Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co z rakiją?

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Marakessh
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 19.12.2008
Co z rakiją?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marakessh » 28.06.2013 23:20

Witam!

Będąc obecnie w Chorwacji, zauważyłem pewien dziwny fakt, z powodu którego chodzę struty już tydzień..

Nie ma gdzie kupić rakiji, jak to za dawnych dobrych czasów.. Byłem tydzień w Marusici, skąd robiłem wypady m.in. do Omisa czy Makarskiej i ani po drodze, ani na miejscu w tychże miejscowościach nie ma handlarzy rakiją.. Ba! Nawet winka nie można za bardzo kupić.. Myślałem, że może zapasy się wyczerpały, ludziska czekają na nowe dary w postaci owoców, co by rozpocząć produkcję na nowo, ale chyba nie! Bo w Trogirze na targu przy moście, tam gdzie zawsze można było kupić rakije i wina jakie się tylko zachciało, nie było ani jednej buteleczki wystawionej! Ani jednej!

Czy jest to spowodowane wejściem Chorwacji do UE (brak kontroli państwa nad produkcją i sprzedażą, brak akcyzy itp.)? To jedyne logiczne wytłumaczenie na jakie udało mi się wpaść..

Jutro jeszcze podpytam gospodynię, bo dziś przyjechałem do Tribunju i od progu głupio trochę było pytać "co z tą rakiją?". :)

Pozdrav!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.06.2013 23:51

A w sklepach też nie ma :?:

Ja nie lubię i nie piję :roll:
No, chyba, ze muszę, bo się obrażą :wink:
Ale tylko jeden kielonek i schodzę na piwo

Podejrzewam że chodzi o przepisy unijne.

Np. w Austrii możesz produkować schnapsy i sprzedawać bez ograniczeń, ale trzeba mieć stosowne zaświadczenia od ichniejszego sanepidu, że to nie trucizna, zgłosić to do skarbówki.

Na pewno są to dodatkowe koszty :roll:
Marakessh
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 19.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marakessh » 29.06.2013 09:42

W sklepach jest, ale co to za pseudorakija to nie wiadomo.. Widziałem w sumie tylko smakowe - śliwowicę, gruszkówkę, miodówę, ale wszystko po 25-35%, a nie takie jak to od "chłopa", w plastikowej/szklanej butli, litrowej, z woltarzem ok. 50-60%.

Może jeszcze ktoś się wypowie w tej kwestii :) Zamówienia od rodziny złożone, a ja nie mam co przywieźć do kraju i w dodatku nie wiem jak się z tego wytłumaczyć :lol:
sam_fischer
Croentuzjasta
Posty: 214
Dołączył(a): 17.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) sam_fischer » 29.06.2013 09:50

A przy drogach nie stoją aborygeni z przeróżnymi produktami?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.06.2013 10:29

Marakessh napisał(a):W sklepach jest, ale co to za pseudorakija to nie wiadomo.. Widziałem w sumie tylko smakowe - śliwowicę, gruszkówkę, miodówę, ale wszystko po 25-35%, a nie takie jak to od "chłopa", w plastikowej/szklanej butli, litrowej, z woltarzem ok. 50-60%.

Może jeszcze ktoś się wypowie w tej kwestii :) Zamówienia od rodziny złożone, a ja nie mam co przywieźć do kraju i w dodatku nie wiem jak się z tego wytłumaczyć :lol:


Cóż, zamówienie anulować :roll:

Możesz co prawda chodzić po mieście i się pytać, ale wezmą cię za tajniaka, udającego Polaka :wink:
Marakessh
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 19.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marakessh » 29.06.2013 11:11

sam_fischer napisał(a):A przy drogach nie stoją aborygeni z przeróżnymi produktami?


Przy drodze widziałem jednego w okolicach Primostenu, ale szybko jechałem, więc przeczytałem jedynie "domaci vino, prosek". Słowa "rakija" nie było na pewno bo by mi się rzuciło w oczy.

Zapytam mojej gospodyni jak będzie mniej zajęta, bo na razie sprząta apartmany i jak coś się dowiem to dam znać ;)
agnes128
Croentuzjasta
Posty: 259
Dołączył(a): 09.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) agnes128 » 01.07.2013 13:45

Witam . Ja wrocilam z Chorwacji w sobote . Powyzszego trunku nie pijam ale znajomi zakupili na bazarze w Makarskiej. Babka miala stoisko z serem , oliwa , zapytana o rakije wyslala dziadka I za chwile przyniosl . Czyli zakup trzeba robic po cichu.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 01.07.2013 14:03

Kłopoty z kupnem rakiji były już w poprzednich latach miejscami.
Najlepiej spytać się gospodarza lub kelnera w knajpce, gdzie kilka razy jedliście.

Wydaje mi się, że teraz trzeba mieć koncesję na alkohol, czy jakoś tak, bo zniknęła z bazarów,
za to pojawiły się miejscami budki ze strasznie drogim i byle jakim alkoholem, zapakowanym w gustowne butelki.

Pozdrawiam
zmasz
Croentuzjasta
Posty: 263
Dołączył(a): 05.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmasz » 01.07.2013 14:29

Niestety nie da się upić tego szlachetnego trunku na bazarach :D
W Trogirze na bazarze wystarczy popytać się o rakiję i zawsze znajdzie się jakiś gospodarz, który sprzeda z pod lady :D jak za komuny :D
Sprzedają zapakowanie w torebki papierowe :D

Generalnie scenariusz sprawdza się wszędzie :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2013 14:45

W życiu bym nie kupował w taki sposób :roll:

Jak sprzedawali przy drogach, jawnie, to zawsze można było na drugi dzień zrobić reklamację.
Teraz ktoś nieuczciwy może wcisnąć ostatnie gó... i co potem zrobisz, pójdziesz ze skargą na policję, że kupiłeś nielegalnie zły alkohol :?:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 01.07.2013 14:52

Najlepiej popytać swoich gospodarzy. Jeśli sami nie mają, na pewno poratują znajomymi ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2013 14:55

Od gospodarza to co innego, ale na bazarze niej jest to chyba zbyt mądre :roll:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 01.07.2013 15:00

Przyznam, nigdy nie kupiłam ani wina, ani rakiji, ani oliwy na bazarze. Jakoś nie mam do tego zaufania. Wolę sprawdzone źródła :)
zmasz
Croentuzjasta
Posty: 263
Dołączył(a): 05.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmasz » 01.07.2013 15:38

Zawsze można spróbować wyrobu, a reklamacje na bimber :(
golibroda
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 575
Dołączył(a): 14.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) golibroda » 01.07.2013 15:46

Podpowiedzcie proszę ile powinna kosztować butelka w zależności od pojemności i mocy trunku ?
Wersja gospodarz, targ, może sklep :)
Następna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone