Co wybrać na pierwszy wyjazd

ralf1974 napisał(a):Witam
Jeśli można poproszę o namiary na kwatery w Breli lub ewentualnie w innych miejscowościach Riwiery Makarskiej najlepiej w ustronnych niezatłoczonych miejscach w niedalekiej okolicy od plaży oczywiście w rozsądnych pieniądzach (chociaż zauważam, że Chorwaci wiedzą co " w trawie piszczy" i zaczynają co rok podkręcać ceny...)
Ze swojej strony mogę podesłać sprawdzone namiary na kwatery w wynajmie których pośredniczy pokazująca się co jakiś na tym forum Bozena Kljakovic - pół Polka pół Chorwatka - kontakt bardzo miły pewny...
Pozdrawiam

Bardzo proszę o te namiary na maila adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl.
Byłabym wdzięczna także za informację, w jakich okolicach Pani ta oferuje kwatery. Pozdrawiam i z góry dziękuję!

Witam!

Wyjeżdżamy z Polski 8 czerwca. Z racji, że 2 tydzień wakacji chcielibyśmy spędzić w Tucepi, chciałbym się Was poradzić o miejsce na pierwszy tydzień naszych wakacji. Szukamy miejsca w którym życie nocne nie kończy się po 22

To nasz pierwszy pobyt w Chorwacji.

Czytam od kilku dni forum i mam totalny mętlik w głowie.
Proszę o pomoc !!!!!
Przez kilka ostatnich lat lataliśmy z rodzinką na wakacje do krajów arabskich i w tym roku podjąłem decyzję o wyjeździe do zachwalanej przez wszystkich Chorwacji.
Jedziemy w piątkę tzn. ja ,żona i dzieci w wieku 16, 10 i 3 lata Mam dwa pytania:
-znajomi namawiają mnie na półwysep Peljasać tzn. Viganj obok Orebić (czytałem opinie, że to miejsce dla surferów a nie rodzin z dziećmi) ,ja czytając forum mam wielką ochotę jechać do Tućepi (wiadomo, że Tućepi jest bliżej. ale podobno w Viganj taniej i ładniej), ja chciałbym odpocząć i pozwiedzać a dzieci oczekują atrakcji ---- co wy wybralibyście ?)
-czy jest możliwość wyjechać do Chorwacji w środku tygodnia np. środa 16.07.2014r. i znaleźć na miejscu ładny apartament w cenie ok. 50 euro na ok 10 dni, czy trzeba szukać takiego apartamentu już teraz kontaktując się mailowo z właścicielami

przemol.744 napisał(a):Czytam od kilku dni forum i mam totalny mętlik w głowie.

Wrzuć na luz

-znajomi namawiają mnie na półwysep Peljasać tzn. Viganj obok Orebić (czytałem opinie, że to miejsce dla surferów a nie rodzin z dziećmi) ,ja czytając forum mam wielką ochotę jechać do Tućepi (wiadomo, że Tućepi jest bliżej. ale podobno w Viganj taniej i ładniej), ja chciałbym odpocząć i pozwiedzać a dzieci oczekują atrakcji ---- co wy wybralibyście ?)

Ja się nie wypowiem bo nie lubię Władysławowa...

-czy jest możliwość wyjechać do Chorwacji w środku tygodnia np. środa 16.07.2014r. i znaleźć na miejscu ładny apartament w cenie ok. 50 euro na ok 10 dni, czy trzeba szukać takiego apartamentu już teraz kontaktując się mailowo z właścicielami

W środku lipca nie będzie zbyt łatwo z miejscami w ciemno ale z pewnością coś znajdziesz. Nie wiem czy za taką cenę na jaką liczysz. Może tak, a może nie... Jak apartmany są pozajmowane to bierze się to co zostało. Generalnie do szukania w ciemno dobry jest czerwiec albo wrzesień. Lipiec nie jest taki dobry. W lipcu bierzesz to co jest i nie zawsze jest to okazja. Oczywiście nie wszyscy Chorwaci mają strony netowe i nie wszystkie pokoje są zabookowane od zimy. Szukając w ciemno musisz pamiętać o dwóch rzeczach - po pierwsze trzeba być wcześniej, nie wieczorem, bo szukanie po ciemku jest bez sensu, po drugie trzeba się gdzieś pozbyć balastu czyli dzieciaków zmęczonych drogą...
Wiele osób jeździ w ciemno i bardzo sobie to chwali.
Dodam - 50 euro za apartmana 2+3 to trzeba by się trochę nakombinować (choć zdarzają się okazyjne oferty). Ja w zeszłym roku w sierpniu płaciłem 55 euro za 2+2 rezerwując na przełomie kwietnia/maja i mocno się napracowałem żeby takie oferty znaleźć.

PS Tucepi nie jest zbyt tanie. Jak w zeszłym roku szukałem ofert w Tucepi to dominowały kwoty w rejonie 70 euro za takiego apartmana na początku sierpnia.

Przemol

Wszystko ładnie, ale MUSICIE
przestawić się na zupełnie inny typ wczasów.

Chorwacja to nie kraj arabski, gdzie jedzie się do hotelu z all.
Trzeba wszystko zorganizować samemu
Problemy mogą wyjść

Z tym wyjazdem w ciemno i apartamentem za 50 euro byłbym ostrożny

Zastanówcie się

Wielkie dzięki za odpowiedzi. Myślę, że wynajmę już coś teraz tylko nie wiem gdzie.

przemol.744 napisał(a):Wielkie dzięki za odpowiedzi. Myślę, że wynajmę już coś teraz tylko nie wiem gdzie.

Ja również odradzam Ci jazdę w ciemno - zwłaszcza z dziećmi, w środku sezonu i chęcią najmu kwatery za 50 Euro. My w ubiegłe wakacje (tj. koniec lipca) zrobiliśmy taki "spontan" i bardzo tego żałowaliśmy. Dojechaliśmy do miejscowości Omis o 9 rano i tam zaczęliśmy poszukiwania. Tragedia!!! Ceny od 80 Euro w górę. Jeśli już było coś tańszego - to przypominało piwnicę i było koszmarnie daleko od jakiejkolwiek cywilizacji.
Jechaliśmy od miejscowości do miejscowości i szukaliśmy (udawaliśmy się nawet do agencji turystycznych). Dojechaliśmy aż do Podgory - około 16,30. Musieliśmy wyglądać fatalnie, bo Chorwat, który początkowo nie chciał z nami rozmawiać o cenie niższej niż 80 Euro, w końcu jakoś się zlitował i wynajął nam apartament (2+2) za 60 Euro. I to była naprawdę niska cena. Jak się już po kilku dniach zalogowaliśmy, próbowaliśmy szukać jakiś ciekawych miejsc na przyszłe lato i także nie było różowo... 80 Euro to standard. Podobne doświadczenia mają znajomi, którzy kilka dni wcześniej byli w miejscowości Drvenik.
Nie mamy więcej doświadczeń - bo to były nasze pierwsze wczasy w Chorwacji. W tym roku prawdopodobnie będą kolejne - ale już nigdy więcej w ciemno!!!!!!!

Lednice napisał(a):Przemol

Wszystko ładnie, ale MUSICIE
przestawić się na zupełnie inny typ wczasów.

Chorwacja to nie kraj arabski, gdzie jedzie się do hotelu z all.
Trzeba wszystko zorganizować samemu

Jeśli pojadą z biurem podróży i wybiorą ofertę all, to raczej nic NIE MUSZĄ. A tym bardziej organizować nic samemu. Skąd to głębokie przekonanie, że Chorwacja to nie kraj, gdzie jedzie się do hotelu all in?

No, skoro sam przemol napisał, że szukają apartamentu za 50 euro, a nie hotelu z all inclusive,
to raczej sprawa jest jasna

Nie szukają w Chorwacji hotelu z all

Jasne, tylko, że nie odnosiłam się do postu przemola, a Twojego autorytatywnego stwierdzenia, że "Chorwacja to nie kraj arabski <to fakt>, gdzie jedzie się do hotelu z all".

O matko

Jak ktoś szuka apartamentu, to mam mu doradzać hotel

Nie wyrywaj mojego zdania z kontekstu

Nie widzę, aby jakiś kontekst zmieniał to, co z wielkim przekonaniem napisałeś o Chorwacji. Trochę mnie bawią takie "wielkie stwierdzenia" tudzież inne mądrości forumowe (bo na pewno nie obiektywne) wygłaszane z ogromnym przekonaniem-niezależnie od kĄtĘkstu :p Ale dobrze, koniec OT, nie rozwalam więcej wątku.

Witam

Po zwiedzeniu kilku bliższych i dalszych krajów postanowiłem w te wakacje zobaczyć Chorwację ( po raz pierwszy w życiu ). Od pewnego czasu słyszę wokół wiele zachwytów na temat tego kraju i zamierzam osobiście się przekonać czy są prawdziwe. Trafiłem na to forum ale ilość wątków i materiałów tu zawartych jest tak ogromna że miałbym co czytać do samych wakacji. Ponieważ nigdy nie byłem w Chorwacji szukam podpowiedzi co wybrać na pierwszy pobyt. Planuję wakacje w sierpniu 2tyg. + 2-3 dni na podróż. Moja rodzina to 2+2. Ponieważ nie należę do typowych plażowiczów szukam miejsca z którego mógłbym zorganizować sobie parę wycieczek. Uwielbiam stare średniowieczne miasteczka z gotycką architekturą gdyby można było zwiedzić jeszcze jakiś zamek byłoby super. Przeglądając miejsca godne zwiedzenia spodobały mi się : Szybenik, Split, Trogir i w tych okolicach planuję pobyt. Proszę o pomoc i podpowiedzenie jakiegoś ciekawego miejsca. Z uwagi na dzieci szczególnie to młodsze szukam miejscowości z plażą. Raczej optuję w mniejszych miejscowościach bez tłoku i gwarnego nocnego życia. Jadę odpocząć pozwiedzać popróbować chorwackiej kuchni no i trochę się poopalać
mój mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

iwoniczanka napisał(a):Nie widzę, aby jakiś kontekst zmieniał to, co z wielkim przekonaniem napisałeś o Chorwacji. Trochę mnie bawią takie "wielkie stwierdzenia" tudzież inne mądrości forumowe (bo na pewno nie obiektywne) wygłaszane z ogromnym przekonaniem-niezależnie od kĄtĘkstu :p Ale dobrze, koniec OT, nie rozwalam więcej wątku.

Mnie nie za bardzo bawi robienie afery z niczego

Rokado, może Omis lub okolice? Sam Omis to niewielkie, piękne miasteczko, ale z dużą ilością knajp i restauracji, a w parze z tym idą gwar i sporo ludzi. Samo miasteczko jest bardzo urokliwe i jest w nim co robić, a jednocześnie stanowi dobrą bazę wypadową-blisko Trogir i Split, czyli to, co Cię interesuje. Jeśli dzieci są odpowiednio duże, to możecie się także skusić na rafting Cetiną, w Omisu jest mnóstwo ofert. Polecam poczytać.
Na lądzie nie ma za bardzo jak uciec od zgiełku. Chorwacja teraz przeżywa prawdziwy boom i wszędzie jest tłoczno. Luźniejsze miejsca można znaleźć, ale na wyspach (lub-chyba-totalnych zadupiach ))