dallaska napisał(a):sama załozyłam dekoder
Na co?
Rysio napisał(a):Roxi napisał(a):
Dzięki za gratulacje. Bardzo się cieszę, ale i jestem trochę przerażona
Ale czym Tymi flizami w łazience Ja 3 lata temu robiłem remont w chałupie ale właśnie taki na zasadzie granat wrzuć i zacznij od nowa. Tynki, podłogi (ze zrywaniem starych desek i wzmacnianiem legarów), sufity, elektryka, woda, c.o. jednym słowem wszystko i to na powierzchni ponad 2 razy większej. Jedyne co przeraża w takich momentach to stan konta Auto klasy średniej poszło jak drut ale pieprzę to, będę sobie starym jeździł
dallaska napisał(a):ja tez nie czytałam instrukcji ale wazne ze oglądam chcoc chciałabym zeby ten pilot od dekodera właczał wszystko
darek1 napisał(a):Rysio napisał(a):Roxi napisał(a):
Dzięki za gratulacje. Bardzo się cieszę, ale i jestem trochę przerażona
Ale czym Tymi flizami w łazience Ja 3 lata temu robiłem remont w chałupie ale właśnie taki na zasadzie granat wrzuć i zacznij od nowa. Tynki, podłogi (ze zrywaniem starych desek i wzmacnianiem legarów), sufity, elektryka, woda, c.o. jednym słowem wszystko i to na powierzchni ponad 2 razy większej. Jedyne co przeraża w takich momentach to stan konta Auto klasy średniej poszło jak drut ale pieprzę to, będę sobie starym jeździł
Coś na ten temat wiem. Remont domu (darowizna teściów dla żony) czyli wykonanie dwóch wykuszy, pokrycie blachą, rynny, budowa dwóch pokoi na trzeciej kondygnacji, układanie glazury i terakoty w dwóch łazienkach, nowe podłogi, przebudowa na piętrze, salon, sypialnia, co, wanny, zlewy, grzejniki ponad 100 tys. zł. Teraz trzeba wyposażyć w meble, kuchnię, AGD Chyba drugie 100 tys.
Samochód za 100 tys za 10 lat szlag trafi, a dom zyska na wartości.
Rysio napisał(a):Roxi napisał(a):
Dzięki za gratulacje. Bardzo się cieszę, ale i jestem trochę przerażona
Ale czym Tymi flizami w łazience Ja 3 lata temu robiłem remont w chałupie ale właśnie taki na zasadzie granat wrzuć i zacznij od nowa. Tynki, podłogi (ze zrywaniem starych desek i wzmacnianiem legarów), sufity, elektryka, woda, c.o. jednym słowem wszystko i to na powierzchni ponad 2 razy większej. Jedyne co przeraża w takich momentach to stan konta Auto klasy średniej poszło jak drut ale pieprzę to, będę sobie starym jeździł