co wybrać Pula, Medulin Porec a może Pag

Witam.
Proszę o poradę: nie wiem gdzie mam się udać do Chorwacji (jeszcze nigdy tam nie byłem) z dwuletnim dzieckiem.
A mam do wyboru (ze względu na odległość i własny dojazd):
Porec, Medulin - Pula, a może wyspa PAg i miejscowość Pag (tylko tam mam nieco droższą ofertę).
Zależy mi głównie na tym aby dziecko mogło czasem się pobawić na piasczystej plaży - a wiem że w Chorwacji trudno o taką.
Pozdrawiam i czekam na propozycje
Łukasz

Witam ja byłam cztery lata temu w Medulinie. Barszo ładne małe miasteczko z plaża w sam raz dla małych dzieci troche trawy wiec mozna spokojnie poleżeć i zejście do morza łagodne. Jeśli chodzi o piasek to go raczej tam nie znajdziesz. W Puli byłam tylko na jednej plaży straszne głazy tam były. Pula to duże masto warte zwiedzenia polecał Koloseum. W tym roku wybieram sie dalej jade na Krk, zobaczymy jak tam bedzie. Pozdrawiam Milego wypoczynku

Z tych miejsc które odwiedziłem - a ty wymieniłeś - mogę zarekomendować Medulin i Pag (ale tam jest dalej). Na Istrii większa cywilizacja, a to przy małym dziecku może być istotne.
Co do plaży to podczas pobytu w Banjole niedaleko Puli, kuzyn kilka razy był ze swymi chłopakami w Medulinie (byłem z nimi raz) na piaszczystej plaży. Jeśli dobrze pamiętam znajdowała się ona na lewo od drogi prowadzącej na największego kampingu w tym miasteczku.

http://www.mojachorwacja.boo.pl/medulin%20plan.jpg
na tym planiku Medulina ta plaża znajduje się pionowo w dół poniżej rejonu Fucane

http://www.mojachorwacja.boo.pl/medulin.jpg
Tu masz zdjęcie z "lotu ptaka", plaża u podstawy pierwszego półwyspu od lewej strony zdjęcia.

Natomiast na Pagu nie spotkałem plaż piaszczystych, w Šimuni byłem na plaży z drobnego żwirku
http://www.mojachorwacja.boo.pl/simuni%20plaza.jpg

Nie czarujmy się, w Chorqwacji plaża piaszczysta to plaża z piasku nawiezionego. W wodzi i tak w najlepszym razie będzie żwirek. Swoją drogą wolę zwirek w chorwcji niz piasek (brunatne coś, co nie umywa się nawet do plaż nad Bałtykiem!) w północnych Włoszech.

Ja osobiście polecam Poreć. Miasteczko piękne, półwysep Lanterna świetnie zagospodarowany no i blisko na wypady dla tych, którym nie w smak wyłącznie grzenie zadków na plaży. Ja osobiście polecam Vrsar, najbardiej urokilwe miasteczko jakie widziałem.

Przynajmniej do tej pory, może w tym roku zmienię zdanie.

Dlamacjo, nadchodzę! He, he.