Marko66 napisał(a):Ciekawe jak będzie w tym roku w związku z kontrolami - czy da się przywieźć prawdziwą domową rakiję i wyśmienite domowe nalewki
Od 1997 przywożę bez cienia zawahania. Nie wydaje mi się żeby w tym roku miało być inaczej
Marko66 napisał(a):Ciekawe jak będzie w tym roku w związku z kontrolami - czy da się przywieźć prawdziwą domową rakiję i wyśmienite domowe nalewki
bezrobotny500 napisał(a):Marko66 napisał(a):Ciekawe jak będzie w tym roku w związku z kontrolami - czy da się przywieźć prawdziwą domową rakiję i wyśmienite domowe nalewki
Od 1997 przywożę bez cienia zawahania. Nie wydaje mi się żeby w tym roku miało być inaczej
Robert Makłowicz napisał(a):(...) a przypomnieć się godzi, że dopóki nie wyrzucili nas jeszcze z Unii Europejskiej, przywieźć możemy do domu 90 litrów wina na głowę bez cła, po prostu na własny użytek (rakiji litrów 10).
kamil1991 napisał(a):Witam. Mógłby ktoś polecić sprawdzone miejsce, gdzie w Baśce kupić domowe winko i rakiję?
kopetnik napisał(a):A macie może namiary na źródło dobrej Rakiji w okolicach Istria wsch. wybrzeże a najlepiej Labin/Rabac?
Inka83 napisał(a):kopetnik napisał(a):A macie może namiary na źródło dobrej Rakiji w okolicach Istria wsch. wybrzeże a najlepiej Labin/Rabac?
Jadąc z Puli na Vrsar trasa 75 masz pełno budek z domace rakiju. Różne smaki, miody pitne, wina, ser z truflami, wędzony, parmezan. Litr rakija 90-120 kim w zależności od smaku. Wszystkiego dadzą spróbować płacisz w kinach, euro, i złotówkach
Sama kupiłam litr figowej rakiji i połowę sera owczego
Inka83 napisał(a):pisałam z komórki i nie zauważyłam, że słownik mi poprawił. Tyle co kliknęłam wyślij i mi się komórka rozładowała więc sorki już poprawiam