Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 2021

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.04.2022 08:05

Poranek budzi nas silniejszym kołysaniem.

Co jest?

Wiatru nie widać ale fale są.

Wszyscy jeszcze śpią ale trzeba kupić pieczywo, nabrać wody do gotowania w bańki i wyrzucić śmieci.

Wskakujemy z Kapitanem do pontonu i idziemy na poranną zakupowycieczkę.

Jest 7:25, miasto wydaje się jeszcze spać.

20210816_072538.jpg


20210816_072550.jpg


20210816_072611.jpg


20210816_072619.jpg


20210816_072656.jpg


Tylko ptaki pilnują już swojego terytorium z kalenicy.

20210816_072711.jpg


20210816_072743.jpg


Plac z rzeźbą całkowicie pusty.

20210816_072814.jpg


20210816_072919.jpg


Jest piekarnia.

20210816_072938.jpg


Kupuję 4 bochenki chleba i wracamy.

20210816_073156.jpg


20210816_073206.jpg


Szybko desantujemy się na pokład.

Korzystając z fału spinakera (jak dobrze, że Corazon go miał) wyciągamy ponton na pokład, mocujemy, odpalamy katarynę (na jej dźwięk już nikt nie będzie spał pod pokładem – chodzi jak traktor a raczej jak sto traktorów) i opuszczamy Primosten wciąż dziwiąc się, że udało nam się spędzić w nim noc w szczycie sezonu bez rezerwacji.

20210816_080331.jpg


Dziś moja wachta gospodarcza (do pomocy mam naszą Anię).

Walczymy dzielnie w kuchni szykując posiłek.

Ania nosi naczynia, ja przygotowuję gar herbaty, twarożek, wędlinę, dżemy, pieczywo.

Gotowe!!!

Zapraszam!!!!
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.04.2022 08:18

Jestem co prawda już po śniadaniu, ale że te na łódkach fajne są, to kubek herbaty gara chętnie jeszcze wypiję, delektując się widokami 8)
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 22.04.2022 09:46

Kapitańska Baba napisał(a):
Chris_M napisał(a):Ze względu na rozmach akcji od początku było dla mnie oczywiste, że cała ta akcja antyszczepionkowa była przez kogoś organizowana i na ten cel rozdysponowano bardzo duże pieniądze.
[...]


8O 8O To od siebie powiem tylko tyle: oświadczam, ża za opublikowanie tego zdjęcia ani za wszelkie inne negatywne wpisy na temat preparatów nie otrzymałam wynagrodzenia od putinowskiej agendy w złotówkach, euro, dolarach ani rublach transferowych.......niestety :roll: .

Absolutnie Cię o to nie podejrzewam!
Olbrzymia większość ludzi biorących udział w antyszczepionkowych demonstracjach i internetowych nagonkach na szczepienia robiła to z głębokiego przekonania o słuszności tego co czynią, a kasę brali tylko ci, którzy te akcje organizowali.
Właśnie na tym polega agentura wpływu.

A wracając do do Primostenia, to zmienił się on niesłychanie od czasu gdy ja tam byłem. W miejscu gdzie była wąska asfaltowa dróżka łącząca półwysep ze stałym lądem, powstało normalne corso oraz szeroka plaża, a przy kei cumują wypasione jachty.
Primosteń zamienił się w takie małe chorwackie St. Tropez.
Chętnie bym tam zawinął ponownie, zwłaszcza że moja Żona za każdym razem aż wzdycha na wspomnienie naszego tam postoju (zresztą całkowicie przypadkowego, gdyż wymuszonego awarią).

PS:
W uzupełnieniu do pierwszej części mojego postu, wiadomość z dzisiaj:
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wyd ... epionkowcy
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 22.04.2022 16:35

Kapitańska Baba napisał(a):
"....odpalamy katarynę (na jej dźwięk już nikt nie będzie spał pod pokładem – chodzi jak traktor a raczej jak sto traktorów)..."


Toto jest aż takie głośne 8O ???
Może lepszy jest zaburtowiec (Yamacha, Suzuki, inne), czy ten pod pokładem? Myślę o moim wynajęciu House'bota na Mazurach.
Z tej samej serii silnikowania pytanie:
Taki elektryk sprawdza się w solance?
Wystarcza baterii na całe dwutygodniowe rejsowanie?(w sensie użycia jako taksówki pomiędzy jachtem a brzegiem)?
Ja używam małego zaburtowca (2,6 km) do tzw. żeglugi plażowej, tak do 50-100 m od brzegu i w okolicy do 3-4 kilometry.
To takie pyrkanie, żeby dostać się w bardziej odludne miejsce z całymi klamotami.
Toczy się ten ponton w okolicy 3-4 kn, ale się toczy i nawet cicho :mrgreen: :oczko_usmiech:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2752
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 22.04.2022 16:51

Fajny mieliście poranek w Primosten :). Wydawałoby się, że 7:25 to nie tak rano, jednak ilość ludzi na mieście temu przeczy :wink: . I dobrze, że większość urlopowiczów lubi sobie pospać, dzięki temu mogliście się cieszyć miłym spacerem.
A odpalenie kataryny to nie była lekka złośliwość :oczko_usmiech: ?
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 23.04.2022 00:59

pavlo napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):
"....odpalamy katarynę (na jej dźwięk już nikt nie będzie spał pod pokładem – chodzi jak traktor a raczej jak sto traktorów)..."


Toto jest aż takie głośne 8O ???

Beata na pewno Ci odpowie jak to było z ich silnikiem, ja ze swojej strony tylko potwierdzę, że niektóre silniki faktycznie potrafią być bardzo głośne.
Głośne są stare, tradycyjne konstrukcje Perkinsa czy Volvo i ich jest większość, ale np. japońskie Yanmary są ciche, a kiedyś płynąłem na Opalu, który miał zamontowany marynizowany samochodowy silnik Mercedes Captain i on też był cichy, brzmiał zupełnie jak luksusowa limuzyna marki Mercedes!

Może lepszy jest zaburtowiec (Yamacha, Suzuki, inne), czy ten pod pokładem?

Czy masz na myśli coś takiego?
https://www.facebook.com/groups/sailing.yacht/posts/4944415805574833/
:mrgreen:
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 23.04.2022 08:46

Chris_M napisał(a):
pavlo napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):
"....odpalamy katarynę (na jej dźwięk już nikt nie będzie spał pod pokładem – chodzi jak traktor a raczej jak sto traktorów)..."


Toto jest aż takie głośne 8O ???

Beata na pewno Ci odpowie jak to było z ich silnikiem, ja ze swojej strony tylko potwierdzę, że niektóre silniki faktycznie potrafią być bardzo głośne.
Głośne są stare, tradycyjne konstrukcje Perkinsa czy Volvo i ich jest większość, ale np. japońskie Yanmary są ciche, a kiedyś płynąłem na Opalu, który miał zamontowany marynizowany samochodowy silnik Mercedes Captain i on też był cichy, brzmiał zupełnie jak luksusowa limuzyna marki Mercedes!

Może lepszy jest zaburtowiec (Yamacha, Suzuki, inne), czy ten pod pokładem?

Czy masz na myśli coś takiego?
https://www.facebook.com/groups/sailing.yacht/posts/4944415805574833/
:mrgreen:


No nieeeee, choć niby jachtowy, to jednak silnikowy popier....acz pseudojachtowy :mrgreen: :oczko_usmiech:
Dla mnie to potrzeba DUŻEGO drobiazga ze śrubą uciągową :mrgreen: :oczko_usmiech:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18693
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.04.2022 20:59

Kapitańska Baba napisał(a):Chciałabym zobaczyć a jeszce bardziej - być na pokładzie pod pełnymi żaglami.... Tylko czy takie jachty w ogóle stawiają czasem żagle? :wink:

"Troszkę" droga przyjemność , ale . . . i jeszcze - ogródka kwiatowego brak :mrgreen:


Nie bądźmy drobiazgowi :mrgreen:


Ten ogródek kwiatowy to oczywiście żart ( nawet złośliwość z mojej strony - nikt mi tego nie wyczarteruje :roll: , bo mnie nie stać , a nawet gdyby było stać , to chyba nie umiałbym tym pływać - to jednak zdecydowanie większa jednostka :wink: od SUPa )
Beata , życzę Ci ( Wam ) pływania na tym . . . jachcie z pełnymi żaglami , bo widziałem "bliźniaka" ( raczej pierwowzór :wink: ) z mostu w Sydney :hearts: - nawet na operę , czy lotniskowce nikt nie zwracał uwagi :oczko_usmiech: :papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:10

dangol napisał(a):Jestem co prawda już po śniadaniu, ale że te na łódkach fajne są, to kubek herbaty gara chętnie jeszcze wypiję, delektując się widokami 8)


Herbaty jest cały wielki garnek więc jak najbardziej zapraszam na duży kubas. A jeśli wolisz dobrą kawę - też się znajdzie wolna porcja :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:13

"Chris_M"][

A wracając do do Primostenia, to zmienił się on niesłychanie od czasu gdy ja tam byłem. W miejscu gdzie była wąska asfaltowa dróżka łącząca półwysep ze stałym lądem, powstało normalne corso oraz szeroka plaża, a przy kei cumują wypasione jachty.
Primosteń zamienił się w takie małe chorwackie St. Tropez.
Chętnie bym tam zawinął ponownie, zwłaszcza że moja Żona za każdym razem aż wzdycha na wspomnienie naszego tam postoju (zresztą całkowicie przypadkowego, gdyż wymuszonego awarią).


Zmienił sie, zmienił...jak cała Chorwacja :wink:
Zabierz w końcu Żonę do miasta, spraw Kobiecie przyjemność :wink: Warto :wink:

PS:
W uzupełnieniu do pierwszej części mojego postu, wiadomość z dzisiaj:
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wyd ... epionkowcy


Nie należy wierzyć we wszystko co piszą gazety, internety czy mówi telewizja - i nie chodzi mi tylko o ten jeden temat :smo:
eXtreme
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 06.07.2004
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) eXtreme » 25.04.2022 08:22

Chris_M napisał(a):Olbrzymia większość ludzi biorących udział w antyszczepionkowych demonstracjach i internetowych nagonkach na szczepienia robiła to z głębokiego przekonania o słuszności tego co czynią, a kasę brali tylko ci, którzy te akcje organizowali.
Właśnie na tym polega agentura wpływu.
...
PS:
W uzupełnieniu do pierwszej części mojego postu, wiadomość z dzisiaj:
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wyd ... epionkowcy


Dokładnie tak.
Mam kolegę, który przeszedł od 5G przez antyszczepy do antyukraińskiej nagonki i nawet jego mózg nie zarejestrował, że ktoś go zdalnie przeprogramowuje :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:46

pavlo napisał(a):
Toto jest aż takie głośne 8O ???
Może lepszy jest zaburtowiec (Yamacha, Suzuki, inne), czy ten pod pokładem? Myślę o moim wynajęciu House'bota na Mazurach.
Z tej samej serii silnikowania pytanie:
Taki elektryk sprawdza się w solance?
Wystarcza baterii na całe dwutygodniowe rejsowanie?(w sensie użycia jako taksówki pomiędzy jachtem a brzegiem)?
Ja używam małego zaburtowca (2,6 km) do tzw. żeglugi plażowej, tak do 50-100 m od brzegu i w okolicy do 3-4 kilometry.
To takie pyrkanie, żeby dostać się w bardziej odludne miejsce z całymi klamotami.
Toczy się ten ponton w okolicy 3-4 kn, ale się toczy i nawet cicho :mrgreen: :oczko_usmiech:


Co do głośności - są silniki ciche, są głośniejsze. Różnie to z nimi bywa - przynajmniej na jachtach. One są pomocnicze, nie mają za zadanie napędzać jednostki cały czas więc chyba nie do końca armatorzy dbają o wyciszenie :mrgreen: Na Corazonie przy uruchomieniu odgłos silnika zabijał. Ale wystarczyło ruszyć i zwiększone obroty natychmiast go wyciszały do cichutkiego pomruku.
Nie mam pojęcia jak jest na houseboatach ale zasadne jest oczekiwać dobrego wyciszenia - w końcu tam używa się diesla non stop :wink:
A elektryki - mamy takowy na pokładzie. Jest swietny. Wystarcza - w zależności od prędkości płynięcia - przy powolnym ze 3 - 4 godziny powinien działać. Jak dopadnie go nasza Ewa - wiadomo, wykończy baterię w jedno popołudnie. Ale ładowanie go przy dostępie do prądu to nie kłopot :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:48

"wiola2012"]Fajny mieliście poranek w Primosten :). Wydawałoby się, że 7:25 to nie tak rano, jednak ilość ludzi na mieście temu przeczy :wink: . I dobrze, że większość urlopowiczów lubi sobie pospać, dzięki temu mogliście się cieszyć miłym spacerem.


Po wieczorze w dzikim tłumie - gdzie idąc chwilami wręcz ocieraliśmy się o innych spacerujacych - poranek był cudnym czasem gdzie byliśmy tylko my i miasto :hearts:

A odpalenie kataryny to nie była lekka złośliwość :oczko_usmiech: ?


Absolutnie nie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:54

Chris_M napisał(a):Czy masz na myśli coś takiego?
https://www.facebook.com/groups/sailing.yacht/posts/4944415805574833/
:mrgreen:


Umarłam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.04.2022 08:58

pavlo napisał(a):
No nieeeee, choć niby jachtowy, to jednak silnikowy popier....acz pseudojachtowy :mrgreen: :oczko_usmiech:
Dla mnie to potrzeba DUŻEGO drobiazga ze śrubą uciągową :mrgreen: :oczko_usmiech:


No tak, przecież każdy mężczyzna chce duży :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Corazon czyli żeglarskie tournee po Dalmacji sierpień 2021 - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone