Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

napisał(a) **Kiepura** » 05.11.2011 10:00

Janusz Bajcer napisał(a):
Leon napisał(a):...nie rozumiem w czym jest problem ze ktosz jest "mocno wierzancy"....

Leonie - nema problema jeśli ktoś mocno wierzy, ale zależy w co i w kogo

Z ciekawości zapytam, w kogo i w co mogę wierzyć, żeby nie było problemu ?

Może jakaś wykładnia stworzona przez Janusza Bajcera ?

napisał(a) **mkm** » 05.11.2011 19:38

Leon napisał(a):...nie rozumiem w czym jest problem ze ktosz jest "mocno wierzancy"...

czy ktosz w Polsce ostatnio stara sie utworzic nowy stereotyp ze wierzoncy jest zacofani, a ze naprziklad palaczy trawki sa ok?

Jestem wierzoncy i wtego sie nie wstidze i nawt jestem dumni z tego, mam na to prawo konstytucijne chorwacke i polske. I co jest zlego w tym ze ktosz nawet w chwili zagrozenia nie panikuje i nie boji sie bo wierzi. A wszistko pozostale dla mnie jest neoliberalne podejscie polaryzacji spoleczenstwa.
Skalom Beauforta potrafie opisac sile wiatru od 0 do 12, od Flauti do Huraganu...ale za Chini ludowe nie moge ocenic czyjasz "moc wiary"
Panie pilocie polskich linii lotniczich gratuluje z calego serca polskej odwagi i determinacji w cieszkich cwilach.

Leon , weż bucha ... nie ściemniaj :wink:

U nas w Polsce poziom wiary ocenia ''Wielki Ojciec'' ... na razie przygląda się obu wodzom ... namaszczony zostanie tylko jeden . Jednak moim skromnym zdaniem wygra '' złoty chłopiec''

... a skąd ta pewność , że pilot był '' mocno wierzący'' :wink:

napisał(a) **mkm** » 05.11.2011 19:44

Janusz Bajcer napisał(a):
Leon napisał(a):...nie rozumiem w czym jest problem ze ktosz jest "mocno wierzancy"....

Leonie - nema problema jeśli ktoś mocno wierzy, ale zależy w co i w kogo

Czyli je problem , jeżeli wierzy się nie wiadomo w co i w kogo ... w dodatku jeszcze tak ''mocno'' :idea:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 05.11.2011 19:55

Kiepura napisał(a):Z ciekawości zapytam, w kogo i w co mogę wierzyć, żeby nie było problemu ?
Może jakaś wykładnia stworzona przez Janusza Bajcera ?

Odpowiem jak Leon - jestem wierzący i tego się nie wstydzę.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 05.11.2011 19:57

mkm napisał(a):Czyli je problem , jeżeli wierzy się niewiadomo w co i w kogo ... w dodatku jeszcze tak ''mocno''

Ja nie mam problemu

w przeciwieństwie do tego o którym pisałeś :wink:

napisał(a) **mkm** » 05.11.2011 20:29

Janusz Bajcer napisał(a):
Kiepura napisał(a):Z ciekawości zapytam, w kogo i w co mogę wierzyć, żeby nie było problemu ?
Może jakaś wykładnia stworzona przez Janusza Bajcera ?

Odpowiem jak Leon - jestem wierzący i tego się nie wstydzę.

... a póżniej ''mocno wierzące'' lisy żerują na takich bohaterach jak Janusz :wink:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 05.11.2011 20:34

mkm napisał(a):... a póżniej ''mocno wierzące'' lisy żerują na takich bohaterach jak Janusz

Wyraziłem się jasno, nie zamierzam w sprawie mojej wiary podejmować dalszej wymiany zdań :idea:

napisał(a) **mkm** » 05.11.2011 20:55

Janusz Bajcer napisał(a):
Wyraziłem się jasno, nie zamierzam w sprawie mojej wiary podejmować dalszej wymiany zdań

Deklaracja Twojej wiary jest jasna, czytelna i bezdyskusyjna :!:

... niech nad Tobą zawsze anioł czuwa :wink:

...

napisał(a) **mkm** » 05.11.2011 21:52

weldon napisał(a):

Swoja drogą, zapomniałem pogratulować panu Zet potomka ...
Szczęśliwie się złożyło - będzie mógł się zająć wychowaniem.

To bardzo ważne, żeby tatuś miał dużo czasu dla dziecka.

Ciężka i odpowiedzialna praca przed nim ... szczególnie w dzisiejszych czasach - pokolenia JPIII

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 06.11.2011 08:41

Wolna chata

żona pojechała do sanatorium

napisał(a) **Leszek Skupin** » 06.11.2011 09:45

Łoj Janusz...

na jak długo :?:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 06.11.2011 10:14

Leszek Skupin napisał(a):Łoj Janusz... na jak długo

Pobyt w sanatorium trwa trzy tygodnie :lol:

... wiem bo też byłem :wink:

napisał(a) **Freier Beobachter** » 10.11.2011 00:46

Janusz Bajcer napisał(a):Wolna chata żona pojechała do sanatorium

Dziadku,a po co Wam coś takiego jak "wolna chata"??

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.11.2011 09:07

Freier Beobachter napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):Wolna chata żona pojechała do sanatorium

Dziadku,a po co Wam coś takiego jak "wolna chata"??

Np. na "Święty spokój" :wink:

napisał(a) **krakuscity** » 10.11.2011 09:15

Janusz Bajcer napisał(a):
Freier Beobachter napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):Wolna chata żona pojechała do sanatorium

Dziadku,a po co Wam coś takiego jak "wolna chata"??

Np. na "Święty spokój"