Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

napisał(a) **anakin** » 25.02.2010 12:01

A mnie cieszy,że "idzie":
Obrazek

tym bardziej,że po niej "przyjdzie":
Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.02.2010 12:14

Zacząłem małe remonty blacharskie w aucie, trzeba zabrać się za usprawnienia w pontonie. :lol:

napisał(a) **weldon** » 25.02.2010 12:25

smoki3 napisał(a):Zacząłem małe remonty blacharskie w aucie, trzeba zabrać się za usprawnienia w pontonie.

Aż tak płynie?

Może jednak przejedziesz? :wink:

Leszek Skupin napisał(a):Z odkładanych pieniędzy za niepalenie...

... córa ma aparat, małżonka nowy odkurzacz, no i tam kilka takich dupereli, jakiś pierścionek, kolczyki ...

Widzę, że oszczędzanie na niepaleniu, u mnie i u ciebie jakoś tak w innych kierunkach idzie

Szczerze mówiąc, to twoje motywacje bardziej mi się podobają .
Widzę, że będę musiał z kimś przeprowadzić poważną rozmowę :twisted:

Czuję się wykorzystywanym

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.02.2010 13:15

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3

smoki3

napisał(a) **Arek** » 25.02.2010 13:22

smoki3 napisał(a): Auto - autem, a ponton - pontonem.

Może Weldon miał na myśli Mercedesa W120

napisał(a) **weldon** » 25.02.2010 13:29

No popatrz! "Ponton".

Ale trafiłem ... :wink:

Z ręką na sercu przyznaję, że nie znałem tej ksywki.

napisał(a) **Leszek Skupin** » 25.02.2010 14:08

weldon napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Z odkładanych pieniędzy za niepalenie...

... córa ma aparat, małżonka nowy odkurzacz, no i tam kilka takich dupereli, jakiś pierścionek, kolczyki ...

Widzę, że oszczędzanie na niepaleniu, u mnie i u ciebie jakoś tak w innych kierunkach idzie
...

Czy kolczyków by sobie nie kupiła :?:

Czy odkurzacza (jak się stary zepsuł) by tak czy siak nie kupiła

, a obiektywu bym sobie na pewno nie kupił :devil:

napisał(a) **weldon** » 25.02.2010 14:31

Leszek Skupin napisał(a):Czy kolczyków by sobie nie kupiła Czy odkurzacza (jak się stary zepsuł) by tak czy siak nie kupiła , a obiektywu bym sobie na pewno nie kupił

No pewnie, że by sobie sama nie kupiła. Ja sam, za zaoszczędzone kupowałem.

Chyba jednak będę musiał coś o sobie pomyśleć. :wink:

Może rower?

napisał(a) **Arek** » 25.02.2010 14:35

weldon napisał(a):Może rower?

pomysł dobry, a jak dużo paliłeś to szybko zbierzesz na coś markowego

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.02.2010 16:44

Arek napisał(a):
weldon napisał(a):Może rower?

pomysł dobry, a jak dużo paliłeś to szybko zbierzesz na coś markowego

Może nową TERE Obrazek

NÓWKĘ.

napisał(a) **hajduczek** » 25.02.2010 19:19

277 dni .....24 maja będzie roczek bez papieroska

czyli dołączam do klubu.....co kupiłam za zaoszczędzone pieniadze?hm....na pewno przyczynilo sie to do tępa w jakim uzbierałyśmy kasę na CRO

.....a oprócz tego parę gadżetów przybyło i mi i córci

podsumowując ......rzucenie palenia uważam za największy sukces roku 2009

napisał(a) **Viniu** » 25.02.2010 21:51

Mniej więcej w połowie kwietnia minie 7 lat od kiedy zapaliłem ostatniego papierosa...

Mimo to jeden ciągle leży na szafie... malowanie mieszkania też przeżył...

napisał(a) **Leszek Skupin** » 25.02.2010 22:15

Viniu napisał(a):Mniej więcej w połowie kwietnia minie 7 lat od kiedy zapaliłem ostatniego papierosa... Mimo to jeden ciągle leży na szafie... malowanie mieszkania też przeżył...

To teraz chyba wystarczy filtr oderwać i nie musisz za trawkę płacić hahahahah :lool:

napisał(a) **Vjetar** » 26.02.2010 07:29

Teraz wiadomo przez kogo ten kryzys :wink:

napisał(a) **Arek** » 26.02.2010 08:09

Poranny dojazd do pracy - KOSZMAR !
Precz z zimą !