Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

smuci mnie ze komputer nie wykrywa mi sterowników.Mam starą motorole C651
chciałabym kablem usb przesyłac zdjęcia z tej komórki ,a tu nic .co mam zrobic?

dallaska napisał(a):co mam zrobic?

Najlepiej nic. Zdjęcia zrobione motką C651, otwarte na komputerze będą wielkości znaczka pocztowego

Witam,
fajnie ,ze powstaje na forum spis wątków o Włoszech.
Pozdrawiam
jacek

to co powinnam nowa komórke kupic jesli chce przesyłac zdjecia kablem usb?jaka mam kupic?aby zdjecia były ok.600x480?bo chce wysyłac na garnek

dallaska napisał(a):to co powinnam nowa komórke kupic jesli chce przesyłac zdjecia kablem usb?jaka mam kupic?aby zdjecia były ok.600x480?bo chce wysyłac na garnek

Ten Twój telefon to już obiekt muzealny
http://pl.wikipedia.org/wiki/Motorola_C651

jaki mam kupic żeby wysyłał mms i mogłabym wysyłac zdjęcia kablem usb na garnek?poradzcie i żeby wykrywał mi komputer sterowniki bo mi nie wykrywa

18 Września 2013
Chciałabym wymazać tę datę z kalendarza ...cofnąć czas...


Człowiek umiera... Znowu za szybko!
Człowiek umiera... Razem z nim wszystko..
Tylko wspomnienia po nim zostają,
Które wciąż mgliste z czasem się stają,
Których tak wiele, jednak za mało...
Znowu za szybko wszystko się stało!
Czasu nie było na pożegnanie...
Teraz zostało tylko płakanie.
Teraz ten smutek w garści Cię trzyma,
Trzyma za szyje, dusić zaczyna...
Póki ktoś żyje, to go kochamy,
Lecz to po śmierci go doceniamy.
wtedy widzimy jaki był cenny,
Wtedy ogarnia smutek brzemienny,
Wtedy to rozpacz, wtedy tęsknota,
Jakże naiwna życia prostota.....
Wtedy wyrzuty nami władają,
Wtedy uczucia hołdy składają...
Wtedy za późno na przeprosiny.....

wiersz ten dedykuję mojej najukochańszej Mamie [*]

Jolanda napisał(a):18 Września 2013
Chciałabym wymazać tę datę z kalendarza ...cofnąć czas...


Człowiek umiera... Znowu za szybko!
Człowiek umiera... Razem z nim wszystko..
Tylko wspomnienia po nim zostają,
Które wciąż mgliste z czasem się stają,
Których tak wiele, jednak za mało...
Znowu za szybko wszystko się stało!
Czasu nie było na pożegnanie...
Teraz zostało tylko płakanie.
Teraz ten smutek w garści Cię trzyma,
Trzyma za szyje, dusić zaczyna...
Póki ktoś żyje, to go kochamy,
Lecz to po śmierci go doceniamy.
wtedy widzimy jaki był cenny,
Wtedy ogarnia smutek brzemienny,
Wtedy to rozpacz, wtedy tęsknota,
Jakże naiwna życia prostota.....
Wtedy wyrzuty nami władają,
Wtedy uczucia hołdy składają...
Wtedy za późno na przeprosiny.....

wiersz ten dedykuję mojej najukochańszej Mamie [*]

Jolu..gdybym mogła, przytuliłabym Cię z calej siły..gdybym mogła, wzięłabym troszkę Twojego smutku...gdybym mogła, powiedziałabym , że ten ból minie...
Za daleko jesteś bym Cię mogła usciskać; Twojego smutku nie wezmę bo sama dźwigam swój..wiecej nie jestem w stanie unieść ; nie powiem , że przestaniesz cierpieć po utracie tak drogiej osoby, bo musiałabym skłamać.

Jedynie co moge, to..powiedzieć, że doskonale rozumiem co czujesz.
To jednak tak mało..i w niczym Ci nie pomoże...
Czy odczuwasz coś na kształt wyrzutów sumienia, że ..odeszła droga osoba a Ty nie zdążyłaś powiedzieć jej, że byla najdrozsza Ci w świecie...Powiedz to Mamie przy kolejnej łezce, jaka spłynie po policzku pod wpływem powracajacych, niczym bumerang, wspomnień.

Sciskam ...

Jolu, moje kondolencje.

agapi napisał(a):



Jolu..gdybym mogła, przytuliłabym Cię z calej siły..gdybym mogła, wzięłabym troszkę Twojego smutku...gdybym mogła, powiedziałabym , że ten ból minie...
Za daleko jesteś bym Cię mogła usciskać; Twojego smutku nie wezmę bo sama dźwigam swój..wiecej nie jestem w stanie unieść ; nie powiem , że przestaniesz cierpieć po utracie tak drogiej osoby, bo musiałabym skłamać.

Jedynie co moge, to..powiedzieć, że doskonale rozumiem co czujesz.
To jednak tak mało..i w niczym Ci nie pomoże...
Czy odczuwasz coś na kształt wyrzutów sumienia, że ..odeszła droga osoba a Ty nie zdążyłaś powiedzieć jej, że byla najdrozsza Ci w świecie...Powiedz to Mamie przy kolejnej łezce, jaka spłynie po policzku pod wpływem powracajacych, niczym bumerang, wspomnień.

Sciskam ...

Kochana Kasiu
Dziękuję za słowa otuchy...a, jednak pomogły ,nawet sama nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo
nie jest łatwo pogodziś się z myślą że odeszła najbliższa osoba
brak słów, brak łez ...w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy bezradni
a,wyrzuty sumienia to chyba nieodzowny towarzysz
zawsze jest za wcześnie ....zawsze jest nie teraz !
jedno jest wiadome że kiedyś wszyscy się tam spotkamy
Moja Mama jest już szczęśliwa ,bez bólu bez cierpienia
po latach "samotności" wreszcie może być z Tatą

Nie ma już gniewu
Wyczerpał się
Nie ma już strachu
Oswoił się.
Nie ma już łez
Zabrakło ich
Nie ma już cierpienia
Zatracił się w marzeniach
Nie ma już melodii
Ugrzęzła w gardle.
Nie ma już słów
Zapadły się w przepaść.
Nie ma już słońca
Wyblakło na niebie.

Nie ma już Ciebie

Reszta nie ma znaczenia...

Jeszcze raz Bardzo bardzo Ci Dziękuję
Jola

ASIULA HK napisał(a):Jolu, moje kondolencje.

Dziękuję

Jolanda, trzymaj się

Arek napisał(a):Jolanda, trzymaj się

jakoś się trzymam ,Dziękuję Arku

weldon napisał(a):Jolu, jesteśmy z tobą.

Pozdrawiam

wiem,
może to dziwnie zabrzmi ...ale w trudnych chwilach czuję waszą obecność

Dziękuję Piotrze

Jolu, jest mi również bardzo, bardzo przykro. Przekazuję Ci moje szczere wyrazy współczucia.
Wierz mi, nie ma takich słów, które oddałyby żal jaki czujemy po stracie bliskich, podobnie jak i takich, które mogłyby nas w takiej chwili pocieszyć.

Łączę się w tym ogromnym smutku razem z Tobą