napisał(a) janniko » 08.04.2009 12:46
mutiaq napisał(a):Mnie dzisiaj ucieszył (ale najpierw baaardzo zdziwił-zaskoczył-zszokował
) widok kolegi,
który grał na gitarze, w programie Wojewódzkiego,
podczas gdy ten walił w gary, a Małaszyński z Roguckim (zespół Coma) śpiewali "Wild Thing".
Wild Thing ... to mocny kawałek!
A to miałem ciut podobną radość. Wczoraj spotkałem się na kawie z synem koleżanki (z Lublina) Krzysiem Zalewskich tzw. "Zalew" (wygrał którąś z edycji Idola.. śpiewał wtedy kawałek Dżem).
Obecnie jest muzykiem sesyjnym i gra na wibrafonie w trasie Kasi Nosowskiej. Niestety nie mogłem pójść na koncert (praca..
)
Poopowiadał mi trochę jak i co piszczy w światku artystyczno-muzycznym i zdradził tajemnicę, że mają zamiar wydać płytkę z Budyniem z zesp. Pogodno. Fajnie. Czekam.
Cieszę się, że młodzież ma szanse... pamiętam Krzysia, gdy miał kilkanaście lat i zafascynował się Deep Purple.. he he.. stara szkoła nie rdzewieje.