Ryszard_K napisał(a):Przygotowuję się do piątej wyprawy do Chorwacji.
Do pierwszego wyjazdu zachęciło mnie zdjecie wysepki Primosten. Tam też spedziłliśmy swój urlop. I zaczęło sie - zostaliśmy "zarażeni" Chorwacją.
Jaki był Wasz początek? Co Was skłoniło aby pierwszy raz pojechać do CRO?
Ja przygotowuję się do niespodziewanej czwartej wyprawy do Cro.
Niespodziewanej dlatego, ze byłam już w tym roku i jadę jeszcze raz.
Pierwszy wyjazd był w 2005r. i tak już mi pozostało i chyba pozostanie na wieki
A tego, który mnie tam zabrał wychwalam pod niebiosa.
Zawsze oglądając fotki z Cro chciałam tam pojechać, ale niestety nie było mi dane dopóki nie spotkałam tego, który naopowiadał mi jeszcze sporo o tym kraju, pięknych miejscach i cieplutkim i czystym morzu. To już musiało się tak skończyć i jednocześnie zacząć
Teraz już wiem po co ludzie tam jeżdżą, pierwsze spojrzenie na Adriatyk zrobił takie wrażenie, że nie mogłam z siebie słowa wydusić. Tego się nawet nie da opisać.
Tym razem jadę z nowicjuszami, których zaraziłam mam nadzieję Croatią. Jestem ciekawa ich reakcji, bo moja jest zawsze prawie taka sama, brak słów
A miejsca w których byłam to: Igrane, Baśka Voda, Drvenik i teraz ma być Brela.
Poza tym już sporo zwiedziliśmy jednak zawsze mi mało i mało.
Pozdrawiam wszystkich zauroczonych Chorwacją./