Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

Targ istnieje a do pierogarni nie chadzam to i nie powiem. Muszę kończyć bo w pracy jestem. Do popołudnia.

Może nie na temat, bo to mnie ani nie ucieszyło, ani nie zasmuciło. Targają mną niesprecyzowane uczucia. Chodzi o salon Renault , nieważne który bo pewnie wszędzie tak jest.
Oglądałem sobie samochody i zwróciłem uwagę na cennik Megane Grandtour(i pewnie na wszystkich modelach tak jest)
Zaskoczyło mnie całkiem dostępne ceny tego modelu, na drugiej stronie była oferta aut z kratką, ceny wyższe o jakieś 10 tyś (sygnowane terminem (bisnesline). Pytam czym te auta różnią się od osobówek i słyszę że ceną(co i tak widziałem już).
Sprzedawca jedzie ostro po kalkulatorze i wylicza mi że w drogich modelach (za78tyś) Vatu jest 13tyś a różnica w cenie jest 10tyś.

Mam slogan dla Renault - Masz firmę? jesteś idiotą ?- kup Renault!

Torac napisał(a):...

Jeszcze raz. Bo nie kumam.

Zazwyczaj, samochody z kratką, traktowane jako "ciężarowe w karoserii osobowego"
mają zwiększoną nośność, homologację na ciężarowy, czasami przebudowane wnętrze (np. Octavia była na 4 osoby, a nie na 5)
no i, oczywiście, zamontowaną atestowaną kratkę.

W związku z tym - automatycznie są droższe.

Dla firm liczy się nie tylko VAT, ale też możliwość amortyzacji oraz
wrzucania w koszty kosztów eksploatacji, napraw, paliwa.

Pewnie stąd różnice.

Ale wszyscy za tą różnicę chcą - 2500-3500 złoty. Raczej stała dopłata.
Samochody niczym się nie różnią - tylko kratką i ceną.

weldon napisał(a):

Torac napisał(a):...

Dla firm liczy się nie tylko VAT, ale też możliwość amortyzacji oraz
wrzucania w koszty kosztów eksploatacji, napraw, paliwa.

Od auta osobowego kupionego na firmę również nabywamy prawa do w/w odliczeń.
na chwile obecna z auta z kratka odliczamy vat z paliwa, ale myślę że nie długo.

Torac napisał(a):

weldon napisał(a):

Torac napisał(a):...

Dla firm liczy się nie tylko VAT, ale też możliwość amortyzacji oraz
wrzucania w koszty kosztów eksploatacji, napraw, paliwa.

Od auta osobowego kupionego na firmę również nabywamy prawa do w/w odliczeń.
na chwile obecna z auta z kratka odliczamy vat z paliwa, ale myślę że nie długo.

Trochę jestem już nie w temacie tych kratek.
Zniechęciło mnie to, jak kiedyś, jak były granice, kumpel meganką kombi
stał razem z TIR-ami

Poza tym, kratka się źle kojarzy ...

Ta stała dopłata sugerowałaby właśnie to co pisałem wcześniej:
- homologacja, kratka, atest, dopuszczenie do ruchu ...

Ale, przyznam się, spekuluje.

W każdym razie, prawdopodobnie, w pewnym pułapie cenowym
(z pewnością, nie w Renault ) to się opłaca.
Jakieś Z6, Cayenne z kratką ...

Torac napisał(a):

weldon napisał(a):

Torac napisał(a):...

Dla firm liczy się nie tylko VAT, ale też możliwość amortyzacji oraz
wrzucania w koszty kosztów eksploatacji, napraw, paliwa.

Od auta osobowego kupionego na firmę również nabywamy prawa do w/w odliczeń.
na chwile obecna z auta z kratka odliczamy vat z paliwa, ale myślę że nie długo.

Od stycznia tego roku nie odliczamy VATu od paliwa w samochodach z kratką, chyba że są to typowe ciężarówki tzn takie które przestrzeń ładunkową mają dłuższą niż przestrzeń pasażerską. W większości samochodów z kratą dopłata wynosi ok 3000-3500zł za homologację.

Właśnie od stycznia odliczamy. Popuścili przepisy bo to jest niespójne z prawem w UE. Ktoś zaskarżył. Niebawem coś znowu wymyślą . Przed styczniem obowiązywały przepisy ze wzoru LISAKA czyli odpis Vat z paliwa z samochodów 2-os. lub pickupów.

A co do dopłaty za homologację to również się spotkalem z takimi 3500. Np. Dacia 2,500.
A renault - pogięło ich.

Torac napisał(a): Dacia 2,500.
A renault - pogięło ich.

A to nie to samo? Dacia, Renault, Nissan ...

Globalna wioska ...

Torac napisał(a):Właśnie od stycznia odliczamy. Popuścili przepisy bo to jest niespójne z prawem w UE. Ktoś zaskarżył. Niebawem coś znowu wymyślą . Przed styczniem obowiązywały przepisy ze wzoruLISAKAczyli odpis Vat z paliwa z samochodów 2-os. lub pickupów.

A co do dopłaty za homologację to również się spotkalem z takimi 3500. Np. Dacia 2,500.
A renault - pogięło ich.

Mój urząd skarbowy i moja ksiegowa twierdzi inaczej. Przez chwilę mozna było, ale rząd coś wykminił i od stycznia nie można.

Już wiem wszystko. Można było odliczać VAT od paliwa, ale tylko przez chwilę ponieważ, Ministerstwo Finansów zwróciło się do Komisji Europejskiej o zawieszenie na trzy lata wykonania wyroku ETS. Prośbę swoją umotywowali kryzysem i złą koniunkturą. I Komisja Europejska przystała na tę prośbę. Niestety.

No chyba że moja księgowa robi coś wbrew przepisom.
A może jakiś dualizm urzędniczy.

Torac napisał(a):No chyba że moja księgowa robi coś wbrew przepisom.
A może jakiś dualizm urzędniczy.

Nie martw się. Znając księgowe, na pewno się dobrze zabezpieczyła
wiec, jakby co, nie będą się jej czepiać ...

No ciekawe.Moja księgowa stosuje ten przepis z zawieszeniem wyroku przez 3 lata, a twoja nie. Ciekawe która ma rację.

Obie.

Pytanie powinno brzmieć: ciekawe, który z was się myli