ApropoDefacto napisał(a):Zaszczepiony 24.05, jedna dawka Johnsona i spokój
dzisiaj już żadnych „powikłań”
Polecam, zwłaszcza że bańkę będzie można zgarnąć
a i od czerwca na koncert bez limitu osób pójść
Z tymi koncertami to bym się tak nie rozpędzał..... we wczorajszym Rozporządzeniu Rady Ministrów możemy przeczytać:
" Od dnia 4 czerwca 2021 r. prowadzenie [...] działalności twórczej związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki jest dopuszczalne na otwartym powietrzu, pod warunkiem:
1) udostępnienia widzom lub słuchaczom co drugiego miejsca na widowni, z tym że nie więcej niż 50% liczby miejsc, a w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni – przy zachowaniu odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami oraz udziału w wydarzeniu nie więcej niż 250 osób;
2) zapewnienia, aby widzowie lub słuchacze realizowali nakaz zakrywania ust i nosa, o którym mowa w § 25 ust. 1;
3) zapewnienia, aby widzowie lub słuchacze nie spożywali napojów lub posiłków. 19b. Do liczby osób, o której mowa w ust. 19a pkt 1, nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19.”
I tak sobie myślę jak to ma wyglądać. Skoro niezaszczepieni mogą siedzieć co drugie miejsce to czy mogą siedzeń na przemian z zaszczepionymi i wspólnie wypełnić całą widownię?
Bilety na wiele festiwali/koncertów są już całkiem wyprzedane (co zrozumiałe ponieważ ich organizatorzy otrzymali obietnicę, że w wakacje będę je mogli na powietrzu organizować). Przy sprzedaży biletów ludzie nie otrzymali informacji o tym iż niezbędnym do uczestnictwa w wydarzeniu jest przyjęcie danego leku/szczepionki.
A kolejna ciekawostka w tym rozporządzeniu:
"Ograniczenia liczby miejsc udostępnianych publiczności [...] nie stosuje się do meczów kadry narodowej w piłce nożnej mężczyzn przeciwko:
1) reprezentacji Federacji Rosyjskiej, rozgrywanego w dniu 1 czerwca 2021 r. we Wrocławiu;
2) reprezentacji Republiki Islandii, rozgrywanego w dniu 8 czerwca 2021 r. w Poznaniu.
Podczas wydarzeń, o których mowa w ust. 31a, udostępnia się publiczności nie więcej niż 50% liczby miejsc przewidzianych dla publiczności, co drugie miejsce na widowni."
Dla przykładu taki stadion we Wrocławiu ma pojemność 43 302 miejsc, więc połowa to blisko 100 razy więcej ludzi niż na koncercie
Tu można wyciągnąć wniosek, iż występowanie wirusa w dalszym ciągu uzależnione jest od miejsca, konkretnego wydarzenia i daty (kiedyś masowo występował w lasach, teraz sporo ma się go pojawiać na koncertach z kolei stadiony piłkarskie będzie omijał w wyznaczone dni, są też pewne miejsca gdzie wirus w ogóle nie występował od początku pandemii...)