Co zrobić aby na zdjęciu wyszło ciemno niebieskie niebo??

urbandi napisał(a):Witam. Za dwa tygodnie wyruszam do Cro z nowym aparatem NIKON coolpix 5000. Prosze o poradę jak wykonywac zdjęcia (szczególnie przy słonecznej bezchmurnej pogodzie)aby niebo na fotografiach było ciemno niebieskie. Ostatnio widziałem parę takich fotek i byłem pod wrażeniem. Czy mój aparat jest w stanie coś takiego wykonać!! Może jakieś filtry????
Z góry dzięki za odzew.

Filtr polaryzacyjny kołowy i 90stopni w stosunku do słońca- tzw reguła palca wskazującego i kciuka.

Pozdr

Dokładnie tak - sam używam w moim Canonie Niebo i nie tylko bo i woda wychodzą przepięknie

Filtr polaryzacyjny kołowy i 90stopni w stosunku do słońca- tzw reguła palca wskazującego i kciuka

O co chodzi z tym palcem wskazującym i kciukiem? Czy do minolty Z 3 również można kupić takie filtry? Co myślicie o firmie Selco? Pozdro!

Czy do minolty Z 3 również można kupić takie filtry? Co myślicie o firmie Selco? Pozdro!

do minolty tez mozna

a co do Selco to oze ktos napisze co to jest bo sporo tego na allegro a tez cos do Canona S1 chce zakupic

sa komplety za okolo 160 zeta z 3 filtrow, tulei i tulipana oraz lipnego statywiku

Zibuś napisał(a):O co chodzi z tym palcem wskazującym i kciukiem?

Chodzi o to, żeby fotografować prostopadle do kieruknku, z którego świeci słońce - wtedy niebo będzie ciemne.

Filtry filtrami, a czy kombinując balansem bieli można uzyskać podobne efekty (woda, niebo) ?
Pytam bo też się uczę robić fotki cyfrakiem ale w Polsce jest "inne" niebo, mniej niebieskie i często pochmurne , także na razie nie mam gdzie poćwiczyć.

slawekk napisał(a):Filtry filtrami, a czy kombinując balansem bieli można uzyskać podobne efekty (woda, niebo) ?
Pytam bo też się uczę robić fotki cyfrakiem ale w Polsce jest "inne" niebo, mniej niebieskie i często pochmurne , także na razie nie mam gdzie poćwiczyć.

Niespecjalnie da się WB poprawić kolor nieba. A dokładnie to zmiana WB może zmienić kolor zdjęcia, ale całego - nie tylko nieba.
WB w fotografii cyfrowej jest odpowiednikiem przeznaczenia filmu w fotografii tradycyjnej. Nie wiem czy sie fachowo wyraziłem, w każdym razie mamy np. filmy do światła dziennego naturalnego, do swiatła sztucznego żarowego itp.

U mnie w NIKONIE P3 jest opcja "zdjecia w pełnym słońcu" i po ustawieniu niebo wychodzi niebieski naturalne.

paolo napisał(a):U mnie w NIKONIE P3 jest opcja "zdjecia w pełnym słońcu" i po ustawieniu niebo wychodzi niebieski naturalne.

Zapomniałem dodać, że to co napisałem wcześniej o WB (oraz innych ustawieniach: nasycenia kolorów, kontrastu itp), nie dotyczy aparatów czarodziejskich. Ah te Japończyki, czego to one nie wymyślom.

Ciut off topic, ale odnosi się to do tego co powyżej:
U mnie w paparacie jest taka opcja "sharpening", którą można ustawiać ostrość obrazków. Ciekawe, czy jak ustawię sharpening na "high", to będzie można wyłączyć autofocus i wszystkie zdjęcia wyjdą ostre? Po co w takim razie AF w cyfrówkach?

ROFL
Pozdrawiam.

A jak zrobić cyfrakiem fotkę księżyca (w pełni) aby był widoczny tak jak gołym lub uzbrojonym w lornetkę okiem, tzn. chodzi o ostry zarys konturu tarczy, plamy i kratery.
Mimo kombinacji parametrami aparatu : automatyka,ręczne ostrzenie, różne czułości, czasy i przesłony, różnymi nastawami pola pomiaru ostrości księżyc wychodzi jako biała plama z rozmytym konturem.
Co prawda po zastosowaniu ciemnego filtra polaryzacyjnego zdjęcie było do zaakceptowania ale tarcza księżyca siłą rzeczy też była ciemna.
Może aparat, który posiadam nie jest topowym modelem (Olympus C-7070WZ) to w wielu opiniach jest uważany za jedną z lepszych hybryd czyli tzw. kompaktów zaawansowanych i myślę, że takie poprawne zdjęcia powinno dać się zrobić..
Liczę na porady.

ja mam parę fotek w miarę przyzwoitych jak na warunki zaawansowanego kompaktu. Fotkę robię ze statywu z nastawieniem samowayzwalacza na 12 krotnym zbliżeniu optycznym z różnymi ustawieniami (również w automacie) oczywiście z wyłączoną lampą. Kontur jest minimalnie rozmyty jednak wydaje mi się że to wynika z czasu otwarcia migawki bo jakby nie patrzeć księżyc nie jest obiektem nieruchomym a nieostrość pojawia się zawsze po tej stronie księżyca od której leci po niebie.

To, że fotki są ze statywu i samowyzwalaczem to oczywiste.
Niestety mój Olek dysponuje tylko 4-ro krotnym zoomem optycznym ale fotografowałem w największej możliwej rozdzielczości i w różnych formatach zapisu włącznie z TIFF i RAW.
Wydaje mi się, że czas otwarcia migawki jest i tak zbyt krótki aby zarejestrować ruch księżyca.
Może faktycznie dłuższy obiektyw rozwiązuje sprawę.

Upsss
Właśnie przed chwilą odkryłem temat księżycowy (gdzieś na samym końcu zagadnień fotograficznych).
Uważnie go przeczytałem i postaram się wyciągnąć wnioski.

Tymczasem wracajmy do tematów niebieskości nieba.

krzysiekrz napisał(a):Ciekawe, czy jak ustawię sharpening na "high", to będzie można wyłączyć autofocus i wszystkie zdjęcia wyjdą ostre? Po co w takim razie AF w cyfrówkach?

ROFL
Pozdrawiam.

wydaje mi sie ze funkcja sharpening podkreca ostrosc cyfrowo a wtedy rozne dziwne rzeczy moga wyjsc

torcida napisał(a):

krzysiekrz napisał(a):Ciekawe, czy jak ustawię sharpening na "high", to będzie można wyłączyć autofocus i wszystkie zdjęcia wyjdą ostre? Po co w takim razie AF w cyfrówkach?

ROFL
Pozdrawiam.

wydaje mi sie ze funkcja sharpening podkreca ostrosc cyfrowo a wtedy rozne dziwne rzeczy moga wyjsc

Chyba mnie kolega nie zrozumiał. To miało być ironiczne ...
Chciałem przez to powiedzieć, że tak samo jak da się podkręcić ostrośc cyfrowo, jak da się cyfrowo ustawić niebo na granatowo.
(Choć pewnie i jedno i drugie się da, ale z nieostrego zdjęcia żylety nie zrobisz.)