napisał(a) janniko » 03.02.2009 10:42
Dziś po raz kolejny przeczytałem o cudotwórczym środku do "ulepszania" autek - Ceramizer.
Reklamują go jako środek pozwalający oszczędzić na spalaniu, na zużyciu paliwa, jako przedłużający żywotność silnika itp itd.
Z kolei od dłuższego czasu fachowcy i użytkownicy for piszą, że to totalna ściema, że po kilku dniach "poprawy" auto musi iść do remontu, że to ewidentnie szkodzi itp itd!!!
Pomyślałem sobie, że to b. smutne: od dłuższego czasu wiadomo, że ktoś sprzedaj kit, który niszczy ludziom samochody, żerując na ich naiwności, a nikt z tym nic nie robi!
Widzieliście film "Nikoś Dyzma". Tam było jakoś coś o kapselkach... czy czasem tutaj nie jest podobnie?
A potem przypomniałem sobie artykuł sprzed kilku dni o Funshopach i dopalaczach. Póki wasze dzieci się nie uzależniły, z pewnością powiecie ".. koleś się czepia i szuka dziury w całym". A tym czasem ktoś bezkarnie sprzedaj śmierć (bo potem się sięga po trawkę, potem po amfę, potem już po koks lub herę, a potem .. Powązki lub Rakowice wellcome to.. )! I nikt od kilku miesięcy nic z tym nie robi, choć mówi się dużo. A jeśli jakiś rodzic, którego dziecko się uzależni wybije szybę w takim sklepie lub nie daj Boże będzie pomstować sprzedawcy, to jeszcze go posadzą!!!
A na koniec przypomniało mi się jak to "przyłapali" kilka stacji benzynowych, gdzie dolewano wodę do paliwa. Sprawa w toku, a stacja nadal otwarte i nadal paliwo chrzczone!!!
A teraz jeszcze partie polityczne mają być finansowane przez mafiozów.
I smutno mi, że się urodziłem na takim kartoflisku!
No.. zawsze się mogę pocieszyć, że u Ruskich lub w Korei Płn. mają gorzej... ale czy to może pocieszyć.. ?
ech..
smutno mi Boże..
chyba przestanę zupełnie czytać prasę i oglądać TV