Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 16.08.2007 14:34

320 (słownie: trzysta dwadzieścia) :!:

Rosły w kupkach po 10 do 20 sztuk (na pierwszym zdjęciu widać siedem grzybków, pozostałe "nie weszły" w kadr), nigdy z takim czyś się spotkałem, a na grzyby chodzę często - widocznie trafiliśmy na tzw. wysyp

napisał(a) **Hunter** » 16.08.2007 16:46

Tyle grzybów :?:

Ja myślę, że to czernobylski syndrom :lol:

napisał(a) **Adam.B** » 16.08.2007 17:44

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 16.08.2007 19:50

Nie syndrom a tzw. wysyp.

Grzybki jeszcze w lesie

A tutaj w koszu, wiaderku i siatce

Pierwsza partia czeka na sortowanie

Oj było przy nich roboty - 2.5 godziny zbierania, 5 godzin obrabiania.

napisał(a) **to ja ewa** » 16.08.2007 21:06

ale ile potem "nieba w gębie"

napisał(a) **who** » 16.08.2007 21:52

A mnie ucieszyło to, że namówiłem rodzinkę (także "przyjezdną") na sushi w Sopocie Monte Cassino 53 - wszystkim smakowało :-)

napisał(a) **madzia1981** » 17.08.2007 19:10

Januszku aż mi ślinka cieknie

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 17.08.2007 19:23

Najładniejsze i najzdrowsze mam już w słoiczkach :lol:

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 18.08.2007 11:26

Janusz Bajcer napisał(a):Najładniejsze i najzdrowsze mam już w słoiczkach

Najładniejsze--rozumiem

Najzdrowsze -- :?:

tzn, ze nie całkiem zdrowe :?:

mało robaczywe wkładasz :?:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 18.08.2007 18:38

Dziś znowu było grzybobranie, rekord nie padł ale ponad 200 prawdziwków z synem uzbierałem.

Maćku - jak się oko przymyka, to może kilka z robaczkiem wpada do słoika. :wink:

napisał(a) **zyga1** » 18.08.2007 19:52

Mnie dzisiaj zasmóciło to że euro podrożało a za 5 dni spadam do Orebica
pozdro
Zyga

napisał(a) **Bocian** » 19.08.2007 21:25

A mnie dzisiaj rozśmieszyło , jak czytałem na jednej chorwackiej stronie gdzie jest ranking 50-ciu najlepszych filmów w historii i na 6 miejscu jest "Prohujalo s vihorom"

napisał(a) **kominesku** » 19.08.2007 21:39

A mnie to to zasmuciło, że trzeba było po 5 dniach rozstać się z przyjaciółmi i wrócić do Wrocka :cry:

napisał(a) **Jola L-G** » 19.08.2007 21:44

kominesku napisał(a):A mnie to to zasmuciło, że trzeba było po 5 dniach rozstać się z przyjaciółmi i wrócić do Wrocka

Jak było dobrze to trzeba było z przyjaciółmi zostać następne 5 dni -- Wrocek nie ucieknie (za duży jest) :twisted:

napisał(a) **kominesku** » 19.08.2007 21:58

A ucieszyło mnie to , że za 5 dni to jedziemy do CRO :twisted: