grzeslaw napisał(a):Byłem w Tucepi w 2012 i z rakiją był problem. Dobrze, że miałem zapasy z Primosten. Ciekawe jak w tym roku...
Kobal66 napisał(a):Byłem w zeszłym roku we wrześniu i nie było problemu na wielu straganach wystawiona trochę z boku ale była, natomiast wieczorem na deptaku kilka stoisk z możliwością popróbowania wszystkich gatunków o jakich słyszałem cen niestety nie pamiętam.
Na zakupy polecam jednak targ w Makarskiej obok kościoła na ryneczku wybór niesamowity i ceny niższe od "deptakowych".
Kobal66 napisał(a):Byłem w zeszłym roku we wrześniu i nie było problemu na wielu straganach wystawiona trochę z boku ale była, natomiast wieczorem na deptaku kilka stoisk z możliwością popróbowania wszystkich gatunków o jakich słyszałem cen niestety nie pamiętam.
Na zakupy polecam jednak targ w Makarskiej obok kościoła na ryneczku wybór niesamowity i ceny niższe od "deptakowych".
Mariusz78 napisał(a):Hej witam
Mam pytanko do osób, które obecnie są w Tucepi.
Czy można w tym roku zapatrzyć się w rakiję i winko domowe na miejscu i ewentualnie jakie ceny?
Pozdrawiam
jarek79kk napisał(a):jeslio chodzi o rakije wina ser oliwe to w okolicach makarskiej polecam miejsce ponizej na zdjeciu
(jest oto w okolicach konoby kremenko w ktorej niestety oczywiscie nie udalo mi sie zagoscici dalej jak na 2 schodek ze wzgledu na brak rezerwacji)
kupowalem w tym roku w sierpniu
oliwa bardzo dobra 70kn/ltr
ser super 60kn/kg
prsut bardzo dobry - babka miala resztke bo kilka calych jeszcze jej dojrzewa a kolejne bedzie robic wrzesien paziernik - 120kn/kg
prosek - 40kn/ltr
rakija orzechowa 50kn/ltr
figi 10kn/kg
kobiecina bardzo mila (wiadomo jakos musi zwabic klientele) pokosztowac mozna prosto z beczki wlasciwie wszystkiego tak samo jak i pojesc
bardzo przychylna kiedy sie targujemy
mapka
wlascicielka
wejscie do piwniczki
piwniczka w srodku
po drugiej stronie piwniczki ma 2 pomieszczenie gdzie wlasnie dojrzewaja prsuty
w tucepi gdzie mieszkalem, gospodyni poczestowala rakija, lecz jak sie chcialo kupic to juz przyniosla inna,
w rogoznicy gdzie spedzilem 2 ostatnie dni u zeszlorocznego gospodarza, nie bylo zadnego problemu z rakija i cala reszta chorwackich specjalow
co do straganow na drodze tucepi - dubrownik, to rakija ochydna, prosek jak sok, zero alkoholu (taki ma byc?), a oliwa chyba sklepowa przelewana do innych butelek - nie polecam
jedyne co bylo dobre to dzem figowy, ale cena 25kn za sloiczek o zawartosci 5 malych lyzeczek to przesada
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne