Leszek Skupin napisał(a):Budowa się kręci dalej prawie sama.... dobrze jest coś popchnąć, ale.... nie ma to jak myśląca ekipa ... Oby się tylko nie okazało, że myśleli, że dobrze robią
Po wybudowaniu domu rzekomo zgodnie z projektem, powstały wątpliwości, czy
zostały dobrze zachowane oraz obliczone odległości (3 i 4 metry od granicy z
sąsiadem). Jeśli się okaże, że dom został źle postawiony i nie zachowano tych
odległości - co wtedy? Jakie kroki należy podjąć? Kto za to ponosi
odpowiedzialność? Czy kierownik budowy, architekt powinien cały czas
nadzorować budowę i nie dopuścić do takiej sytuacji? Jak się ma do tego
geodeta? Czy możliwe, żeby popełnił taki poważny błąd? A może wina jest po
stronie firmy budowlanej? Chodzi o różnicę ok. 10 - 20 cm, ale to wiązałoby
się z niezachowaniem wymagalnych odległości od granicy z sąsiadem, a dom to
przecież nie pudełko zapałek, które można sobie w każdej chwili przestawić jak
się komu podoba! I mam jeszcze jedno pytanie - od jakiego miejsca budynku należy mierzyć odległości do granicy z sąsiadem? Od muru, od okna, od muru przed, czy po ociepleniu?
weldon napisał(a):szary779 napisał(a):Ja się tam o byle co nie obrażam. Cała sytuacja mnie mocno irytuje a zarazem śmieszy...
I chwała ci za to.
Te piep...one blaszaki potrafią nieźle zirytować.
Ale, uważaj, jak znam informatyków, to na jednym Kormoranie daleko nie zalecicie ...
szary779 napisał(a):weldon napisał(a):szary779 napisał(a):Ja się tam o byle co nie obrażam. Cała sytuacja mnie mocno irytuje a zarazem śmieszy...
I chwała ci za to.
Te piep...one blaszaki potrafią nieźle zirytować.
Ale, uważaj, jak znam informatyków, to na jednym Kormoranie daleko nie zalecicie ...
Co racja to racja. Kormorany trzy z lodówki wyleciały ale dźwięk jest co by nie mówić
szary779 napisał(a):weldon napisał(a):szary779 napisał(a):Ja się tam o byle co nie obrażam. Cała sytuacja mnie mocno irytuje a zarazem śmieszy...
I chwała ci za to.
Te piep...one blaszaki potrafią nieźle zirytować.
Ale, uważaj, jak znam informatyków, to na jednym Kormoranie daleko nie zalecicie ...
Co racja to racja. Kormorany trzy z lodówki wyleciały ale dźwięk jest co by nie mówić
termondar napisał(a):Cieszę się, bo mam dzisiaj imieniny, mam nadzieję, że będzie wesoły wieczór