Corfu

Czy ktoś z Was był na tej wyspie?
w jakich rejonach warto się zatrzymać?
może ktoś pokaże jakieś zdjęcia!

Byłam na Korfu jakieś 7-8 lat temu.
Był to mój pierwszy wyjazd za granicę tak daleko.
Płynęliśmy z Brindisi całą noc.
Wyspa warta odwiedzenia, jest wiele pięknych zakątków, gdzie można się zaszyć i odpoczywać w ciszy przy lazurowym morzu.
Jest też trochę do zwiedzenia.
Byłam w miejscowości Dassia.
Ładna plaża - trawiasta, sam brzeg- małe kamyczki i strasznie słona woda
Zdjęcia robiłam analogiem, ale postaram się coś wrzucić.
Mieszkaliśmy w hotelu Telemachos, który jak widzę, jest teraz źle oceniany.
Wtedy było w porządku
Piękna okolica, dużo zieleni, kwiatów, opuncji itp...
Knajpki, budki z pamiątkami, wyporzyczalnia aut, sklepy, stragany z warzywami i owocami itp..

Przy plaży w Dassi





Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us

Na północy wyspy...




Stara forteca w Korfu

Widoki


Tyle zdjęć mam
Pozdrawiam

Przy plaży było bardzo dużo klimatycznych knajpek, również jakieś dyskoteki (np. Edem, w którym raz byliśmy), które rozkręcały się dopiero koło północy.
Nie raz taka zabawa kończyła się w morzu - fajne przeżycie.
Na wyspie było dużo Włochów, co tu nie mówić, mają blisko.

dzięki za reakcję:)
moja znajoma tez byłam w telemachos i była zadowolona, a opinie ludzie są zazwyczaj różne. Ja staram się czytać, co piszą, bo czasem zajmują ich na urlopie takie pierdoły...
jak będą zdjęcia, to super! czekam

o już są! dzięki!
a czy ta wyspa jest taka grecka?czy raczej nie?

Trudno mi powiedziec, bo w Grecji byłam tylko 2 razy -raz tam-, raz na lądzie.
Ale klimacik dało się wyczuć.
Ja polecam, ale kwestia gustu, oraz zależy na co się człowiek nastawi
Byliśmy na wieczorze greckim załatwianym przez biuro, było sympatycznie, dobre mieli winko, imprezka skończyła się tańcami
Wtedy też pierwszy raz jadłam baraninę, ale mi nie podeszła.
Może to z capa było

Ja na Korfu byłem w 98 lub w 99, nie pamietam dokładnie. Wyspa jak najbardziej godna na spędzenie wakacji. Stacjonowaliśmy w malutkiej i klimatycznej miejscowości Arilas na północno-zachodnim brzegu wyspy, niedaleko większego i bardziej rozrywkowego Sidari. Wakacje rewelacja, na wypożyczonym skuterze zjeździliśmy całą wyspę. Arilas jest małą grecką wioseczką nad brzegiem morza z kilkoma knajpkami i domowymi restauracjami gdzie można zakosztować cudownych regionalnych potraw. Jechaliśmy z czeskim biurem, nazywa się chyba Benfica. Niestety zdjęcia tylko analogowe i nie mam mozliwości wklejenia.

Pozdrawiam

DZIĘKI ZA WSKAZÓWKI!