COVID - szczepionka

Waldii77 napisał(a):No chyba jest różnica pomiędzy wspólnym "dachem" gdzie rodzice są zaszczepieni a gdzie nie w tym przypadku. Chodzi o transmisję.

Wspólny dach ma sens przy małych dzieciach, a nie przy nastolatkach, które spędzają dużo czasu w grupach rówieśników, plącząc się po różnych miejscach... U mnie to jeszcze jest luz, bo młodzież spotykając się w swoim gronie spędza czas np. na polanach czy na potokami, gdzie innych ludzi nie ma (wiadomo chowają się przed dorosłymi), ale w mieście takich miejsc wiele nie ma, nie mówiąc o czasie spędzonym w galeriach....

naszastruga napisał(a):Wiele osób myśli, że szczepionka jest panaceum na roznoszenie wirusa, a to elementarny błąd.

Był dziś przecież o tym link, że szczepienia także obniżają transmisję wirusa....

naszastruga napisał(a):

Waldii77 napisał(a):No chyba jest różnica pomiędzy wspólnym "dachem" gdzie rodzice są zaszczepieni a gdzie nie w tym przypadku. Chodzi o transmisję.

Nie na różnicy, bo szczepionka niewiele ma z transmisją wspólnego. To nie jest bloker transmisji, ma za zadanie zmniejszyć ryzyko zachorowania zaszczepionej osoby, bądź złagodzić u niej objawy objawy.

Wiele osób myśli, że szczepionka jest panaceum na roznoszenie wirusa, a to elementarny błąd.

Niektórzy myślą, że szczepionka ma niewiele wspólnego z transmisją wirusa, a to elementarny błąd. Ciekawe, skąd się wziął spadek zakażeń w Izraelu, a potem w innych państwach?

Belfegor napisał(a):

naszastruga napisał(a):

Waldii77 napisał(a):No chyba jest różnica pomiędzy wspólnym "dachem" gdzie rodzice są zaszczepieni a gdzie nie w tym przypadku. Chodzi o transmisję.

Nie na różnicy, bo szczepionka niewiele ma z transmisją wspólnego. To nie jest bloker transmisji, ma za zadanie zmniejszyć ryzyko zachorowania zaszczepionej osoby, bądź złagodzić u niej objawy objawy.

Wiele osób myśli, że szczepionka jest panaceum na roznoszenie wirusa, a to elementarny błąd.

Niektórzy myślą, że szczepionka ma niewiele wspólnego z transmisją wirusa, a to elementarny błąd. Ciekawe, skąd się wziął spadek zakażeń w Izraelu, a potem w innych państwach?

Ufff.... https://vaccination-info.eu/pl/informacje-o-szczepionkach/jak-dzialaja-szczepionki

I jedno zdanie: "Odporność nabyta dzięki szczepieniom chroni nie tylko osobę zaszczepioną, lecz także chroni osoby niezaszczepione w danej społeczności, np. niemowlęta, które są za małe, aby otrzymać szczepienia. Ta odporność populacyjna może działać tylko jeśli wystarczająca liczba osób jest zaszczepiona".

Możesz napisać kim jesteś z wykształcenia i w jakiej branży pracujesz?

A kto pisze, że to "bloker transmisji"?
Jednak żeby "transmitować", trzeba mieć czym.
W uodpornionym organizmie często (często ≠ zawsze) jest tak, że wirusy nie zdążą się wystarczająco namnożyć, aby skutecznie infekować otoczenie.
I to cała tajemnica zmniejszania transmisji.

RKI napisał(a):In der Gesamtschau legen die verfügbaren Daten nahe, dass die COVID-19-Impfung eine Virustransmission in erheblichem Maß reduziert und dass vollständig geimpfte Personen in Bezug auf die Epidemiologie der Erkrankung keine wesentliche Rolle mehr spielen.

translator napisał(a):Ogólnie dostępne dane sugerują, że szczepienie COVID-19 znacznie ogranicza przenoszenie wirusa i że w pełni zaszczepione osoby nie odgrywają już znaczącej roli w epidemiologii choroby.

Źródło

@boboo Według wielu Instytut Roberta Kocha jest tak samo albo nawet mniej wiarygodny niż pani z magla która zna się na wszystkim i dla wielu jest wyrocznią w każdym temacie

Pozdrowienia.

A tu o skutkach ubocznych... przebywania wśród zaszczepionych
https://portal.abczdrowie.pl/szczepionka-na-covid-to-eksperyment

Wczoraj odwołali synowi szczepienie Moderna, proponujący następny termin w poniedziałek, 31.05 i szczepienie J&J, która w Małopolsce np wczoraj była niemożliwa do trafienia.

anakin napisał(a):Wczoraj odwołali synowi szczepienie Moderna, proponujący następny termin w poniedziałek, 31.05 i szczepienie J&J, która w Małopolsce np wczoraj była niemożliwa do trafienia.

Jeśli zależy Wam na czasie to może wycieczka do Myślenic? Tam ostatnio bez problemu są dostępne szczepienia...

piekara114 napisał(a):

anakin napisał(a):Wczoraj odwołali synowi szczepienie Moderna, proponujący następny termin w poniedziałek, 31.05 i szczepienie J&J, która w Małopolsce np wczoraj była niemożliwa do trafienia.

Jeśli zależy Wam na czasie to może wycieczka do Myślenic? Tam ostatnio bez problemu są dostępne szczepienia...

Wiesz co, nie aż tak.
Poza tym młodzi nie chcą Astrą się szczepić.
U młodzieży na topie J&J właśnie, więc syn nawet zadowolony.

Ale bajzel jest niezły z tymi szczepionkami.

boboo napisał(a):A tu o skutkach ubocznych... przebywania wśród zaszczepionych
https://portal.abczdrowie.pl/szczepionka-na-covid-to-eksperyment

Dwa zdania z artykułu warte podkreślenia:

Uświadamianie osób, które zawzięły się na coś, nie ma najmniejszego sensu. Oni żyją w wieku XIX, więc i tak nikt ich nie przekona - komentuje prof. Gut.

(...) że walka powinna się teraz toczyć o wątpiących, bo z osobami, które są "twardogłowymi przeciwnikami szczepień" - polemika nie ma sensu.

Z drugiej strony rozumiem, że "foliarstwo" mogą napędzać uczeni (nie wiem, czy nie powinno się w tym przypadku użyć cudzysłowu), którzy - jak prof. Czajkowska-Majewska - twierdzą, że "nanocząsteczki metali ukryte w szczepionkach przenikają do wnętrza naszych komórek, zmieniając ludzi w niewolnicze cyborgi. Na dodatek pozwalają na zdalną kontrolę naszych zachowań."
Na tę i podobne wypowiedzi Pani Profesor reagowało wielokrotnie Polskie Towarzystwo Wakcynologii, ale tam pewnie wszyscy są opłaceni przez... reptilian, masonów itp.
P.S.
Jutro (pomimo wypracowanej odporności), po drugiej dawce stanę się sterowalnym cyborgiem.

walp napisał(a):P.S.
Jutro (pomimo wypracowanej odporności), po drugiej dawce stanę się sterowalnym cyborgiem.

Już był taki pan doktor, który sobie kpił z foliarzy i płaskoziemców nawet w trakcie szczepienia...
Nie ma go wśród żywych.

anakin napisał(a):

piekara114 napisał(a):

anakin napisał(a):Wczoraj odwołali synowi szczepienie Moderna, proponujący następny termin w poniedziałek, 31.05 i szczepienie J&J, która w Małopolsce np wczoraj była niemożliwa do trafienia.

Jeśli zależy Wam na czasie to może wycieczka do Myślenic? Tam ostatnio bez problemu są dostępne szczepienia...

Wiesz co, nie aż tak.
Poza tym młodzi nie chcą Astrą się szczepić.
U młodzieży na topie J&J właśnie, więc syn nawet zadowolony.

W Myślenicach jest dostępna Pf i M.
Syna też JJ zaszczepiliśmy, w Dębicy

anakin napisał(a):Ale bajzel jest niezły z tymi szczepionkami.

Mąż szczepił się w Rabce 29.04. Dostał termin na 3 czerwca w Boże Ciało - rozmawiał o zmianie, no ale się nie da. Termin II dawki w ikp pojawił się tydzień temu na 31 maja (trochę nam pokomplikowało planowany wyjazd, pozmienialiśmy). Przed chwilą sms, zmiana na 4 czerwca, co komplikuje nam wyjazd, który dostosowaliśmy do 31 maja. Mąż zadzwonił do punktu, nawet od razu mu się udało i pani mówi, że w poniedziałki to oni szczepionek nie dostarczają (to po co umawiają szczepienia??), a na kolejne dni mają już wyliczone dawki i nie mają gdzie wcisnąć męża. Na stanowczą informację, że 4 czerwca jego nie będzie (czyli punkt nie dostanie kasy za szczepienie) ma Pani szukać i gdzieś wcisnąć... Zobaczymy....

Edit: termin się znalazł 11 czerwca: czyli 6 tyg i 1 dzień po I dawce...

Yanush napisał(a):Już był taki pan doktor, który sobie kpił z foliarzy i płaskoziemców nawet w trakcie szczepienia...
Nie ma go wśród żywych.

Gdybyś nie miał tej świadomości - to każdy z nas kiedyś zejdzie. No chyba, że wy, wyżej wymienieni, macie inaczej.

Yanush napisał(a):

walp napisał(a):P.S.
Jutro (pomimo wypracowanej odporności), po drugiej dawce stanę się sterowalnym cyborgiem.

Już był taki pan doktor, który sobie kpił z foliarzy i płaskoziemców nawet w trakcie szczepienia...
Nie ma go wśród żywych.

W naszej mieścinie był pewien jegomość, który przez ostatni rok dał się poznać jako wojujący antyszczepionkowiec.

Ostentacyjnie wchodził bez maseczki do sklepów, kościoła i innych miejsc, wszczynając awantury i wykrzykując przy tym rozmaite hasła, np. takie, że to atak masonów na wolnych ludzi, plan zniszczenia ludzkości itp.

Nie ma go wśród żywych od trzech miesięcy. Przyczyna śmierci - ostre śródmiąższowe zapalenie płuc, wywołane przez koronawirusa.

P.S.
Przypadek pana doktora potraktuję jako przestrogę.

Yanush napisał(a):Już był taki pan doktor, który sobie kpił z foliarzy i płaskoziemców nawet w trakcie szczepienia...
Nie ma go wśród żywych.

Czyżbyś chciał zasugerować, że pękł ze śmiechu?