napisał(a) Jolanda » 18.07.2010 14:17
naturalne są ..
a nie jakieś tam tipsiory...
Taak,nie wiedziałam
...ok,to pogadam
(z Wiolką )
przynajmniej wspólny temat mamy..
....z tego wszystkiego zapomniałam ..
o wczorajszym ...
spędziliśmy prawie całą sobote w ...
szpitalu..
małżonek zmiażdżył i złamał sobie palec...
w naszym szpitalu wysiadł rentgen i tak nas wysyłano
od Ajfasza do Kajfasza...Mikołów albo Pszczyna
..zrobiono RTG usztywniono i odesłano ............spowrotem..
tu pan doktor stwierdził, że skoro usztywniony
(patyczek i bandaż)..
to oni nie mają już nic do roboty i trzeba się do poradni zgłosic urazowo -ortopedycznej...
szlag by człowieka mógł trafic...
a palec spuchnięty jak bania i nadal go boli...
Ostatnio edytowano 18.07.2010 15:00 przez
Jolanda, łącznie edytowano 3 razy