mchrob napisał(a):Nie lubię ostatnich dni wakacji. Przynajmniej pogoda wynagrodziła wam ten dzień.
To był chyba najfajniejszy żeglarsko dzień - wydawało mi się, że Adriatyk chce żebyśmy zostali albo chociaż jeszcze raz wrólili tego roku
mchrob napisał(a):Nie lubię ostatnich dni wakacji. Przynajmniej pogoda wynagrodziła wam ten dzień.
Chris_M napisał(a):Widzę, że nadkładając drogi wypływacie z Tribunja przez cieśninę pomiędzy Lukovnikiem, a Logorunem, chociaż najkrótsza droga na północ prowadzi przez cieśninę pomiędzy Lukovnikiem, a stałym lądem. Ale ja też tak zazwyczaj robiłem
W cieśninie prowadzącej na północ są na mapie zaznaczone skały, ale nie ma informacji, jaka tam jest bezpieczna głębokość.
Gdy byłem tam w latach 90-tych ub.w., to w Locji Adriatyku znalazłem ostrzeżenie o jakichś trzech podwodnych progach, ale też bez informacji o tym, na jakiej są głębokości. Beständig w swoim przewodniku nic nie wspomina ani na temat tych progów, ani skał.
Może te progi wysadzono w powietrze i już ich nie ma?
Miejscowe łódki motorowe przez tę cieśninę swobodnie przepływają, ja też raz się odważyłem tamtędy wyjść, ale płynąłem z duszą na ramieniu, małą łódką, na minimalnej prędkości i z "okiem" na dziobie.
Czy masz rozeznanie, jak obecnie wygląda sprawa głębokości w tej cieśninie prowadzącej na północ?
Czy (według Twoich obserwacji) duże jachty wypływają przez tę cieśninę z Tribunja?
Ja tam już bardzo dawno nie byłem, zawsze jakoś było mi nie po drodze, ale kwestia głębokości w tej cieśninie nie daje mi spokoju.
LUKASQ napisał(a):Kurde bez kitu Pani Beato na zdj na murku wygląda Pani na 21 lat
maslinka napisał(a):Szkoda, że rejs powoli dobiega końca
Ale już nie mogę się doczekać relacji z Waszych wakacji 2021
Chyba mieli kiepskiego sternika bo cały czas byli z tyłu, za nic nie potrafili mnie wyprzedzić a powinni zdecydowanie – mają przecież piękną stworzoną do wyścigów jednostkę.
"wiola2012"]
Może to gest kurtuazji, w końcu nazwa Romeo do czegoś zobowiązuje
Oczywiście żartuję . Kto Wam dorówna
pomorzanka zachodnia napisał(a):Te żaglówki przepięknie wyszły na zdjęciu.
piotrf napisał(a):Niemal idealne warunki do żeglowania w ostatnim dniu nie dziwi wcale widok wielu pochylonych masztów i napiętych żagli , ale to pierwsze zdjęcie ze słońcem dodatkowo tańczącym na falach to czaruje
Pozdrawiam
Piotr
"croktoś"]Cześć,
czytam wiele relacji na forum w tym również Twoje i właśnie przyszedł moment aby się ujawnić:)
Widziałam taką szkółkę w tym roku w październiku w godzinach przedpołudniowych i było to urocze,stwierdziliśmy ,że dzieciaki
maja chyba W-F
Było to gdzieś w okolicy Betiny, a płynęliśmy w stronę Vrgady,
po drodze mijaliśmy tez całkiem dorosłe regaty
i bardzo zazdraszczam,
bo my podskakując na ribie tylko z perspektywy podziwialiśmy piękne zmagania z wiatrem.
i jużKapitańska Baba napisał(a):Kiedy dokładnie pływaliście w tym październiku? Możliwe, że się mijaliśmy na wodzie
Powrót do Nasze relacje z podróży