maslinka napisał(a):te kiero napisał(a):Skorbnę coś w Bella Italia...
Liczę na to
Bawcie się świetnie!
Hvala tzn grazie
te kiero napisał(a):Gdyby nie pomysł mojej Pani, pewnie byłby Peljesac
Dziękuję
wiolek_lp napisał(a):Włochy odstraszają mnie ilością km, jednak to jest kawał drogi więcej ( ode mnie z Rzeszowa)
wiolek_lp napisał(a):plus cenami noclegów, bo nawet te po sezonie są wyższe niż ja płacę w sezonie w Cro ale kiedyś... Mój brzuszek czeka
te kiero napisał(a):W moim przypadku podobny standard i to nie nad morzem, min 300Eur więcej niż Cro.
wiolek_lp napisał(a):Hahaha kochana mamate kiero napisał(a):W moim przypadku podobny standard i to nie nad morzem, min 300Eur więcej niż Cro.
Dlatego póki co w IT mnie nie było ( oprócz samolotowego week z koleżanką w Amalfi) bo w lecie nigdy w życiu - nie uznaje parasolek, płacenia za plaże, miliona ludzi, i przede wszystkim wstrętnego piachu, chociaż wiem, że miejscami i kamyki wiem znajdą, ale poza sezonem bardzo bym chciała...
Ale u mnie z rodziną 5 osób te koszty za nocleg były by jeszcze bardziej odczuwalne, plus właśnie ta bardzo długa droga, gdzie poza sezonem jeździmy na przedłużone weekendy, ew tydzień...
Może kiedyś bez dzieci
Trajgul napisał(a):Wiem, że zdecydowanie wolisz wyjazd samochodowy ale poza sezonem będąc na Sycylii widziałem piękne kamieniste plaże, na które trzeba było dość sporo dojść, bo znajdowały się na terenie rezerwatu, a sam lot i hotel z widokiem w przeuroczej miejscowości był za śmieszną kasę. Kilka zdjęć wstawiłem w relacji Myszy: sycylia-tak-po-prostu-t56693-555.html#p2330884
wiolek_lp napisał(a):Poza sezonem za śmieszną kasę tzn za ile ? Bo ja jednak myślę, że dla mojej rodziny to i tak było by za drogo w stosunku do posezonowej Cro Same loty dla 5 osób + wynajem auta to już jest duży koszt, a przykładowo za majówkę w Cro za 3 noce zeszłego roku wyszło nas 3400zł, a za 5 nocy w październiku 4600 zł - cały czas mówię o rodzinie 2+3. Z codzienną kolacją w konobie. Nie wydaje mi się żeby taka cena była realna we Włoszech, nie mówiąc że niestety nie mamy żadnej dowolności w wyborze terminów żeby łapać loty za 2 stówy, mąż o łaskawym wolnym dowiaduje się kilka dni przed tym wolnym
Aczkolwiek Sycylia kulinarnie marzy mi się, ale to jak już będziemy mogli z mężem polecieć sami Może za 10 lat
Trajgul napisał(a):Wiolek oczywiście, że zawsze będzie drożej lot i wypożyczenie auta, niż dojazd swoim autem. Ja Cię nie próbuję przekonać, szanuję, że jeździsz do Cro tak jak lubisz/lubicie. Apartament (z pięknym basenem, niestety otworzyli go dzień po tym jak wyjechaliśmy) kosztował chyba ze 1400zł/4 noce. Samolot podobnie, dla 4 osób. Samochód 35 lub 40e/doba. Ceny pozasezonowe, to wiadomo, że taniej. Głównie chciałem Ci pokazać kamieniste plaże na Sycylii, a sam rezerwat i piesza wędrówka na klifie podejrzewam, że by wam przypadła do gustu, a tam kilka zejść do plaż, o których wspominałem wyżej.
Kapitańska Baba napisał(a):Miłe
Mnie ucieszyło truskawkowe obżarstwo I ich cena - 6 zł za kg - można jeść
Łoł wczoraj mój syn kupował za 18 zł /kg