a) **krisf62** » 28.05.2021 09:31

I znowu Wasza racja, Wasze, Was, to już jest fanatyzm szczepionkowy. Gdzie napisałem nie szczep się, szczep się, anty, pro, chłopie guzik mnie to interesuje kto, kiedy, czym i czy w ogóle się szczepi.
Wiem, Wasza racja, nie ma żadnej, powtarzam żadnej innej racji, tylko Wasza. Ale nie wciskajcie kitu, że jak się nie zaszczepisz to zagrażasz życiu i zdrowiu innych ludzi.
Wiem, moja pani doktor jest dużo głupsza od Ciebie, ale dlaczego Wy jeszcze nie pracujecie jako grupa doradczo - covidowo - szczepionkowa przy rządzie RP.
Ps. nie jestem antyszczepionkowcem, dorosłe dzieci zaszczepione, zona zaszczepiona, ja w trakcie, tylko mam inne zdanie ale Wy tego nie uznajecie, ot co, trudne do zaakceptowania.

napisał(a) **ApropoDefacto** » 28.05.2021 09:58

To chyba raczej Ty masz problem z tym że ktoś ma inne zdanie, niezgodne z Twoim światopoglądem (i zdaniem jednej TWOJEJ doktorki)

Spokooojnie kolego, nie denerwuj się, napij się melisy, wiem że jako jedyny oczytany i świadomy przedstawiciel tego forum masz racje a my „internetowi doktorzy” błądzimy

I jeszcze raz, oddychaj spokojnie nie denerwuj się i zrozum że świata swoimi teoriami nie zbawisz

niech każdy uważa i wierzy w to co chce

napisał(a) **krisf62** » 28.05.2021 12:11

A propo a może de facto, skąd tyle jadu, chyba za długo w domku kolega przebywał i świata się boi.
:papa:

napisał(a) **MRK** » 28.05.2021 12:32

Ja to się tylko cały czas zastanawiam, po co ten wątek dalej istnieje...

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 28.05.2021 12:41

Wcześniej anakin podawał.
Po to aby temat szczepienia nie był w każdym wątku.

napisał(a) **MRK** » 28.05.2021 12:43

Janusz Bajcer napisał(a):Wcześniej anakin podawał.
Po to aby temat szczepienia nie był w każdym wątku.

Trochę mnie nie było na forum. Teraz wracam i takie kwiatki. A to nie możecie zamknąć w pi...guły i "grzecznie" poprosić, aby temat nie był poruszany? Skoro polityka wycięta... Szczepienia polaryzują podobnie. Tak tylko myślę sobie...

napisał(a) **ApropoDefacto** » 28.05.2021 12:48

krisf62 napisał(a):A propo a może de facto, skąd tyle jadu, chyba za długo w domku kolega przebywał i świata się boi.

Krzysiu no i widzisz? Ciesze się że herbatka pomogła

szkoda się denerwować

ps. Świata się nie boje, wszakże po to się zaszczepiłem aby do tego świata jeździć

Temat jak widać cieszy się sporym zainteresowaniem. Gdyby go nie było, to tak jak Janusz pisze w każdym temacie ciągły by się covidowe dyskusje a tak to mamy wszystko w jednym miejscu. Jeżeli komuś ciśnienie owy temat podnosi, można go ominąć. Zdrówka i zaufajmy nauce

napisał(a) **MRK** » 28.05.2021 12:51

ApropoDefacto napisał(a):
krisf62 napisał(a):A propo a może de facto, skąd tyle jadu, chyba za długo w domku kolega przebywał i świata się boi.

Krzysiu no i widzisz? Ciesze się że herbatka pomogła szkoda się denerwować

Temat jak widać cieszy się sporym zainteresowaniem. Gdyby go nie było, to tak jak Janusz pisze w każdym temacie ciągły by się covidowe dyskusje a tak to mamy wszystko w jednym miejscu. Jeżeli komuś ciśnienie owy temat podnosi, można go ominąć. Zdrówka i zaufajmy nauce

Ciśnienia mi nie podnosi. Ot, taką wrzutkę zrobiłem. Podniecać się nie będę, bo styknie mi obcowanie z dzbanami na FB, więc tutaj w dyskusję wchodzić nie będę. To tylko taki wniosek racjonalizatorski był:).

Zdrówka życzę tym z jednej strony, jak i z drugiej.