COVID - szczepionka

...

Zeby nikt mi nie zarzucił:
Jeśli chodzi o szczepienia, to n-ty raz powtarzam! Tak, jak najbardziej!!! Ale jest promil ludzi, którzy muszą być ostrożni lub mają przeciwwskazania i nie możecie ich piętnować...

croner napisał(a):Zeby nikt mi nie zarzucił:
Jeśli chodzi o szczepienia, to n-ty raz powtarzam! Tak, jak najbardziej!!! Ale jest promil ludzi, którzy muszą być ostrożni lub mają przeciwwskazania i nie możecie ich piętnować...

I nawet dla tych ostrożnych i z przeciwwskazaniami, bezpieczniej jest się zaszczepić niż wpaść w ramiona choroby. Statystycznie.
Nikt nie da 100% pewności jednostkom, bo takiej nie ma.
Każdy zainteresowany musi sam ocenić sytuację i sobie znaleźć swoje miejsce w tej czy innej statystyce.
Przy czym przy ocenie sytuacji warto zamknąć oczy i uszy na wszelakie jutuby i fejsbuki, a zająć się oficjalnymi raportami.
Już postawienie wyboru w ten sposób:

jeśli możesz pociągnąć tydzień albo rok lub dwa to co wybierasz?

świadczy o: "zbyt wiele 'jutuba'"

Stan na 30 kwietnia:
W Niemczech zameldowano sumarycznie 500 zgonów po ("po" nie oznacza "przez") przyjęciu szczepionki, do tego dnia zaaplikowano 23.000.000 dawek.
W tym samym dniu zameldowano również:
sumarycznie 83.000 zgonów przez lub z ("z" nie oznacza "przez") Covid przy ilości 3.400.000 zakażeń.
Jeśli podkręcić ilość zakażeń do 23 milionów, to proporcjonalnie ilość zgonów wzrośnie do 561.000

500 do 560.000
...
Ja tam różnicę widzę, ale... mogę się mylić.



* liczby zaokrągliłem dla lepszej czytelności

Proponuję takie dyskusje przerzucić na priva. Zwłaszcza, że jak dobrze zrozumiałem obydwaj jesteście zwolennikami szczepień., a co do decyzji p.t. zaszczepić się czy nie mając problemy zdrowotne np. onkologiczne to proponuję udać się z tym tematem do lekarza.
https://portal.abczdrowie.pl/imponujacy ... mioterapii

Pozwoliłem sobie przesunąć swój post bo wasza dyskusja wywaliła go w niebyt, a liczę na to, że ktoś również badał sobie poziom przeciwciał po zaszczepieniu i podzieli się ta informacją.
Dodam, że moje dwukrotne testowanie wynikało z potrzeby uzyskania informacji o skuteczności szczepionki w związku z tym, że mam astmę i zażywam sterydy które mogą mieć niekorzystny wpływ na zadziałanie szczepionki. W moim przypadku szczepionka zadziałała i nie było potrzeby zmniejszania dawki sterydów, a że w naszym pięknym kraju jest 3 miliony astmatyków i ponoć drugie tyle niezdiagnozowanych to problem jest niebagatelny.

Przesunięty post :
W moim zawodowym życiu liczą się jedynie dowody, dlatego trochę o dowodach na skuteczność szczepionek.
Po 30 dniach od pierwszej dawki Pfizera zrobiłem sobie test na obecność przeciwciał. Wynik - 734 w jednostkach BAU/ml (standart preferowany przez WHO). 10 dni po drugiej dawce nastąpił wzrost do 2080 BAU/ml (żadnego NOP). Wśród kilkunastu znanych mi osób które zbadały sobie poziom przeciwciał po szczepieniu przeciętny wynik to około 1600 BAU/ml. W tej grupie najsłabszy wynik to 300 BAU/ml, a najwyższy 2500 BAU/ml. Słyszałem, o jednej osobie u której przeciwciała nie powstały i jednej osobie która miał poziom 8000 BAU/ml ale to informacja niezweryfikowana. Po przechorowaniu covida poziom przeciwciał tylko wyjątkowo przekracza poziom 100 BAU/ml co świadczy o skuteczności szczepionki i doskonałej robocie BioNTechu, bo to własnie ta niemiecka firma biotechnologiczna wspomagana miliardami od Merkel ją opracowała. Pfizer to tylko firma farmaceutyczna która brała udział w badaniach klinicznych i mając fabryki na całym świecie zajmuje się produkcją.
Poziom przeciwciał jest podawany w różnych jednostkach np AU/ml. Wówczas żeby otrzymać przybliżony wynik w jednostkach WHO BAU/ml należy wynik podzielić przez 5.
Na koniec konkluzja : Zaszczepiłeś się to jesteś bezpieczny i chronisz innych, przeszedłeś covida zaszczep się bo odporność po przechorowaniu jest słaba. Moja druga połowa która jest mikrobiologiem twierdzi, ze ta szczepionka to wygrana bitwa ludzkości nad siłami natury, no ale wiemy, nie matura lecz chęć szczera.........

J.Kowalski, mega merytoryczny post. Zapytam tylko czy posiadasz może wartości przeciwciał dotyczące innych szczepionek?

J.Kowalski napisał(a): W moim zawodowym życiu liczą się jedynie dowody, dlatego trochę o dowodach na skuteczność szczepionek.
Po 30 dniach od pierwszej dawki Pfizera zrobiłem sobie test na obecność przeciwciał. Wynik - 734 w jednostkach BAU/ml (standart preferowany przez WHO). 10 dni po drugiej dawce nastąpił wzrost do 2080 BAU/ml (żadnego NOP). Wśród kilkunastu znanych mi osób które zbadały sobie poziom przeciwciał po szczepieniu przeciętny wynik to około 1600 BAU/ml. W tej grupie najsłabszy wynik to 300 BAU/ml, a najwyższy 2500 BAU/ml. Słyszałem, o jednej osobie u której przeciwciała nie powstały i jednej osobie która miał poziom 8000 BAU/ml ale to informacja niezweryfikowana. Po przechorowaniu covida poziom przeciwciał tylko wyjątkowo przekracza poziom 100 BAU/ml co świadczy o skuteczności szczepionki i doskonałej robocie BioNTechu, bo to własnie ta niemiecka firma biotechnologiczna wspomagana miliardami od Merkel ją opracowała. Pfizer to tylko firma farmaceutyczna która brała udział w badaniach klinicznych i mając fabryki na całym świecie zajmuje się produkcją.
Poziom przeciwciał jest podawany w różnych jednostkach np AU/ml. Wówczas żeby otrzymać przybliżony wynik w jednostkach WHO BAU/ml należy wynik podzielić przez 5.
Na koniec konkluzja : Zaszczepiłeś się to jesteś bezpieczny i chronisz innych, przeszedłeś covida zaszczep się bo odporność po przechorowaniu jest słaba. Moja druga połowa która jest mikrobiologiem twierdzi, ze ta szczepionka to wygrana bitwa ludzkości nad siłami natury, no ale wiemy, nie matura lecz chęć szczera.........

Gdyby takich informacji szczególnie w social media było więcej, to ta bitwa z siłami natury pewnie miałaby mniej ofiar, ale cóż "foliarze" dostali do ręki narzędzia w postaci jutubów i fesbuków i jest jak jest.

Przebrnąłem przez powyższą ściek-dyskusję. Jako podsumowanie, chciałbym dołączyć się do podziękowań dla @J.Kowalski za merytorykę wypowiedzi. Creme de la creme.

boboo napisał(a):Przy czym przy ocenie sytuacji warto zamknąć oczy i uszy na wszelakie jutuby i fejsbuki, a zająć się oficjalnymi raportami.


* liczby zaokrągliłem dla lepszej czytelności

Bardzo często korzystam z yt (lubię majsterkować a z filmików można się sporo dowiedzieć) to jednak w przypadku pandemii i szczepień całkowicie się z Tobą zgadzam. Dodałbym to tego jeszcze TV (wszystkie stacje).
Półtora roku temu nikt z nas nawet nie przypuszczał, że świat się przewróci. Nie mamy na to wpływu, jednakże faszerowanie się papką informacyjną jest masakryczne. Każdy sam musi rozstrzygnąć, czy szczepionka jest dla niego bezpieczna czy nie.
Sam też miałem wątpliwości, ale na początku szczepień - gdy z dostępnością był duży problem - pojawiła się możliwość wcześniejszego szczepienia z racji mojego niewielkiego udziału w organizacji społecznej. Mimo, że samo szczepienie odbywało się już w momencie dość łatwej dostępności wszystkich szczepionek, nie czekałem i zaszczepiłem się "Zenkiem". Moja żona jako nauczycielka jest już po drugiej dawce.
Każdy człowiek może mieć wątpliwości, ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że "oni" nas zmuszą w takiej czy innej formie do zaszczepienia się. Zostaną tylko ci, którzy mają oczywiste przeciwwskazania (aczkolwiek nie wiem czy jest taka grupa).

Odnośnie testów, może kogoś zainteresuje. W Osłej na parkingu (A4), stoi ambulans i tam można wykonać test po którym dostaniemy zaświadczenie z tłumaczeniem. Wymaz jest ze śliny a wyniki są po 15-20 minutach, koszt 150 zł. Tak jest w przypadku dziecka. Testy te wykonuje ELITE MED.

@Bobo, zajrzyj do skrzynki bo masz tam wiadomości.

alechandro napisał(a):Odnośnie testów, może kogoś zainteresuje. W Osłej na parkingu (A4), stoi ambulans i tam można wykonać test po którym dostaniemy zaświadczenie z tłumaczeniem. Wymaz jest ze śliny a wyniki są po 15-20 minutach, koszt 150 zł. Tak jest w przypadku dziecka. Testy te wykonuje ELITE MED.

@Bobo, zajrzyj do skrzynki bo masz tam wiadomości.

Z tym testowaniem ciekawi mnie jedna rzecz: mianowicie czy jak wyjdzie komuś wynik pozytywny, nawet jak ktoś jest bezobjawowy, to czy z automatu takie prywatne laboratorium kapuje nas do sanepidu i kwarantanna jako "bonus" gwarantowana?

J.Kowalski napisał(a):Pozwoliłem sobie przesunąć swój post bo wasza dyskusja wywaliła go w niebyt, a liczę na to, że ktoś również badał sobie poziom przeciwciał po zaszczepieniu i podzieli się ta informacją.

I bardzo dobrze zrobiłeś.

ŁukaszCiupa napisał(a):

alechandro napisał(a):Odnośnie testów, może kogoś zainteresuje. W Osłej na parkingu (A4), stoi ambulans i tam można wykonać test po którym dostaniemy zaświadczenie z tłumaczeniem. Wymaz jest ze śliny a wyniki są po 15-20 minutach, koszt 150 zł. Tak jest w przypadku dziecka. Testy te wykonuje ELITE MED.

@Bobo, zajrzyj do skrzynki bo masz tam wiadomości.

Z tym testowaniem ciekawi mnie jedna rzecz: mianowicie czy jak wyjdzie komuś wynik pozytywny, nawet jak ktoś jest bezobjawowy, to czy z automatu takie prywatne laboratorium kapuje nas do sanepidu i kwarantanna jako "bonus" gwarantowana?

Kapuje? Laboratorium ma obowiązek poinformować, że dany petent jest zagrożeniem i ma wynik pozytywny. Następnie lekarz nakłada izolację lub sanepid kwarantannę.

Bezobjawowy też zaraża.
Dlatego w bonusie ma kwarantannę.

Janusz Bajcer napisał(a):Bezobjawowy też zaraża.
Dlatego w bonusie ma kwarantannę.

Podobnie jak zaszczepiony.